Winorośle i winogrona cz. 4

Drzewa owocowe
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

świstak ważny jest również termin dojrzewania danej odmiany,poza oczywiście wrażliwością na choroby i mrozoodpornością.To też weź pod uwagę.
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Witam,dzięki andrew54 mam też Rondo już posadzone,kalo dzięki tak własnie szukam piotr
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Zamówiłem rondo i niebawem dostanę sadzonkę. Kiedy pojawią się 1 owoce i jaka jest wydajność kg z krzaka
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Jak nie będziesz ciął to po latach uzyskasz i 20 kg z krzewu, ale nie o to chodzi. Przy uprawie na wino powinno się utrzymywac około 2 kg z krzewu aby plon miał dobre parametry.

Jak sadzonka mocna i zdrowa to już w przyszłym roku będzie niewielkie grono.Najlepiej nie dopuszczać do owocowania w pierwszym roku od posadzenia, w drugim jakieś małe gronko kontrolne. Dopiero w trzecim roku uprawy można się pokusić o jakiś większy plon.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Witam.Mam prośbę do Was, Koledzy i Koleżanki otóż chcę koledze pomóc doprowadzić do porządku jego zaniedbane winorośle. Problemem dla mnie jest to , że ja nie mam żadnego doświadczenia z starymi winoroślami. Ja stawiam dopiero pierwsze kroki w uprawie winorośli, z nowymi nasadzeniami to jakoś sobie poradzę ale nie z starymi. :( Tak oto one wyglądają, z braku miejsca to boczne winorośle przyciąć w formie głowy a co do środkowej to, nie wiem co z nią zrobić, bo nie wiem jak zachowa się stare drewno po przycięciu, czy wypuści nowe latorośle z pąków śpiących oraz ile tego drewna wyciąć itd.Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Józef
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Stara zasada jeśli chodzi o cięcie winorośli - lepiej przyciąć źle, niż wcale.

Jakie to odmiany, bo od tego zależy sposób cięcia.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Winogrodek pisze: lepiej przyciąć źle, niż wcale.
No cóż zasada zasadą, ale jak się da doprowadzić toto do ładu to czemu nie? Kolega pierwsze 5-6 lat w ogóle nie przecina, dopiero jak przerośnie górną poprzeczkę. :lol: Co do odmiany to taka działkowa Yyyyyy jasna.
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
piotrek7725
200p
200p
Posty: 368
Od: 20 cze 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Ja bym na początek proponował wyprowadzić z tego 2 główne ramiona które były by przygięte do dolnej poprzeczki. Ramiona te mogły by tworzyć podstawę dla formy case-nave czy royata. Chodzi tutaj o to aby były to 2 najsilniejsze pędy tutaj to będzie tzw. drewno stary minimum 2 letni pęd. następnie wyrastające z niego łozy czyli tegoroczne zdrewniałe pędy mogą służyć właśnie za łozy na następny rok. Najważniejsze to wiedzieć że owoce możemy zbierać z pędów które wyrosły z łóz czyli zeszłorocznych zdrewniałych pędów. Często zdarza się tak że płodne latorośle (pędy zielone wyrastające wiosną) zaczynają się dopiero od 2-3 czy nawet 4 paka. Temat Cięcie temat rzeka ja tutaj proponuję formę dwuramiennego royata. Jak ją wyprowadzić poczytasz w tym linku:
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... MENTARZ_CI ĘCIA
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Józefie, proponuję przeczytaj to http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... rosli.html , a później obejrzyj jeszcze to http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... zewow.html
Nie zastanawiaj się nad rodzajem formy, tylko przyjmij zasadę, kawałek drewna z kawałkiem łozy, ew dwoma kawałkami łozy. Zostaw na krzew, w sumie ok 30 płodnych oczek (na łozach) i powinno być ok.

