Dzisiaj miałam wielkie plany dotyczące ogródka i sadzenia róż ale skończyło się prawie na niczym. Owszem wykopałam 2 doły ale posadziłam tylko jedną różę. Kiedy wykopałam ogromny dół dla Eden Rose okazało się, że na jego spodzie leży kawał betonu, którego ani szpadlem ani widłami nie mogłam podważyć. Jeżeli jutro mój syn nie będzie mi mógł pomóc, będę musiała szukać nowego miejsca dla Eden, z czym będzie bardzo trudno. Hania nie przechwaliła róż w wyborze A z Rosarium. Leonadro da Vinci i Eden maja tak duże i szerokie korzenie, że kopałam te doły i kopałam. Po wykopaniu 50 l piachu przymierzyłam różę i ciągle było mało miejsca, żeby swobodnie rozłożyć korzenie a gdzie obornik i warstwa izolująca ziemi. Krótko mówiąc strasznie się zmordowałam, spociłam, rozbolały mnie plecy i kręgosłup i nic nie zrobiłam. Chyba to nie był mój dzień na prace w ogrodzie. Mam nadzieję, że jutro pójdzie mi lepiej a różom nie zaszkodzi jeszcze jedna noc w wodzie.
Kilka zdjęć dokumentujących powstawanie nowych rabat i oczywiście piękna słoneczna jesień w ogrodzie.
To juz chyba ostatnie róże w tym sezonie, bezlistne a ciągle kwitną.
Manou Meillanda obok Cordoba Poulsena

'
Cristal Palace Poulsena
Biała okrywowa NN
Friesia

Trochę jesieni
Pęcherznica i irga
Widok na pęcherznice i poletko szałwi lekarskiej?
Chopin i 3 Warwick Castle
Nina Weibull x 14 - ma powstać duża, monochromatyczna rabata
Marcinki i młodziutki Graham Thomas, którego prawie nie widać
URL=
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52c ... 73850.html]

[/URL]
Wybarwiające się owoce róży pnącej Veilchenblau
