Za oknem temperatura na plusie i od rana jak się rozpadało tak pada do teraz.Roślinki się napiją,zwłaszcza cieszę się,że rh w końcu ugaszą pragnienie.Na działce to nie pamiętam,kiedy byłam,dziś może i bym pojechała,ale tak wieje,że chyba wiatr by mnie przewrócił
Tęsknię za tym moim kawałkiem ziemi,wiem,że nie ma co oglądać,spokojnie poczekam do wiosenki,a w tym czasie pospaceruję po Waszych wątkach
Edytko i tak trzymaj,masz zdrowe podejście

Pierwiosnka mam tylko jednego,białego,za późno się na nich poznałam,bo kiedy chciałam dokupić późną wiosną w kolorze liliowym,niestety nie mogłam nigdzie znaleźć.Teraz nie przegapię
Aneczko naprawdę potrafi cieszyć taka mała,zgrabna roślinka
Elwi Maria Theresa z roku na rok u mnie jest coraz bujniejsza,wypuszcza długaśne pędy z wieloma pąkami...a jak zakwitnie to buzię rozdziawiam
Patkaza nie wiem dlaczego,ale fotek oczka mam niewiele,chyba za bardzo skupiam się na roślinach,zamiast na moim małym akwenie wodnym

Postaram się to nadrobić w przyszłym sezonie
Ivona jak miło,że za sprawą moich zdjęć zrobiłam komuś przyjemność
Sabinko werbena podobno jak już raz zakwitnie,to potem gubi ziarenka i się rozsiewa...lubię takie kochane roślinki samoobsługowe
Jolu u mnie ciepełko się zrobiło,deszcz leje,a moje róże kopce mają,oby im za ciepło nie było
Dziękuję Ci kochana za propozycję przesłania nasion naparstnicy,ale już jedna z dziewczyn mi wysłała
Latem mam nadzieję ujrzeć więcej kwiatów naparstnicy,bo w tym roku dochowałam się chyba dwóch ,wcześniej wysianych przeze mnie.
Pierwiosnki ząbkowane polecam,u mnie zimował,ale podobno czasami giną.U mnie natomiast lewizje zagniwają i po dwóch próbach odpuściłam.
Winter Lodge swego czasu kupowałam w zbiorowym zamówieniu do Belgii.Z tego co mi wiadomo,to było to jednorazowe zamówienie,ale jeśli się mylę proszę dziewczyny o sprostowanie
Wandziu miałaś pierwiosnki ząbkowane i nie przeżyły zimy? Ciekawe,czy mój jedyny tym razem również odżyje?
Niestety nie mam aktualnych fotek z mojej działeczki,ale mam kilka wspomnieniowych,gdzie słonko wesoło przygrzewało
Naparstnica moja własna wysiana ...
Orlik w przetaczniku...
Lilie z hortensją
Miłego weekendu

wszystkim gościom życzę:)