Edit. Założyłem stronkę na Facebooku, o moich winoroślach. Jeżeli chcecie podglądać co tam mam, to zapraszam.
https://www.facebook.com/pages/Winnica- ... 4536102160
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
piotrek7725
200p
200p
Posty: 368
Od: 20 cze 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Piotrze, dobrze radzisz koledze, ale u Ciebie na blogu proponuje się zostawiać krótki łozy przynajmniej na rysunku a w przypadku kiedy nie znana jest odmiana a właściwie to od których oczek jest ta odmiana płodna to ja bym proponował zostawienie łóz dłuższych 5-7 pąkowych. Bo jak kolega przytnie na 3-4 pąki to może mieć lipę jak trafi na odmianę która nie owocuje np na pierwszych 2-3 pakach.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Na blogu staram się przede wszystkim, w sposób jak najbardziej przystępny wyjaśniać zasady cięcia. Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski, a tym samym wprowadzasz w błąd. Nigdzie nie zalecam krótkiego cięcia, tylko pokazuję jak można. Zwróć uwagę na wpis z przykładami cięcia- nie ma tam ani jednego krzewu bardzo krótko ciętego. Robiąc jesienne cięcie należy się takiego cięcia wystrzegać.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:rzeczytaj to http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... rosli.html ,
Witaj Piotrze, czytałem i to wiele razy i oto dowód, nawet zastosowałem u siebie po prawej stronie ( myśle, że nie oskarżysz mnie o plagiat) :oops: Obrazek
kapitan pisze: tylko przyjmij zasadę, kawałek drewna z kawałkiem łozy, ew
Hehe, łatwo powiedzieć czy też napisać, tylko dla mnie problem który kawałek drewna wyciąć a który zostawić, mając co najmniej 10 ogołoconych do co najmniej 1,5 m pędów chodzi mi o konkretny przypadek jak na fotkach.
piotrek7725 pisze: to ja bym proponował zostawienie łóz dłuższych 5-7 pąkowych.
Ja też to praktykuję w pierwszym roku jak na fotce powyżej. Dla mnie problem jest taki, że gdy by to było moje to bym miał fajny temat do nauki, ale w tym przypadku to nie chciałbym dać ciała ruzumici chopaki? :D
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

W tym przypadku priorytetem jest silna łoza, w następnej kolejności wygląd krzewu (rozkład latorośli) w najbliższym sezonie. Krzewy są zaniedbane więc może być kłopot z silna łozą, dlatego trzeba wykorzystać wszystko co się da. Popatrz na krzewy pod tym kątem. A, że łoza musi mieć jakieś połączenie z korzeniami to drewno wyklaruje się samo. Jednym słowem zanim ruszysz z sekatorem rozplanuj całość. Możesz znaczyć łozy i miejsca cięcia taśmą, tasiemkami ect. Dasz radę.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:Krzewy są zaniedbane więc może być kłopot z silna łozą,
No właśnie, w tym cały mój kłopot, trza będzie sobie ją wyprowadzić w przyszłym roku. Problemem będzie też ciężko reformowalny kolega, czy przeżyje taką terapię wstrząsową po stracie ok.80% krzewostanu. ;:306 Na drugi tydzień czeka mnie całodniowe wędzenie świątecznej padliny na działce, to będzie okazja bliżej na spokojnie przyjrzeć się problemowi. :)
kapitan pisze:Dasz radę.
No nie wiem,może za 10 lat to na pewno, ale jakby coś to będę kolędował na forumie. :D
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
piotrek7725
200p
200p
Posty: 368
Od: 20 cze 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Nie przejmuj się tak tym cięciem ja pierwsze zrobiłem tak że wcale nie owocował krzew :) ale miałem nauczkę za to drugi z moich pierwszych przyciętych krzewów wydał 3 piękne pokaźne grona była to Arkadia która akurat wymagała mocnego cięcia, więc przy niej przyciąłem nie świadomie ale dobrze :)
Mówisz silne łozy to podstawa i tak 100% racji, dodam jeszcze że aby silne łozy wyprowadzić to krzew na to pracuje przez cały sezon od wybicia paków do opadnięcia liści a i później może. Jak dasz na krzewie za duże obciążenie to łozy nie będą dobre.
Ale nie marudzę temat o cięciu.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”