Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hi,hi,hi......
Nie myśl Haniu że to tylko widok z czoła w twojej miejscowości.
Zaręczam Ci, że podobne lub nawet jeszcze "lepsze" można spotkać w każdym mieście.
Ale trudno się dziwić, kiedy brać urzędnicza podjeżdża pod sam gabinet samochodem. Skąd mają wiedzieć co w mieście się dzieje skoro skupieni są tylko na ruchu jadąc do pracy.
A reszta......lepiej udawać, że się nie widzi.
Właśnie na ten sam temat była dyskusja w temacie - Liliowce Hemerokalis. Tylko trochę inna. :wink: :lol:
Polecam zajrzeć. :P
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ciekawy widok....nie ma kogoś, ktoby zachęcił do uprawy ogródków.
Może rzeczywicie nie chcą widzieć, może tak jest lepiej...

chrzantemki piękne i po 6 zł ...

Haniu a Ty zrób sobei grzańca jakiegoś bo dopiero po chorobie jesteś i taka kąpiel w dniu dzisiejszym to chyba nie najlepszy pomysł... Ja wiem, zę psy pływają... ale wzięły futro! a Ty?
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Grażynko, dopisałam się do Waszej "liliowcowej dysputy"

"Hihihii, gdyby to tylko od urzędników zależało...
Jeden z szefów obsługujących " miasto" twierdzi, że nic żywego się nie utrzyma,
bo chłopstwo zaraz ukradnie.
I w ślad temu twierdzeniu idą ogałacane klomby w parku, wyrywane drzewka.
Przed bakiem przestały ginąc begodnie dopiero, gdy strażnik wystawił tam sobie krzesełko.
Ale i pelargonie z ulic już nie giną !
Bo zawieszono pojemniki na latarniach, 3 metry nad ziemią.
Mało kto je widzi idąc po trotuarze, ale są!"


Izuś, zgodnie z Twoim zaleceniem, zaraz idę na kocyk elektryczny do łożnicy,
bo coś herbatka z sokiem malinkowym niezbyt rozgrzewa. :?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Szlus i szlaban na jakiekolwiek zakupy !!!
Nie pokazuj mi chryzantem bo je bardzo lubię ale kasiorki nie ma :(

Co do widoków - nie narzekaj, przynajmniej cokolwiek rośnie. Mieszkam w samym centrum miasta i jakieś drzewka czy krzaczki to na palcach mogę policzyć. Rodzice na podwórku ( dosłownie klepisko, jak dzieci biegają to się tumany kurzu unoszą ) zrobili piaskownicę, odgrodzili siatką, posiali trawkę i posadzili kilka iglaków, które co roku po świętach muszą uzupełniać.
A wiesz kogo tam codziennie rano widuję ? Kilka piesków bo biedactwa nie mają gdzie kupki robić ( chyba ze zrobią dosłownie przed wejsciem do bramy ) . Tylko jeden sąsiad mając psa zasuwa codziennie po pół godziny w jedną stronę na Niskie Łąki żeby tam sobie pobiegał, reszta "nie ma czasu"....

Na kawałku betonowej studni pomiędzy blokami w betonowych kręgach coś rośnie, głównie krzewy i to niezbyt ozdobne bo wcześniej co chwila ktoś coś ścinał i obcinał żeby mieć ładnie w domu a nie koło domu. Szkoda gadać.....

W twoim mieście rada miejska mogłaby w jakiś spoób uchwalić że od strony pokazowej np. trzeba zadbać o estetykę i nie zwalać sterty śmieci, gruzu, węgla i co tam jeszcze.... Tylko że pewnie nic z tego nie będzie bo skoro kwietniki tak wyglądają :(

Ale w Sławie widziałam coś wręcz przeciwnego - pięknie ukwiecone kwietniki, kolorowe, zadbane i w ogóle oczu nie mogłam oderwać. Można. Jednak można :)
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Post »

Witam Haniu,
Oj rozgrzej się dobrze kobietko może herbatką z imbirem lub jakąś naleweczką, żebys nie musiała walczyc z przeziembieniem tak jak ja juz drugi tydzień i nic lepiej, na ogródek tylko popatrzec mogę przez szybkę i co najwyżej fotkę zrobic, a pracy w nim tyle, że ooooooooo,
Piękna jesień Haniu u ciebie i jeszcze tyle kwiatków,
Cieplutkie pozdrowionka
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haniu, widoki arcyciekawe...
piesie mają fajnie, mogą się jeszcze kapać w rzece ...
ale Ty nie musiałaś ganiać z gołą głową...
koniecznie zrób sobie coś mocnego na rozgrzewke,żebyś do łóżka nie wróciła...
bo nie wiem , tym razem musiałabyś zakładać wełnianą czapeczkę na głowę a co na jajniki...

a ja Tobie na rozgrzewkę... Obrazek
a to Twoja imnienniczka...
piekna, prawda?
Obrazek

ewa
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Pierwsze zdjecia rewelacyjne :shock: kwiatki prześliczne a pieski urocze :D
Ps.Haniu dbaj o siebie :D :D :D
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

Ty sobie zrób herbaty z rumem a nie malinkami :lol:

dopiero co byłaś chora!!!!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Zgadzam się z Tobą Coma95.
Chcieć to móc.
Aż dziw bierze, że brać ogrodnicza zamiast popierać ten temat mówi nie warto bo to, bo tamto, bo szkoda zachodu....itd........
Jeśli my ogrodnicy sami mamy takie podejście do tematu ukwiecenia naszych miast, to co mówić o tych nie zainteresowanych zielenią.
Kto powiedział że ładnie wyglądają w mieście tylko iglaki, ppelargonie czy inne wymagające kwiaty.
Przecież można posadzić małe ozdobne z liści drzewka i krzewy, takie które w domu na nic się nie przydadzą wg przeciętnego mieszkańca miasta czy miasteczka. Można posadzić kwiaty, które nie należą do tych "ozdobnych w domu".
Gdyby szkoły uczyły młodzież praktycznego podejścia do dbania o naturę to i młodzież nie niszczyłaby bezpodstawnie tego co rośnie dookoła. Ale jeśli my rodzice mamy negatywne podejście do ozdabiania naszych miast, to co dopiero nasze dzieci.
A przecież wszystkie nadwyżki z naszych ogrodów zamiast lądować na kompoście mogłyby ozdobić miasto w którym mieszkamy - za darmo-
- bo co za różnica czy roślina wyląduje w kompoście czy na miejskim skwerku.
Zapytajcie Guci czym kierowała się przy tworzeniu tak pięknego ogrodu dla wszystkich za friko - nie czekając na niczyje poparcie ani na pomoc. Ona nie mówi NIE
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Sami ludzie nic nie zrobią.
Nie kupią drzewa i nie posaza gdzie bądź bo nei wiedzą nawet czy wolno.

U nas była niedawno fajna akcja że jak się przyniosło pod Auchan makulaturę to się dostało drzewko. Drzewka były potem sadzone pod Auchan i w jednym parku..
Takich akcji powinno być wiele, ludzie zbierając śmieci sprzątają miasto i równocześnie zazileniają tereny.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ale prapoczątkiem takich akcji, jest wzbudzenie potrzeby.
Nie ważne, czy wiąże się to z otrzymaniem prezentu, czy z połechtaniem próżności ( ekipy dziennikarzy towarzyszące akcji), wazne by uczestnicy sami chcieli coś zrobić.
A jak przekonać społeczność, gdy na sesji Rady Miasta, radny mówi:
" miejsce drzew jest w lesie",
a za stwierdzenie dostaje huraganowe oklaski od słuchaczy z "ludu".
Wiecie jakie drzewka zostały po akcji sadzenia?
Tylko te ogrodzone, przykościelne, z akcji " obsadzamy drogę krzyżową".
Zresztą drzewka te sadził szkółkarz, który z tego co wiem,
do dziś nie dostał za nie pieniędzy. :evil:

Czy to jest wyjątek ?
Czy tylko tu są tacy wyzuci z estetyki mieszkańcy?
Nie. W watku forumowej koleżanki, przeczytałam stwierdzenie w stylu:
" tylko ja uprawiam kwiaty, sąsiadki śmieją się ze mnie, bo u nich marchew i kartofle"

A u nas - przed wesołym miasteczkiem, żywe zwierzęta.

Obrazek

O tym, jak pachnie ich wybieg...
Wszystko dla kuracjuszy no nie? :twisted:
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

no wiesz......w końcu klimatyczne w twojej miejscowości się płaci????


a co do nie płacenia....cóż pewnie myślą,że ten tam mu kiedyś zapłaci :cry: :cry:
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

:D .......sportowe kury!

rosołek pycha!.......ciesz sie Hanuś ze zamkniete.......u mnie w okolicznych gospodarstwach łaza wolne.......[Aska 3, Misza 2,Karol1.......te rekordy kurze moich haszczaków drogo kosztuja! :cry:
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

O, to Twoje nauczone polowania? :lol:
FCR-y oduczone.
W Rabie dużo krzyżówek i nie chciałaby płacić mandatów ani za płoszenie,
ani za zagryzanie.
Więc nakażdy spacer brałam łapóki i gdy zatrzymując się w biegu na widok kaczek,
reagowały na " STÓJ ! NIE WOLNO!", dostawały łakocia.
Teraz mam spokój, Luna nawet nie popatrzy i przechodzi obojętnie w odległości 2 m.
a Leon zwietrzy, wystawi ale stoi twardo i tylko patrzy na mnie.

A kobieta z góry - lornetkuje akcję w oczekiwaniu, az nas przyłapie na kaczkobraniu. :;230
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś, skoro nie można do ludu dotrzeć przez radnego to może przez księdza - kto jak kto, ale ksiądz ma chyba coś do powiedzenia.
Tylko inna sprawa czy będzie chciał, bo jak podziela pogląd radnego to....kicha. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”