Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

witam,
zimą cycas revoluta powinien mieć raczej chłodno i jasno,

na parapecie miałby w sam raz, o ile okno jest w miarę szczelne
a od ciepła można go jakoś zabezpieczyć, hmm, wstawiając w większą doniczkę ?

zależy jak są ustawione grzejniki, jakie są firanki, itp.
i czy macie w domu/mieszkaniu dla niego jakieś korzystniejsze miejsce.

moje jeszcze są na dworze, potrzymam je tam jeszcze kilka tygodni
Monia80
50p
50p
Posty: 56
Od: 15 lut 2008, o 14:45
Lokalizacja: Krosno

Post »

Dziękuję za szybką odpowiedź,

Mam w domu jeden taki nieużywany pokoik, w którym zimą nie grzeją grzejniki. Na parapecie pewnie też miał by dobrze bo okna są szczelne a grzejnik znajduje się całkiem pod parapetem. Czyli mam dwa wyjścia z sytuacji tylko które korzystniejsze dla mojej roślinki?? Ja chyba bardziej jestem skłonna do rozwiązania z nieużywanym pokoikiem.

Pozdrawiam:)
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wybrałbym nieużywany pokoik ;)
Mawri
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 22 kwie 2008, o 08:56
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post »

witam w temacie. Często zaglądam do tego wątku ale moje dwa cykasy nie dały mi powodu uczestniczenia w dyskusji bo po prostu nic się z nimi nie działo .
Większy cycas ma 6 liści , jest u mnie pół roku i milczy. Mniejszy cycas jest u mnie niecały rok i lato spędził na zadaszonym od deszczu tarasie na południowo-wschodniej stronie i wciąż tam jest. właśnie zaskoczył mnie bo coś sie ruszyło po prawie roku!!!Wypuszcza chyba dwa lub nawet trzy liście ale jest dość późno na te liście i nie wiem gdzie go umieścić. W domu już grzeję i tej zimy bedę dbać o wysoką temperaturę w pomieszczeniach. Mam nieogrzewaną piwnicę z okienkami ale nie wiem czy nie za mało swiatła tam będzie dla roślin,kaktusy na pewno to zaakceptują ale czy cycas?Zamieszczam fotkę z tarasu
Obrazek
Joanna
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam ;)

dobrze byłoby zapewnić mu ciepło i światło na najbliższe 2 tygodnie (może 3) - tyle mu bowiem zajmie pełne wytworzenie liścia.
na dworze dorosłe liście sagowców zniosą przymrozki, ale dla tworzących się liści mogą one być fatalne (jeżeli taras jest na poziomie gruntu)
skoro roślina zdecydowała się wypuścić liście to widocznie warunki jej odpowiadają, należy tylko chronić przed mrozem
ja bym zrobił tak :
na dzień wystawiać sagowca na południe, żeby miał światło, a na noc chronić przed chłodem (np. nakładając duży karton, wnosząc do domu)
(najlepiej go nie obracać)

jeżeli ciągle u Ciebie pada, jest zimno i po tygodniu okaże się, że nowe liście dalej się nie rozwijają to :
najlepiej byłoby go postawić na południowym parapecie okna tak, aby nowe liście były od strony szyby i podlewać tak, aby ziemia nie przesychała
(jeżeli będzie na parapecie nad grzejnikiem to powiedzmy 1 szklankę co 2 dni - zależy jak szybko ziemia przesycha)
(do wody możesz 1 - 2 razy dodać trochę nawozu (najlepiej biohumus), naprawdę minimalną dawkę - jeżeli dotychczas go nie nawoziłaś)
chodzi o to, że jeżeli nie będzie miał wystarczająco światła (np. będzie stał 2 m od okna) to urosną mu bardzo długie liście

jeżeli chodzi o przechowanie:
zależy na jakiej wysokości jest taras i jaka u Ciebie jest pogoda
dopóki nie ma mrozu możesz trzymać sagowce na dworze (czyli pewnie do początku listopada)

a nie masz przedpokoju, gdzie można trochę przykręcić grzejnik, strychu z oknem, itp.?

zima spędzona w ogrzewanym pokoju sagowcom nie zaszkodzi, ale okres chłodu sprzyja wiosennemu wzrostowi
kiedyś trzymałem sagowce w kącie pokoju i na parapecie (te mniejsze) i nic im nie było
Mawri
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 22 kwie 2008, o 08:56
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post »

