Róże u Doroty

Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty

Post »

Mati u mnie WS jest zdecydowanie wyższy i już w pierwszym roku pokazał, że ma duże możliwości. Ascot jedna ma ok. 1m, druga jest trochę niższa. Wydaje mi się, że lepiej przed Lucią posadzić Williama, tylko on również nieźle idzie wszerz, więc zostaw mu trochę miejsca, ale to pewnie wiesz :) Lucia potrafi mocno wybujać, ale to też wiesz :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty

Post »

Różane rozterki trapią Matiego dobrze ,ze nie mam takich rozterek z powodu braku miejsca :;230 .Jesienią też zrobiłam żółto pomarańczową rabatkę przed altanką dlatego ,że jest tam po południu jakoś ciemnawo .Żółć to trochę rozjaśni .Oby tylko nie było wielkich mrozów
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Róże u Doroty

Post »

Doroto trafiłam do ciebie od Wandy
przeglądając twoje królestwo natrafiłam na róże Amber Cover dwa lata temu skłaniałam sie do niej ale czytając o niej niezbyt pochlebne opinie zrezygnowałam z kupna co nie zmienia faktu że nadal mi sie podoba
napisz coś więcej o niej jaką ma u ciebie wysokość i jak radzi sobie z chorobami
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże u Doroty

Post »

.No to posadze go przy Lucii bo ona koło ścieżki rośnie i będzie lepiej go widać a oddzielać od ascota będzie Gloria a dalej to będą trawy.... O szerokość się nie martw zawsze można go od jednej strony podeprzeć,przyciąć albo w ogóle zlikwidować ścieżkę :;230 .A ten róg co zostanie obok astrid i traw ładnie Ascot wypełni ;:333 , wiesz bo ja u Tary widziałem jej olbrzyma i się trochę zmartwiłem ;:131 z Lucią mam doświadczenie ;:167 i specjalnie ją do siebie ściągam bo śni mi się po nocach ;:219 ale ona robi taką śliczną piramidkę albo taką chmurkę idzie do tyłu obok astrid bo tam będzie zasłaniać te niezbyt ładne drzwi na pole do ogrodu i szklarni a nie że mnie 500m widać jak wychodzę z domu ;:124 :;230
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Róże u Doroty

Post »

Pilgrim cudny , dłuuugo zastanawiałam sie nad miejscówką dla niego i w końcu znalazłam:-) tez lekko w półcieniu .Będzie to moja pierwsza i chyba jedyna zółta różyczka .
Zdradz cos wiecej na temat nowej różanej rabaty .Wczytuje sie w te piękne angielki i nie mogę sie zdecydować - ta marudna, ta delikatna , ta szybko przekwita , choć jesienią skusiłam sie na Jamesa i mam nadzieję , że mnie nie zawiedzie :-)
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże u Doroty

Post »

Kolejne miesiące i kolejne piękne róże , a ja robię kolejne notatki :uszy tylko wszystkie mi się podobają , a wszystkich nie upchnę ;:219 aż się w głowie kręci od ich urody :D :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, patrząc na Twojego Williama cieszę się, że go posadziłam w jesieni :tan Przyznaj się, co za nową rabatę planujesz? Jakie róże? I co dasz im do towarzystwa? Może coś odgapię ;:224
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, jako kolejna zgłaszam się do klubu zauroczonych Williamem ;:167 jesienią posadziłam już jednego pisarza ( J. W. Goethe) może pora na literaturę angielską ;:306 Mam jeszcze jedno podstawowe pytanie dotyczące Pilgrima, czy faktycznie tak fenomenalnie pachnie?? Nic nie napisałaś, a w opisach mam ja jako silnie pachnącą..
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty

Post »

Ja nie wiem Dorotko, czy moje odwiedzanie Twojego wątku nie będzie miało skutków ubocznych dla mojego portfela? Co pokazujesz kolejną różę, to robię wow i chcę ją mieć. Ja już nawet mam miejsca dla nowych róż. Zima długa, to się myśli i planuje.Muszę Cię poprosić o pomoc w wyborze róż do mniej nasłonecznionych miejsc.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko trafiłam w Twe progi prosto z wątku Miłki (takasobie) bo obie tak dokładnie nie wiedziałyśmy który to wróbel a który mazurek :;230
dzięki naszej wspólnej koleżance i jej chęci pomocy już wszystko wiadomo.
Przy okazji zrobiłam spacer i ... zostałam na długo bo plejada róże powala na kolana .
U siebie prawie zrezygnowałam bo każde ukłucie to straszny ból i powikłania jeśli zastrzyku na czas nie wezmę. Kocham te piękne królowe ogrodów ale oglądać w waszych ogrodach - tak dla mnie bezpieczniej.
Droge znam i często będę Twym gościem.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, jak miło znów wpaść do Ciebie i pooglądać te królowe :wink:
Nie wiem czy wymieniłaś (mogłam przeoczyć), ale napisz jakie róże zamówiłaś, jestem baardzo ciekawa :D
William Szekspir wygląda zjawiskowo, mój nigdy nie był tak obsypany kwieciem. A The Pilgrim z ta swoją ciemniejszą rozetką to też moja wielka miłość sprzed lat, no trzeba będzie sobie sprawić tą odmianę za kilka sezonów. Therese Bugnet chyba też dochodzi do chciejstw - normalnie jak krzak piwonii.
Jak zima? Widzę, że u Ciebie jest więcej śniegu, u mnie była nędza, dopiero dzisiaj z 2 cm spadły, a teraz topi się. Ach te nasze biedne rośliny ciągle siedzą na tej pogodowej huśtawce :?
Pozdrawiam z życzeniami pomyślności w każdej dziedzinie życia w 2015 roku ;:168
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty

