Wiosna już niedługo... cz. 23

[Maska]

Milenko a u mnie m.w. połowę cieńsza pierzynka lekki mrozik -5 i nawet dzisiaj rano zaświeciło, teraz niby jaśniej ale niebo takie śniegowe, więc pewnie dosypie. Na zdjęciu ze słoneczkiem widać śnieg w polu. Roślinka o którą pytasz to tojeść orzęsiona ma ozdobne bordowe liście i kwitnie ładnie czerwiec - lipiec. Ja też życzę przyjemnego dnia

Misiu tojeści są sympatycznymi roślinkami, bo nie wymagają specjalnej troski i ładnie się rozrastają zarówno te dzikie jak i odmianowe. Większość kwitnie na żółto No tak toczy się dalej zdążając do .... więc szkoda tracić czas

[lora]

A to tojeść jest takiej nie mam ale to nie jest prośba o nie. Wstrzymuję się z wszelkimi zakupami o ile dobrze pójdą sprawy z remontem to czeka mnie wielkie przesadzanie w ogródku aż się boję.
Słonko za chmur wychodzi

[Margolcia_K]

Witaj Marysiu, dawno nie pisałam, ale doba zrobiła sie za krótka i nie ogarniam wszystkiego. Ale wiedz, że nawet jak nie pisze to CZYTAM i PODZIWIAM.
I bardzo tęsknię juz za wiosna i latem, ale pokazujesz takie piękne zdjęcia, że jak sobie pooglądam to od razu mi lepiej.

[renzal]

Właśnie doczytałam, że umawiałyśmy się kiedyś na wymianę szczepek kiwi (wieki temu). Moje próby ukorzenienia nie powiodły się, ale planuję swojego "Chłopczyka" (chyba?) ponownie podsypać.
Jestem bardzo ciekawa, czy nadal uprawiasz te pnącza u siebie?
Przeglądałam pnącza ozdobne i nagle wpadłam na aktinidię-pstrolistną, bo szukam ciekawych roślinek do ogrodu.
Nie wiem czy dokonam tego zakupu, ale postanowiłam ponownie spróbować uprawy kiwi, bo jestem strasznym łasuchem na owoce.

[korzo_m]

Marysiu jaką masz piękną pysznogłówkę, czy zdjęcie w pełni oddaje jej kolor.

[JAKUCH]

Tojeść orzęsioną posadziłam w doniczkę ,żeby nie zechciało jej się zagarnąć połowy ogródka .Trochę słabo tam rośnie więc wiosną posadzę ja do większej doniczki. Cudny wschód słońca

[Maska]

Misiu cały dzień słonko jak przed mleczne szkło
Nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem, przecież też czekam na kanalizację i nie mam pojęcia w którym miejscu rośliny będą bezpieczne. Czy wcześniej ktoś mi da znać jaki teren oczyścić
Margolciu ja też czytam u Ciebie jak coś napiszesz, ale ostatnio z chęcią do pisania były marnie Czas pewnie wypełnia Ci szycie?
Renatko ja pamiętałam o atkinidii i nawet chyba gdzieś pisałam, ale Ty biedna wtedy byłaś zdrowiem zajęta Moja się ukorzeniła, bo jak włożysz koniec pędu do doniczki i przyszpilisz to puszcza korzenie bez problemu, ale nawet nie wiem czy komuś potem nie wydałam. W tym roku zamówiłam sobie parkę http://www.starkl.pl/kiwi-anastasia-1-para-157125/ i starej nie wycinam w nadziei, że chłopak od nowej pary załatwi dwie panie Kupiłam kiedyś osobnika męskiego, ale nie chciał róść i usechł
Dorotko to pysznogłówka od znanego nam kolegi, jest niska na skalniaku i chyba mam siewkę tylko zapisz sobie, a na wiosnę sprawdzę jak wyjdzie bo nie podpisałam. Kolor jest autentyczny
Jadziu moja tojeść rośnie już parę lat a dostałam ją od którejś forumki (już nie pamiętam której ) i nie rozrasta się bardziej od innych roślin. Wiesz jak się ucieszyłam, że słoneczko świeci

[DTJ_1]

I właśnie tego wschodu mi brakowało, o której biegałaś po ogrodzie .

[Maska]

Dorotko codziennie idę otworzyć kurkom ok. 7 i jak je już nakarmię to wcale nie chce mi się wracać do domu. No chyba, że piź....i jest wyjątkowo nieprzyjemnie

[renzal]

Marysiu! Kupowałaś już u nich? Spodobało mi się tam sporo innych roślinek...

[Maska]

Renatko kupuję już prawie od 20 lat z przerwą 10 letnią, bo ich nie było na polskim rynku i czuję do nich słabość. Jak Ci się coś nie przyjmie to reklamujesz i przysyłają nową roślinę

[renzal]

To masz zasobność mojego portfela na sumieniu... wracam zamawiać! Tylko jak ja wytrzymam do wiosny?

[Maska]

To masz zasobność mojego portfela na sumieniu... wracam zamawiać! Tylko jak ja wytrzymam do wiosny?

...i swojego

[JAKUCH]

Moją dostałam też od koleżanki ,która przywiozła ją z Sulejowa od jakiejś forumki .Marysia mnie przed nią ostrzegała ,ze ekspansywna ,więc zaraz poszła do doniczki .Bardzo dekoracyjna roślina z kwiatów i liści

[slila1]

Pysznogłówka ma rzeczywiście piękny kolor i do tego piszesz, że niska. Szkoda, że nie znasz nazwy odmiany.