Zrobiłem sobie na to konto specjalną maszynkę :> i poszło w ciągu 30min.
I teraz pytanie. Jako, że ziemię mam "bardzo średnio" nawiezioną to czym podlewać i kiedy, żeby cieszyć się choćby zbliżonymi zbiorami co materiał nasadzeniowy

Wątpię, aby południowiec wytrzymał nasze mrozy, lepiej wysadź je wiosną.slowianka75D pisze:Podobny dylemat mam z czosnkiem przywiezionym z Grecji.
Nie jest go dużo,raptem 1 główka, ale szkoda by było zmarnować nie zasięgając opinii osób które miały doczynienie z czosnkiem z południa Europy.
Może ktoś posiada informacje,a najlepiej czy spraktykował.
Ja wypraktykowałam w zeszłym roku .Posadzony jesienią szybko puścił liście po czym wiosną był już zgniły -wszystkie ząbki .slowianka75D pisze:Podobny dylemat mam z czosnkiem przywiezionym z Grecji.
Nie jest go dużo,raptem 1 główka, ale szkoda by było zmarnować nie zasięgając opinii osób które miały doczynienie z czosnkiem z południa Europy.
Może ktoś posiada informacje,a najlepiej czy spraktykował.