Iwono pewnie i masz rację, że będzie różowa
Grażynko sama się zdziwiłam, że takie duże mini sprzedają, chciałam wziąć wszystkie trzy ale pozostałe dwie marnie wyglądały, więc nie chciałam się denerwować jeślibym je uśmierciła. Z tej jestem bardzo zadowolona. Nadal nie otworzyła pąków, więc nie wiem do końca jaki będzie kolor
Agnieszko, nie martw się równie dobrze mogły opaść od zmiany stanowiska lub po prostu mają za mało światła, za ciepło itd. Jest niestety jeszcze zima, więc takie cuda się dzieją, nic nie poradzimy.
No dziewczyny trzymajcie kciuki. Czekam na pierwszego rozwiniętego pąka. Na pewno dam znać co to za kolor. A dziś jest sądny dzień, czeka mnie kolejna wizyta u chirurga szczękowego

Tak to będę spędzać ferie

Miejmy nadzieje, że w sobotę już jakoś dojdę do siebie, bo znajomi przychodzą i mam zamiar odkażać ranę
