
Jak tylko będzie możliwość - 'Schneetane' zarezerwuję. Dla Ciebie najświeższe zdjęcie tego pięknego astra. Jeden pęd, a takie cudo!

Danusiu, aster turbinellus jest zjawiskowy. Zwłaszcza jeśli chodzi o długie, nagie pędy ale i kolor zacny

Dziś astry - mieszańce czyli krzyżówki. Na początek bardzo późny:

Delospermo, niektóre astry są pastelowe ale niektóre bardzo jaskrawe. Ale wszystkie piękne

Ten uwielbiany przez pszczoły:

Loki, szczęściarz z Ciebie (a propos dalii) więc korzystaj z życia

Tak, teraz astry zastąpiły dalie i nadal jest pięknie

Kolejny aster niestety nie znam nazwy ale ma bogatą historię i wiem, że pochodzi z kolekcji Hozerów (najsłynniejszych ogrodników Warszawy od XIXw.)

Janku, dobry wybór! Choć jestem bezkrytyczny wobec astrów i wszystkie mi sie podobają

Nie mogę zapomnieć o innym przedstawicielu astrowatych:

Beatko, nie przeceniaj siebie


Ale masz w nagrodę widoczek ogólny na jedną z astrowych rabat:
