Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Zachwycające kwitnienia. ;:215
Jak długo czekałaś na kwiatuszka Hoi Sunrise ? ;:167
Dołączam się też do pytań o uprawę i kwitnienie Oncidium. ;:196
;:197
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Cudowny ;:oj , mówisz, że pachnie? Pełnia szczęścia ;:3
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Zaciekawiły mnie Justyno Twoje Hippeastrum,a szczególnie ich kwitnienie o tej porze roku.
Jak udało Ci się tego dokonać ?
Moje cebule śpią od dwóch miesięcy w zupełnej suszy i chłodzie.
Zacznę je podlewać dopiero gdzieś w marcu,gdy pojawią się nowe pąki lub liście.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Izary- napisałam pw.

Oncidia przeważnie o różnej porze dnia pachną inaczej. I z tym jest podobnie: rano pachnie najbardziej słodko, w południe zapach jest bardziej ostry, pieprzowy. A wieczorem to już duża mieszanka różnych aromatów.

Marcin01988- ja nie mam typowego żółtego oncidium. Mam, co prawda kremowo - cytrynowe, ale nie jest to najbardziej spotykane żółte z brązowymi piegami.

Oncidia - dla mnie są proste wu prawie. Ale nie polecałabym ich raczej początkującym storczykomaniakom.
Trzeba mieć nieco wprawy, by hodować te piękne orchidee.

Ja mam swój opatentowany sposób na nie. Mam obecnie 4 oncidia - wszystkie u mnie już kwitły, zatem, mogę powiedzieć, że znalazłam na nie sposób, by je zmusić do wydania kwiatów.
Podłoże też sama dla nich przygotowuję. U mnie jest to mieszanka kory sosnowej (taka zwykła ogrodowa, ale wyprażona i "wyselekcjonowana" przeze mnie). Dodatkami do kory są: seramis, torf, perlit, keramzyt o różnej grubości, węgiel drzewny, styropian. W taką mieszankę sadzę oncidia ( i inne storczyki - tylko najwyżej nieco różne proporcje poszczególnych składników daję), a na wierzch daję "kołderkę" ze spagnum (mech nowozelandzki).

Nie podlewam storczyków, tylko moczę raz na siedem/dziesięć dni. Latem, storczyki są wynoszone do ogrodu w cieniste miejsce. I właśnie w sezonie, zamiast moczenia, wystawiam je na deszcz.

Stosuję nawozy dla storczyków, niewielkie ilości, ale często.

Maadro- lubię kolory i zapachy ;)

Oncidia, jeśli Uprawiałaś falenopsisy, to Powinnaś sobie z nimi poradzić.
Jedna rada - one lubią umiarkowane światło, wysoką wilgotność powietrza ( u mnie najładniej rosną w ogrodzie, w maju i sierpniu, jak jest dużo mgieł) i temperaturę dochodzącą do 30 stopni.

Zacznij z hybrydami, potem dopiero Kup sobie jakiegoś botanicznego. Co prawda ładniej pachną te drugie, ale są delikatniejsze w uprawie.

Na kwiaty h. Sunrise czekałam długo, bo prawie półtora roku. Były wcześniej pączki, ale je wciąż zasuszała. Teraz ma kilka kolejnych baldachimków, wreszcie będzie kwitła, tak jak lubię.
Zapach mają delikatny i subtelny. Gorąco mogę polecić tę hoję nawet Początkującym hojomaniakom. Bo rośnie jak chwast, przebarwia liście cudnie i na dodatek zapach kwiatów ma śliczny. Dla mnie to hoja prawie idealna.
"Prawie", bo trzeba pilnować jej podlewania...to pijaczka, jeśli chodzi o wodę...gdy tylko podeschnie podłoże, to zasusza młode listki i młode pączki.

Illonka- tak, pięknie pachnie. Właśnie to uwielbiam w oncidiach...zapach. Kwiatuszki mają małe, niepozorne. Ale za to zapach wszystko wynagradza.

Krysia_w- Wiesz, to popularne oncidium żółte - jest śliczne. Ale za to nie ma takiego zapachu, jak ja lubię u oncidiów.
Akurat teraz kwitnące oncidium ornitrorhynchum jest dość rzadko spotykane na parapetach. To jest storczyk botaniczny, w hipermarketach nie do kupienia. Jedynie, można go sobie zamówić i jest sprowadzany z Niemiec.
To orchidea dla kolekcjonerów.

