Miskanty

[iwona0042]

Mówisz niskie, a może chociaż średnie, no tak mi się podobają te wysokie, ale pewnie masz rację

[selli7]

Miskanty wiosną trzeba przycinać, na skarpie będzie to niewygodne.Ja swoje niektóre związuje na zimę, bo z reguły po pierwszym cięższym i mokrym śniegu są połamane, więc takie ewentualne zabiegi też weź pod uwagę w tak niewygodnym miejscu.No i długo puste i nieciekawe miejsce wiosną nim ruszą na dobre.Niektóre odmiany wymagają też wykopania i odmłodzenia po jakimś czasie, środek kępy zamiera.Może lepiej na skarpie posadzić jakieś inne rośliny, poszukaj i poczytaj co nadaje się na skarpy.

[Mariusz_S]

1. Jak ktoś chce mieć ogród bezobsługowy to sadzi iglaki. Przy nich roboty jest niewiele.
2. Miskanty na skarpach uważam za pomysł świetny. Niemniej to są byliny i trzeba im poświecić czasu, m.in sprzątając ich liście.
3. Mokry śnieg i w dużej ilości, przynajmniej na niżu, to rzadkość. Niemniej rzeczywiście można to wziąć pod uwagę i wybrać wyższe odmiany wąskolistne (choć ja bym się zdecydował na wysokie - jak szaleć to szaleć), np. 'Flamingo' czy Silberspinne.
4. Za większy problem uważałbym problemy z wodą i z tego powodu sugerowałbym mieszańce miskanta chińskiego i cukrowego. Sadziłem w takich warunkach np. 'Ballerina'. Jakimś kompromisem byłby 'Veitschochheim' - ok. 2 m i trochę węższe liście.

[beatazg]

Ja swojego miskanta olbrzymiego przycinam zawsze jesienią , właśnie ze względu na walające się wszędzie liście a mam go ponad 10 lat . Tak samo wierzby , oprócz babilońskiej i mandżurskiej reszta idzie do przycięcia na kilkanaście centymetrów już jesienią.
Beata

[Mariusz_S]

Przestrzeń między kwiatostanami a kępą liści - cecha która rzadko jest podkreślana. Ma znaczenie zwłaszcza w przypadku odmian wysokich. Te z kwiatostanami bezpośrednio nad kępą są wizualnie cięższe, bardziej zbite. Tam gdzie kwiatostany powiewają swobodnie odczuwalna jest lekkość, przestrzenność.


miskant 'Kupferberg'

miskant 'Rudy'



miskant 'Krater'

miskant 'Rotsilber'

[iwona0042]

Dzięki za porady, skarpy co prawda są wietrzne, ale jak piszecie, są na to sposoby, a z wodą nie ma problemu bo skarpy są wilgotne, a po za tym wody jest w koło dużo, więc z tym problemów nie będzie. Podobają mi się prawie wszystkie, ale najbardziej z poleconych to chyba 'Flamingo' i Silberspinne.

[Mariusz_S]

'Silberspinne' szybciej rośnie, 'Flamingo' ma bardziej malownicze kwiatostany i zakwita wcześniej. Oba są wąskolistne.

[emalia112]

Mariusz czy miałbyś zdjęcie dorosłego miskanta 'Veitschochheim'. Zostawiłam im po 0,5 m odległość boje się, że za gęsto a nigdzie nie znalazłam w internecie. I nie wiem jaki ma pokrój , bo jak kulisty to trzeba mu więcej miejsca.

[passat50]

Witam Wszystkich Forumowiczów ,jestem nowym użytkownikiem i chciałbym się podzielić moimi miskantami.

[emalia112]

No faktycznie masz się czym pochwalić. Trawy exstra

[passat50]

Dzięki za miłe słowa .ale mam pytanie ,czy wszystkie miskanty mogą się same rozśiewać ,u mnie zauważyłem nowe miskanty o innych kwiatostanach. Pozdrawiam

[Mariusz_S]

Siewki miskantów są rzadkością, zazwyczaj nie przeżywają pierwszej zimy. Ale po poprzedniej zimie cos tam mogło się pojawić. po tej (na razie) też są spore szanse. Wydajniejsze jest sianie samemu...

[passat50]

Dzięki za info ,myślałem,że miskanty rozmnaża się tylko z kłącza,a tu taka niespodzianka,to jeszcze parę fotek

[zielonajagoda]

Piękne Miskanty i trawy bardzo pomału podbijały moje serce, nie była to miłość od pierwszego wejrzenia ale chyba taka jest najtrwalsza. Od dwóch lat inaczej na nie patrzę i na pewno w tym roku posadzę następne. To moje zakupy jesienne:



A tym mnie urzekły te które już u mnie rosną:

[anka2328]

Ale macie cuda a u mnie tylko dwa gatunki miskanta rosną ale czas to zmienić.