Winorośle i winogrona cz. 4

[jurek16a]

Czy ktoś z was zauważył, że cięcie wiosenne opóżnia lub przyspiesza wybijanie pąków?
Jaki ma wpływ na przymrozki?

[jars]

Czy ktoś z was zauważył, że cięcie wiosenne opóżnia lub przyspiesza wybijanie pąków?
Jaki ma wpływ na przymrozki?

Należałoby przeprowadzić taką obserwację na 2 identycznych (odmiana, wiek, rozmiar) krzewach rosnących obok siebie.

[kapitan]

Czy ktoś z was zauważył, że cięcie wiosenne opóżnia lub przyspiesza wybijanie pąków?
Jaki ma wpływ na przymrozki?

W przypadku przymrozków wczesno wiosennych, przy odrobinie szczęścia, można coś tym sposobem uchronić. Niestety coraz częściej mamy do czynienia z przymrozkami nawet po połowie maja. W takiej sytuacji żaden płacz łozy już nie pomoże. Co do prób, to lepiej wykonywać je na jednym krzewie. Jedne łozy tniemy inne nie i obserwujemy.

[tamburyn]

No i po operacji. Mam nadzieję, że dobrze odróżniłem łozy od drewna Momentami się musiałem na chwilę zastanowić, ale szukałem "pączków" na oczkach i chyba jest ok.
Jeśli nie przemarznie, to powinna i dać owoce i pozwoli się już powoli odbudować bliżej korzenia
Zdjęcia robione tosterem, toteż ich jakość jest lekko mierna
Ota fota przed cięciem:



Prócz tych dwóch najdłuższych ramion, o których wspominałem, reszta "konkretnych" łóz była zaplatana w siatkę ogrodzeniową i wychodziła do sąsiada na czereśnie. Po przycince zostało mi takie cosik:



Najdalsze łozy są za tym jasnym palikiem. Złapałem to opaską plastikową, żeby się nie zepsuło przy silnym wietrze.
Zostawiłem kilka ramion z łozami. W zależności jak ruszą latorośle na wiosnę to pozbędę się tych najmniej wygodnych.

A tutaj 2 łozy (oby to były łozy ), z których spróbuję naprawić krzew:



Generalnie bardzo przyjemna sprawa jak się w miarę wie co się robi
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc Może tak być? Właściwie to już musi

Mam jeszcze takie ogólne pytanie- mogą winorośle owocować na wilkach?

[jurek16a]

Zaleca się ciąć łozę1-2 cm za oczkiem. Ja w zeszłym roku zostawiłem kawłki ok 6-10 cm.
Nic się nie działo, koncówka uschła i odpadła, wydaje mi się że w naszym klimacie lepiej zostawiać długie aby pączki nie zmarzły, przy krótkim cięciu nie wszystkie pąki wystartowały

[kapitan]

Co to za rusztowanie? Te dwie łozy (jedna chyba na pewno z wilka) są jak najbardziej płodne i będą owocowały. Ja bym wyciął wszystko, co nie ma związku z tymi dwoma łozami, a na ich bazie odnowił krzew. Rusztowanie należało by postawić pionowo w górę, łozy rozgiąć w dwóch kierunkach (można je skrzyżować), jedna do siatki, druga w przeciwna, a latorośle z nich pionowo w górę.

[tamburyn]

Zaleca się ciąć łozę1-2 cm za oczkiem. Ja w zeszłym roku zostawiłem kawłki ok 6-10 cm.
Nic się nie działo, koncówka uschła i odpadła, wydaje mi się że w naszym klimacie lepiej zostawiać długie aby pączki nie zmarzły, przy krótkim cięciu nie wszystkie pąki wystartowały

Ja ciąłem dosyć krotko za oczkiem. Z tego co zwróciłem uwagę to już o tej porze te nadwyżki ozy za oczkiem były obeschnięte.