Maryjan13-
u mnie, co roku o tej porze kwitną hippeastra.
Wystarczy odpowiednio "stymulować" wegetację tych roślin.

Ja, zasuszam moje zwartnice, na przełomie sierpnia i września. Nie czekam na to, aż same zasuszą liście, tylko obcinam zielone liście i cebule w doniczkach, wynoszę do piwnicy.
Tam stoją do połowy listopada, albo do początku grudnia. Zmieniam podłoże i po kilka cebul, etapami stawiam na parapecie. Podlewam bardzo oszczędnie do momentu pojawienia się pędu. Oczywiście, nie wszystkie naraz mi kwitną.

I La Paz zakwitł...jak ja lubię cybistry. Rzadziej spotykane, a przecież takie piękne są...

Obrazek

I...miała być Minerwa... a raczej nie będzie ;:224 Pączki małe...kolor różowawy...ciekawe, co rozkwitnie. Byle nie byłoby pełnym hippeastrum...

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
izary
500p
500p
Posty: 675
Od: 11 wrz 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

La Paz niesamowity jest. Pierwszy raz widzę u Ciebie. ;:138
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Pięknie dziękuję ;:180 Justynko za wszystkie tak bardzo ważne informacje o Onciudium, ale też i o Hippeastrum. ;:196
Raz tylko miałam Hippeastrum, ale jak to one, szybko przekwitło, ususzylo listki i zwyczajnie wyrzuciłam.
Swoimi pięknotkami zwartnicami zaraziłaś mnie po raz drugi, ;:306 po hoyach, ;:226 i jeśli tylko spotkam cebule, nieodwołalnie kupuję!
Wracając do storczyków, mam jedno Caramel Oncidium, jest po kwitnieniu, ale wypuściło kiełki dwóch nowych pseudobulwek.
Stoi na niepodgrzewanym parapecie okna północnego. Jeszcze nie nawoziłam, ale pewnie pora zacząć ?
Fantastycznie kwitną Twoje ulubienice. ;:138 Trzymam za nie kciuki ;:215 i wciąż czekam na Twoje kolejne ozdoby parapetów. ;:167
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Kolejne piękne kwitnienie ;:108 A reszta moich nadal śpi, zastanawiam się czy wybudzać czy jeszcze czekać?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko, współczuję straty przyjaciela ;:196 ;:168
Podziwiam twoje hipeastra, masz tak piękną i różnorodną ich kolekcję, no i zazdroszczę trochę, chyba masz dużo miejsca na ich uprawę :D
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4224
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Hej Justynko :wit
Jeżeli i ja zaliczam się do Twoich miłych gości :roll: to bardzo dziękuję za zadedykowanie pięknego i niezwykle oryginalnego oncidium ;:180
La Paz niezwykły-gratuluje takiej zdobyczy ;:138
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Izary- mnie też bardzo, bardzo się podoba La Paz.
W ogóle, wszystkie cybistry są śliczne. Rzadziej spotykane w kolekcjach, a mają tak egzotyczne kwiaty, że nie sposób przejść obok nich, obojętnie :)

Maadro- Wyrzuciłaś hippeastrum?
Szkoda cebuli, bo pewnie jeszcze nie jeden raz mogłaby zakwitnąć.
Hippeastra są piękne, a mając miejsce na jedną doniczkę. Posadź do niej 3 lub 4 cebule. Mało miejsca zajmie doniczka, a przynajmniej więcej tych kwiatów, Będziesz mieć.

Aż sobie wygoogluję Twoje oncidium. Ja mam cztery sztuki i jeszcze z jednego bym chciała mieć. Może "z serii" Chian-Tzy. Mam już białe, czerwone mi się jeszcze marzy.
Ja, cały czas nawożę storczyki. Może z miesiąc miały przerwy w nawożeniu, w listopadzie, gdzieś. Do moczenia, nalewam odrobinę nawozu i piją go wraz z wodą.

Zima... mało słońca, kwitnienia nie do końca takie, jakich bym sobie życzyła. Ale coś tam kwitnie...

Blueberry- ja wybudzam swoje hippeastra na siłę. Tzn. wnoszę do domu, stawiam na parapecie i zaczynam umiarkowane podlewanie. Trzeba uważać, żeby cebul w momencie wybudzania nie zalać, bo łatwo gniją.

Jeśli Twoje hippeastra odpoczywały już około 8 tygodni, to Możesz spróbować je wybudzić. świeże podłoże, słoneczny parapet i niewielka ilość wody, powinny puścić pędy. A jeśli nie zechcą zakwitnąć (nie wszystkie cebule kwitną co roku) - to puszczą liście.