Post »

dorotka350 pisze:...Ciekawa jestem co półpełnego zamówiłaś?
Dla Ciebie napakowana Leonardo da Vinci
:wit , Bluebell 2014 :heja .
;:180 za Loesia , on jest ;:167 .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, fajowy ten Twój różany alfabet :) Zauważyłam, że większości odmian nie posiadam. I to jest super, że w Twoim ogrodzie mogę podziwiać inne piękności.
Alexia, wyszukałam to Twoje cudo. W sumie to nic nowego :;230 ten kolorek ;:224 Dorotko, sorry ;:196
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty

Post »

Witajcie :wit


Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego 2015 Roku.
Zdrowia, radości z każdego dnia, spełnienia marzeń i udanego sezonu ogrodowego.


A to na dobry początek Nowego Roku

Obrazek

Obrazek

Jadziu żółcie i pomarańcze ładnie rozświetlają ogród i przyciągają wzrok. Dobry pomysł na rozjaśnienie ciemnego miejsca ;:108
A na wielkie mrozy na razie chyba się nie zanosi.

Ula usa1276 :wit .
Amber Cover mam dwa sezony. W pierwszym roku mocno chorowała na czarną plamistość i zastanawiałam się czy to był dobry zakup. Ale w tym roku wszystko było ok., sama jestem zdziwiona, że nic jej nie było. Może pomógł wiosenny oprysk Miedzianem... Dosłownie trochę dolnych listków jej oberwałam i na tym koniec. Kwitła bardzo ładnie w dwóch głównych rzutach, ale kwiaty pojawiały się do końca września, tylko już w mniejszych ilościach. Zbudowała bardzo foremny krzaczek i osiągnęła jakieś 70 cm, na pewno więcej niż podają w info o niej.
Zapraszam częściej do odwiedzin, ja też wpadnę do Ciebie z rewizytą.

Mati Dobrze zaprojektowałeś u siebie tę rabatę ;:138
Tara ma chyba trochę łagodniejszy klimat i na pewno bardzo dobrze karmi swoje róże ;:333 U niej są same piękności, że trudno oczy oderwać. Może i my za kilka lat też będziemy mieć takie dorodne krzaki.

Ewa Pilgrim ma w sobie to ' coś ', a jeszcze jak mu miejsce podpasuje to może osiągnąć całkiem spore rozmiary. Ja trochę na to liczę, bo mój posadzony z jednej strony pergoli przy tarasie. Po drugiej stronie rośnie Alchymist.

Nowa rabata będzie miała ok. 13 m długości...w pierwszej wersji miała być dłuższa, ale ostatecznie zdecydowałam, że tyle wystarczy. Już częściowo zaczęłam ją tworzyć wczesną jesienią. Angielki będą stanowić front całej szerszej rabaty, która jest z tyłu podwyższona na ok. 40cm i tam już są posadzone małe cisy, które będę formować żeby nie rozrosły się za mocno. To podwyższenie jest wymuszone płotem od strony sąsiada, który rzuca dużo cienia na moją stronę, bo płot jest z pełnych desek i sąsiad na dodatek podwyższył swoją działkę o jakieś 40cm ;:174 . Róże będą rosły jakieś dwa metry od ogrodzenia żeby miały odpowiednią ilość słońca. Na początku miałam posadzić tam same Austinki, ale jednak chyba dołożę tam jeszcze róże Harknessa i jedną Frye'ra...w końcu to też róże angielskie :) Na razie planuję i rysuję jak ma to wyglądać, potrzebuję trochę czasu aby powstała ostateczna wersja. I jeszcze nie wszystkie róże zamówiłam. Napiszę co mam zamiar posadzić i będę Was prosić o rady.