Co to za rusztowanie? Te dwie łozy (jedna chyba na pewno z wilka) są jak najbardziej płodne i będą owocowały. Ja bym wyciął wszystko, co nie ma związku z tymi dwoma łozami, a na ich bazie odnowił krzew. Rusztowanie należało by postawić pionowo w górę, łozy rozgiąć w dwóch kierunkach (można je skrzyżować), jedna do siatki, druga w przeciwna, a latorośle z nich pionowo w górę.

Rusztowanie jest mistrzostwo świata
Taka dosyć stara konstrukcja z czasów jak krzaczek był 3 razy mniejszy

Obie te łozy, o których wspomniałeś są z wilka (ta po naszej lewej jest zaznaczona kilka cm wyżej niż faktycznie startuje- a startuje z tego grubego pnia). Starać się je rozgiąć tak, żeby były możliwie jak najbardziej poziomo? Na ile oczek te łozy?
Oprócz tych dwóch łóż zostało jeszcze chyba 5-6 łóz na dłuższych ramionach (2 na tym długim, a pozostałe leżą na rusztowaniu).
Gdyby krzew to wytrzymał, to chciałbym jeszcze ze 2 łozy utrzymać w przyszłym roku, a później już owocować na odnowionym krzewie.

Rusztowanie w takim układzie dostanie nowe

[jurek16a]

Ja zostawiam ok 40 - 50 oczek płodnych na starym krzaku, czyli ok 5 - 8 łóz
Wiosną ograniczam do 40 gron w przypadku przerobowych, oraz do 20 a nawet 10 gron przy dużych ok 1 kg grono.
Dwie łozy na starym krzewie to mało, będą rosły pasierby jak głupie, a za długie jak zostawisz to środkiem będzie goła.
Ograniczyć można jeszcze na początku lipca, a nawet pozbyć się zbędnych łóz

[kapitan]

Tambryn pooglądaj moje krzewy po cięciu. To są wszystko dorosłe krzewy. Po kliknięciu w zdjęcie uzyskasz je w większym formacie. Dla mnie ten krzew ma jeszcze za dużo starego drewna.
http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... zewow.html

np coś podobnego można z tego krzewu zrobić.Tylko nie koniecznie na jednym pniu

[tamburyn]

Będę działał.
Przyglądnąłem się dokładniej i faktycznie sporo drewna można wyciąć.
Jako ciekawostkę dodam, że:



Z tego czerwonego pnia wyrastają tylko te dwa najdłuuuuższe, cienkie ramiona z łozami daleko za krzakiem. Tylko tyle.
Cała reszta rośnie z pnia żółtego.

[tamburyn]

Trochę nam się temat uspokoił

Powiedzcie, jak wygląda sprawa związana z terminem rozpoczęcia wegetacji krzewów winorośli?
Czy obecne temperatury nie niosą ze sobą prawdopodobieństwa, że krzewy zaczną pompować soki?
Macie w tym zakresie własne obserwacje?

[jokaer]

Temperatura to jeszcze nie wszystko, jeszcze ilość słońca jest ważna.

[jars]

Trochę nam się temat uspokoił

Powiedzcie, jak wygląda sprawa związana z terminem rozpoczęcia wegetacji krzewów winorośli?
Czy obecne temperatury nie niosą ze sobą prawdopodobieństwa, że krzewy zaczną pompować soki?
Macie w tym zakresie własne obserwacje?

Raczej jeszcze nie powinny. Zeszłej zimy przycinałem w końcu grudnia a pogoda była jeszcze cieplejsza niż teraz (+3 noc i +10 dzień przez dłuższy okres) i krzewy były całkiem uśpione. Dopiero końcu lutego były objawy startu wegetacji (wilgoć na świeżych cięciach).

[kapitan]

Na pewno nic takiego nie nastąpi. Tak naprawdę to krzewy jeszcze korzystają z tej pogody i poprawiają drewnienie.

[jurek16a]

No właśnie Piotrze, nadal drewnieją więc może nie należy się spieszyć z cięciem i poborem sztobrów?
Chyba że sztobrom to w ogóle nie przeszkadza?
Do tej pory zalecało się czekac do większych mrozów (-10*)