Dziękuję ,jak zawsze Andreas74 jesteś niezawodny.
Cycas stoi sobie od dziś na południowym parapecie ,pod nim nie ma kaloryfera. Znając siebie mogłabym zapomnieć zdjąć karton w ciągu dnia i pozbawić roślinę światła.Taras jest na wysokim parterze. Drugi cycas został na dworze,nie chce rosnąć to niech skruszeje :D
Poprzedniej zimy zapewniłam im chłód ale północne okno im nie służyło. W tym roku coś innego muszę wymyślić .
Dostają czasami biohumusu i są podlewane deszczówką a pogoda psia( ale bez przymrozków) chociaż mój pies nie narzeka. Kilka młodych agaw już poobgryzała ale dopóki nie bierze się za araucarię to nic nie mówię.
Joanna
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Mój odratowany (przy pomocy Przemo i Andresa, opisany na str. 3 tego wątku)) na wiosnę cykas stał całe lato na balkonie, w tym czasie wypuścił od razu 4 liście. Nie wykształciły się one całkowicie, są trochę krótsze ale przynajmniej w dalszym ciągu zielone. Teraz we wrześniu po pierwszych zimnych dniach wniosłem go do mieszkania, ustawiłem na podłodze (brak miejsca) ok. metra od południowego okna balkonowego, czyli ma jasno (na tyle o ile). Przez te zimne dni pracowałem więc do "kwiatków" za bardzo nie zaglądałem. I dzisiaj zupełne zaskoczenie: patrzę a mój cykas wypuszcza kolejne liście i to od razu trzy: Obrazek Trochę się martwię, ponieważ znowu zmiana klimatu, i że te liście znowu się całkowicie nie wykształcą. Mimo wszystko jestem zadowolony, wskazane wszelkie rady i opisujcie Wasze przypadki.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Poprzednie liście nie uformowały się całkowicie ?
Raczej niemożliwe...
To że są krótsze i na krótszym ogonku w niczym nie przeszkadza.
Po prostu dostosowały się do warunków.
Wg mnie są OK.

Gratuluję nowego wysypu liści, nieczęsto się to zdarza.
Podobnie jak w opisywanym powyżej przypadku byłoby dobrze gdybyś choć na 3 tygodnie postawił go na parapecie okna (nawet kosztem innej rośliny).
Albo tuż przy drzwiach na balkon (jeżeli często nie wychodzisz i są przeszklone do podłogi).
Pozwoli mu to na wykształcenie ładnych liści.
A jak już urosną to możesz go ponownie dać na podłogę.


W przeciwnym razie (prawdopodobnie) urosną ok. 1 metrowe liście o szerokich blaszkach, które nie będą zbyt ciekawie wyglądać.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Okno całe "zawalone" innymi roślinami. Na podłodze ma "tylko" ciut gorzej. Ale bardziej martwi mnie to co napisałeś:
W przeciwnym razie (prawdopodobnie) urosną ok. 1 metrowe liście o szerokich blaszkach, które nie będą zbyt ciekawie wyglądać.
I właśnie - jak temu zapobiec, wiem że powinien mieć jak najwięcej światła, ale może nie będzie aż tak źle, widzę że liście nie wybijają aż tak mocno.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nie znajdziesz dla niego miejsca na 2-3 tygodnie ?
Ja czasami stawiam jakiś stolik przy oknie, jeżeli chcę dać roślinie trochę więcej światła niż na podłodze.

Zobaczymy co urośnie. Może będzie OK.
Maly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 9 wrz 2008, o 14:08
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

a jak z wysianiem tego są jakieś specjalne wymaganie?? :?: :?: :wink:
PoZdrAwIaM Przemek :)))
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Nowe liście zapowiadają się na bardziej okazalsze - będą (chyba) zdecydowanie dłuższe niż te pierwsze (tak myślę, że po prostu normalne). Znowu trochę wyjrzało słoneczko i jest trochę cieplej więc swojego cykasa "doświetlam" na balkonie, na noc wraca oczywiście do mieszkania. Chyba mu nie zaszkodzi ?

Co do Twojego pytania Maly to "tego" się nie wysiewa. Odżałuj 20-30 złotych i kup sobie w markecie ale najlepiej ze świeżej dostawy. O sposobach pielęgnacji możesz poczytać chociażby w tym wątku.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jak się miewa Twój sagowiec, karpek ?

Ten, którego pokazałem na ostatnich stronach też zdecydował się na nowe liście.
Na wiosnę ściąłem mu wszystkie stare liście, gdyż były bardzo długie i zniekształcone.
Wypuścił wtedy 5 nowych liści i teraz też wypuszcza ich 5 lub 4 (dokładnie jeszcze nie widzę).
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Na razie jest chyba OK. Dokarmiłem go trochę biohumusem, stoi na parapecie południowego okna (słoneczko i tak nie świeci, niestety). Przy Twoich to aż wstyd pokazywać ale najważniejsze, że rośnie: Obrazek
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Każdy sagowiec jest ładny ;)
Będziesz miał trochę wybujałe liście, ale na wiosnę zawsze możesz je przyciąć.
Ciekawe jakie wyrosną u mojego spóźnialskiego. Będzie ich jednak 5.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”