Chałaputkowo

[iwona0042]

Pogłaskaj od cioci Iwonki milucha, a gwiazdki, kwiatki nauczysz mnie robić, śliczne. Ogród wygląda pięknie nawet zimą, ale właśnie taki, a nie jak zapowiadają pluchę znowu

[PEPSI]

Coś kiepsko ze śniegiem u Ciebie? U mnie jest w sam raz. Na dojechanie, na odśnieżanie, na dodatek do aury zimowej. Dziś mam pięknie, bo do białego szadź doszła i jest bajecznie.
Cały czas podziwiam domek dla ptaszków.
Kwiatki sama robiłaś?? A co z pieskiem??

[Wolusia]

Małgosiu aura zimowa, którą pokazałaś na fotografiach zachwycająca Czy Ty masz drzewka na zimę pobielone?

[iwona0042]

Wiolu kochanie to Moni ogród, ale ja nie o tym, tylko o tym, że bielenie drzew owocowych wykonuje się w celu zabezpieczenia pni i kory drzew przed uszkodzeniami, wynikającymi z nagłych zmian temperatury. Występujące zimą bardzo niskie temperatury mogą powodować przemarzanie roślin sadowniczych. Zewnętrznymi objawami uszkodzeń mrozowych są przemarznięcia konarów, pionowe pęknięcia pni i rany zgorzelinowe. Uszkodzenia mrozowe drzew powstają przeważnie po okresowym ociepleniu i rozhartowaniu zewnętrznych tkanek kory i drewna.
Sprzyjające warunki do powstawania ran zgorzelinowych występują w styczniu i lutym, gdy w słoneczne dni pnie drzew i grubsze konary silnie nagrzewają się, a nocą podczas gwałtownego spadku temperatury pobudzone do życia tkanki przemarzają.
A temperatury teraz mamy bardzo skaczące
Chyba Monia nie pogoni mnie z tymi mądrościami

[gracha]

Przy srebrnym świerku na pierwszy rzut oka - łan białych kwiatków , ,,,,,śliczne widoczki
Moniu dla Ciebie samych szczęśliwych dni w Nowym Roku,realizacji marzeń ogrodowych

[Wolusia]

Czy w takim razie już należy pobielić drzewka?

[iwona0042]

Wiolu najlepiej by było, ja to robię zawsze w grudniu i do wiosny, do ciepłych dni mam spokój

[anym]

Moniś twój ogród nawet zimą wygląda rewelacyjnie uściski i całuski w nowym roku

[tara]

Iwonko nie pogoni, zresztą jak co wiemy gdzie kluczyk od ogrodu i dalej będziemy gaworzyć a mądrych rad nigdy dość. Z tym bieleniem to jestem zaskoczona gdzieś, kiedyś - dowiedziałam się, ze bielić w lutym-marcu kiedy będzie słoneczko, innym razem ze pogodnie ale bez słoneczka.
Czemu to wcześniej nie wpadłyśmy tu na pogaduszki, miałabym wymalowane drzewka.

Widok oszronionych roślin to ja bardzo lubię, tylko aby z korzyścią dla nich było.

Moniczko przytul pieszczocha.

Przyznam się takie ozdóbki kupiłam na bazarku bo moje łapki nawet chwaściory nie chcą respektować.

[Beaby]

Moniś - no tak - stołóweczka jest odwiedzana - i to cieszy nas chyba najbardziej
Dzięki za śliczne fotki

[ewunia7]

Monika piękne fotki zimowe.
Milusińscy goście zimowi
Serdecznie pozdrawiam w Nowym Roku.

[chalaputkowo]

Witam Was Kochani
Szczęścia i miłości w Nowym Roczku życzę wszystkim

Chałaputek się na szczęście wykurował , choć było już z nim źle , dobrze że napuchł na zewnątrz a nie od środka bo inaczej by się biedaczek udusił , najgorsza była ta bezradność

Iwonko - po kuracji wyściskany , wymiziany i wytulony - dziękuję Ci bardzo i dla Ciebie

A gwiazdki nie tylko nauczę Cię robić ale i Ci kilka podaruję kiedy mnie odwiedzisz i broń Boże bym miała się gniewać , wręcz przeciwnie cieszę się że dowiedziałam się czegoś ,nie mam co prawda drzewek owocowych , na razie ale kto wie , kto wie . A nie skłamałam mam młodziutką czeresienkę , właśnie - czy ją też powinnam pomalować wapnem ?

Małgoś - u mnie śniegu nie było i nie ma , teraz to nawet taka sztormowa pogoda , wieje tak że spać nie mogę i stąd to siedzenie po nocy .
Właśnie pracuję nad drugim karmnikiem , strasznie to pracochłonne . Kwiatki składałam sama bo mi ich teraz tak bardzo brakuje a do wiosny jeszcze ...... . Rikuś dostał strasznego uczulenia na szczepionkę a my nie wiedzieliśmy co mu jest , gabinety weterynaryjne były już pozamykane , no koszmar był , ale jest już dobrze , jego wiosenne zdjęcie z tulipanami


Grażynko - widoczek niestety bardzo nietrwały , zaledwie kilkugodzinny , czy u Ciebie też tak strasznie wieje ? Dziękuje i nawzajem

Aniu

Danusiu - o bieleniu drzewek mówili również wczoraj w programie dla ogrodników na popularnej jedynce , że właśnie teraz najlepiej bo zbliżają się dłuższe i cieplejsze dni , nagrzeją pień drzewa przez dzień , soki ruszą a nocą złapie mróz i pień pęknie uszkadzając drzewko , więc w marcu to już za późno , Danusiu a gdzie u Ciebie chwaściory

Beatko - dokarmianie wstrzymane , temperatura dodatnia , więc zgodnie z naturą muszą radzić sobie same , nie można ich rozleniwiać , wrócą mrozy to znów sypnę ziarnem

Ewuniu - trudno mówić o zimie , bo tylko jeden taki dzionek się trafił , znowu plucha a wieje mało głowy nie urwie , nie pamiętam takiego stycznia wielkie dla Ciebie

Słońca nam trzeba , więc to na zdjęciach uchwycone ;


Życzę Wszystkim spokojnej i pogodnej niedzieli

[Margita]

Mnóstwo u Ciebie tulipanów! Liczyłaś kiedy ile to cebulek?

[Beaby]

Potrzebuję troszkę czasu zanim napiszę, że zgadzam się co do dokarmiania - że tylko wtedy kiedy jest ciężej im ten pokarm znaleźć by się nie rozleniwiły - bo zdjęcia są pięknie oszałamiające....
Wiesz - jak na kreskówce - gdy coś Pluto zobaczył - a potem lekkim krokiem tuż nad ziemią prawie - przepłynął dalej....
- tak czuję się teraz podobnież.
Dołączam się oczywiście do wymiziania Chałaputka i też się cieszę, że już się ma dużo lepiej.

[aneczka1979]

Witaj Moniś. Cieszę się, że Psiutek doszedł do siebie. Nie zazdroszczę, bo przecie on jak inni domownicy. Mieliście zmartwienie.
Też się przyłączam do pytania o ilość cebulek tulipanowych w Twoim ogrodzie.