Tesiu- dziękuję ;:167 na pewno w przyszłości będę mieć jeszcze psiaka ;:108
Hippeastra...hmm..długo by o nich mówić. Rzeczywiście dużo miejsca zajmują.
Ale w mieszkaniu, na parapecie, stoją tylko około 10 tygodni.
Resztę czasu - spędzają w piwnicy i na działce w budynku lub w tunelu foliowym.

Uwielbiam zwartnice i zawsze będę je mieć na swoim parapecie.

Arkadius121- pewnie, że Jesteś miłym moim Gościem :D
Oncidium przekwita, ale nadal pachnie. Białe - kwitło latem. Czekam na wiosenne pędy na cytrynowym i na ciemnoróżowym.

La Paz - co prawda przekwitł, ale naprawdę mi się podobał. Długie, wąskie płatki to jet to, co uwielbiam u cybistrów.

Zima przyszła...wreszcie są piękne bajkowe widoki. Dziś, wręcz aż chciało się wyjść na spacer...
Kilka zdjęć z zasypanych, śniegiem - Gorlic:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na parapetach...kwitnąco.
H. Minerwa była zgodna z odmianą - mało wyraźna fotka...

Obrazek

H. Clown - dziś rozwinął pierwszego kwiatka:

Obrazek

Zaświeciło piękne słońce...to i hoje załapały się na sesję.
Przedszkolak - śliczne, grube, wypukłe małe liście, z delikatnym splash. I kolor ciemna zieleń - hoja ovalifolia:

Obrazek

Duże liście (jeden z kilku wyjątków w mojej kolekcji), wypukłe i grube liście. Też przedszkolak - h.arnottiana

Obrazek

Variegata... dwukolorowe liście u hoi zawsze mi się podobały. Do tego grube liście i przebarwiające się młode listki.
H. carnosa variegata:

Obrazek

Obrazek

Coś pachnącego... oncidium:

Obrazek

hoja lacunosa Royal Flush:

Obrazek

H. Sunrise... Hmm...szczerze? Dla mnie, to hoja numer jeden. Najpiękniejsza, wyprzedziła nawet lacunosy, w rankingu.
Cudowne, aksamitne liście, zimą, nie przebarwione, w odcieniach jasnej zieleni, latem - pieknie na bordowo się przebarwiają, wtedy widać nerwy każdego liścia. Liście lekko zwisają, ale mają sztywne gałązki. Szybko rośnie, nie grymasi, jak już dojrzeje do kwitnienia...to nie przestaje wypuszczać coraz to nowych baldachimków kwiatowych. Zapach kwiatów...równie piękny...słodki, waniliowy, miodowy z lekką nuta "ostrości".

Jestem nią, wprost oczarowana. Jedyny minus jaki ma, to jest to, że bywa hoją o dużych rozmiarach i ciężką rośliną.
Ale to jej wybaczę...bo jak nie można kochać takiej pięknej hoi:

Obrazek

Uwielbiam ten etap pączków...tzw."oponki":

Obrazek

I mniejsze pączki...

Obrazek

Kwiaty ma bardzo podobne do lacunos. Kremowo - waniliowe...zapach, szkoda, że nie Możecie go poczuć:

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Za oknem bajka jak i u mnie;)

Kochana alez twoje hoje urosły pięknie.

Podziwiam oncidium :wit i hipeastra :wit
Awatar użytkownika
Krzysia
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 823
Od: 3 lip 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Ale u Ciebie cudowna zima ;:oj U nas też śniegu nasypało.... ale w dzień dodatnie temperatury i pięknie słońce świeci i już nie jest tak bajkowo ;:222
A na Twoich parapetach nie tylko widać wiosnę ale i czuć ;:oj Moje małe hippeastra jeszcze śpią snem zimowym ;:205 W tym tygodniu muszę sprawdzić co u nich słychać.
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Piękna zima ,u mnie podobna moje hippeastrum już mają ogromne liście i zapomniały że kwitły,a u Ciebie piękne kwitną.Ale dużo już hoji u Ciebie kwitnie,to prawda hoja Sunrise cudowna też mi się podoba z kolorowymi listkami i jeszcze nie grymasi :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Śliczna słoneczna sesja ;:3
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1251
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Ale u ciebie pączków ;:oj u mnie kwitną tylko dwa phalki i Lacunosa Eskimo ma pączki na jednym pendulcu, reszta zielona :wit
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”