
No to jeszcze parę wspominkowych fotek


Ten kwiat dalii miał 20cm średnicy. Ogromny kwiatuch







A na tej fotce poniżej widać nasze zmagania z leszczyną. Rosła w płocie i trzeba ją było wyciąć, bo rozsadzała płot. Ścięcie gałęzi, to małe miki, ale wykarczowanie korzeni zajęło M. 2 dni. Ale się bidulek namęczył zanim wyrwał całą bryłę korzeniową