Karolino wcale się nie dziwię, że Ci się w głowie kręci...Tyle ślicznych róż do wyboru. Też mam takie dylematy. Chciałoby się je mieć wszystkie, ale wiadomo... nie ma takiej możliwości :roll:

Elwi z Williama jestem bardzo zadowolona. Kwitł prawie bez przerwy przez cały sezon...jedne kwiaty przekwitały, a on już tworzył następne pąki ;:167 .
O nowej rabacie częściowo napisałam w odpowiedzi Ewie7. Jeszcze nie mam wersji końcowej. Na razie na liście jest kilkanaście róż. Rabata będzie składała się z samych angielek, ale nie tylko z róż Austina. Początek rabaty będzie podwójny - czyli z tyłu wyższe, z przodu niższe. Tak samo będzie wyglądał koniec. Jak zrobię w miarę czytelny plan to wrzucę i ;:162 . Będę chciała prosić o jakieś sugestie dotyczące mojego pomysłu.

Sabinko William S może zawrócić w głowie. Ma śliczne kwiaty, obficie kwitnie i jak na razie nie sprawdziły się opinie, że często choruje na czarną plamistość. Mój rośnie w lekkim półcieniu, bo mocne słońce mu nie służy. Ma dość dużo miejsca i może dlatego na razie nie łapie plamek. I niech tak zostanie ;:108 .
A wiesz, że zapachu Pilgrima nie mogę sobie przypomnieć :oops: ? Muszę koniecznie sprawdzić to w tym sezonie. Za to W S pachnie ślicznie.

Małgosiu tak to jest z tymi wątkami, do których zaglądamy.... Mój portfel cierpi coraz bardziej od kiedy jestem na FO. Jak popatrzę na Wasze ogrody, to apetyt na nowe chciejstwa rośnie mocniej i mocniej. Trudno to opanować, a miejsce się kurczy i ciągle trawnika ubywa :;230 .
Lista róż znoszących lekko ocienione stanowiska wcale nie jest taka krótka. Mogę podać Ci kilka przykładów wprost z moich obserwacji. Też mam kilka takich miejsc, gdzie słońce jest tylko przez cztery, do pięciu godzin. Np. z parkowych dobrze radzą sobie Balleriny, Robin Hood, Rhapsody in Blue, Gipsy Boy - ale ona kwitnie tylko raz. Następna dobrze znosząca półcień to Souvenir du dr Jamain, William Shakespeare, Cardinal Hume. Z rabatowych Novalis nie znosi mocnego słońca, nieźle radzi sobie też Leonardo da Vinci, i jeszcze kilka na pewno by się znalazło. U mnie Aphrodite rośnie w miejscu gdzie słońce ma tylko przez pięć godzin i mimo to kwitła bardzo ładnie. Jeśli jeszcze coś mi się przypomni to napiszę.

Krysiu :wit .
Tak, pamiętam nasze pytania dotyczące różnicy między wróbelkiem, a mazurkiem.
Za miłe słowa pod adresem różyczek bardzo dziękuję i oczywiście zapraszam jak najczęściej ;:196
Co jest przyczyną, że po ukłuciu musisz brać zastrzyk? Jakieś uczulenie, czy coś innego?

Aluś ;:196 . Fajnie, że się odezwałaś.
Część róż już zamówiłam, nad resztą jeszcze się zastanawiam ;:24 . Napiszę jakie zamówiłam i co jeszcze chciałabym domówić.
William S tylko potwierdza mnie w przekonaniu, że warto sadzić angielki. Nie tylko dla urody kwiatów, ale też potrafią zachwycać ilością i obfitością kwitnienia.
U mnie niestety już po śniegu - znów jest szaro, buro i wietrznie. Do kitu z taką pogodą. Przynajmniej trochę popadało ostatnio.
Serdeczności przesyłam.

Alexio ;:196
Nie mogę znaleźć Bluebell. Podrzuć linka ze zdjęciem. Kto wyhodował tę różę?

Aniu AnaAn ;:196
Dawno Cię nie było,ale bardzo się cieszę, że zajrzałaś. Zaraz biegnę zobaczyć co u Ciebie słychać ;:65
Masz za to wiele innych piękności, których ja nie posiadam. I to jest właśnie fajne, bo z kolei ja mogę popatrzeć u Ciebie na to czego nie mam u siebie. Od Ciebie odgapiłam Eglantyne, która bardzo mi się podobała i Falstaffa, bo wpadł mi w oko ten jego ładny kolorek.


Amber Cover, o którą pytała mnie Ula usa1276

Obrazek

Bukiet Pastelli

Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże u Doroty

Post »

:wit Dorotko i dla Ciebie życzenia wspaniałego 2015 roku ;:196
Ale róże..... normalnie ślinka mi cieknie :;230
Czy ktoś liczy dni do wiosny ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”