Mój Raj cz. IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Śliczne domowe ,kiedyś też będę kolekcjonować :)

;:196
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Grażynko na widok paproci aż jęknęłam ;:oj oczywiście z zachwytu...jakie piękne ;:215
Ja jakoś nie potrafię się nimi zajmować, gdy przyjdzie sezon grzewczy zaraz podsychają :(
Trzykrotka też fajna, pierwszy raz taką widzę.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Grażynko ale masz tych parapetowców ;:224 , moich większa połowa padła ;:222 a szczególnie paprocie , no cóż bidulki nie nauczyły się same dochodzić do wody a mnie nie było . ;:131
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Och, dołączam się do zachwytów nad paprociami ;:oj aż mi szczęka opadła na ich widok..ogromniaste :shock: a anginka zawsze kojarzy mi się z moją babcią, ma kilka sporych okazów. W ogóle masz całkiem pokaźną kolekcję domowych, u mnie jedynie storczyki, bo mało wymagające ;:224 :lol:
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Ale masz kwiaty piękne. Ja jak nie miałam działki miałam istny busz w moim M 36 metrowym. Teraz wstyd mam jedną paprotkę( którą zapominam podlewać), jedną trawkę i dwie uschniete paulinki.
Ale ja tak myślę, że lubiłam kwiaty w domu, bo nie miałam ogrodu, więc spełniałam się parapetowo, teraz jak spełniam się jako kura grzebiąca na działce parapetowce nie są mi do szczęścia potrzebne, bardziej lubię kwiaty w naturze, a w małym mieszkanku taka duża ilość kwiatów jaką ja miałam to też nie zdrowo. Kurz się zbiera, trzeba je kąpać, myć, wycierać- tak robiłam co tydzień.
Druga sprawa Julia nie może przebywać w pomieszczeniach z pleśniami i grzybami- które niestety w ziemi w doniczkach są nieuniknione, przynajmniej u mnie były. :D
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Grażynko pięknie rosną Ci kwiaty doniczkowe. Paprocie-cudo ;:167 Jestem pod ogromnym wrażeniem ze tak fantastycznie mają się w bloku. Te kwiaty zdecydowanie nie lubią suchego blokowego powietrza i rzadko kiedy dorastają w mieszkaniach do takich ogromnych rozmiarów. Poza moją mamą nie znałam nikogo komu udałoby się takie wspaniałe okazy w bloku wyhodować. Teraz jesteście we dwie :lol: Cudo. Ja jestem zachwycona paprociami bo to moje ukochane domowe kwiaty, a Twoje podziwiam. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej że tak pięknie Ci rosną bo wysłałabym Ci szczepkę paproci królewskiej/olbrzymiej. Nie znam dobrze jej nazwy (ponoć królewska, ale wydaje mi się że to inna odmiana), ale różnią się od Twoich wielkością (u mnie liście sięgają spod sufitu do podłogi) i rzadszym rozstawem listków na łodydze. Nie śmiecą też tak bardzo. Niestety żadnej mojej 'blokowej' koleżance nie udało się jej utrzymać, więc na FO wysłałam ją tylko do domów . Grażynko jakbyś chciała to wysłałabym Ci wiosną jakiś spory odrost bo aż miło patrzeć jak ktoś tak dba o przesłane roślinki ;:196 Muszę tylko zwalczyć tarczniki bo chyba przywlekłam je z nową ziemią, a zwalczają się wyjątkowo opornie :(
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Grażynko ;:63 , prześliczne okazy , paprocie boskie , ale ja zachorowałam na różę chińską , na jakie kolorki kwitną ?
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Czekam na wolne jak na zmiłowanie,chyba kierownik da mi cały weekend do wtorku ,jak nic się nie zmieni :wink: bardzo mi to wolne potrzebne ,zaległości na działce powstały i odpoczynek psychiczny jest mi potrzebny ;:224
alicjad31 pisze:Doczekasz doczekasz :D
Alu dziękuję za pocieszenie i wiarę
Maska pisze:Grażynko to trzymam mocno kciuki ;:215 za to żebyś szybko mogła z wnukami biegać ;:196
Marysiu dlatego właśnie to zrobię ,bo obecnie bieganie i noszenie wnuków wykluczone,a malutka Ania będzie wymagała noszenia,za rok jak pójdę na emeryturę mam zamiar nadrobić czas i więcej zająć się wnukami
Viola K pisze:Śliczne domowe ,kiedyś też będę kolekcjonować :)

;:196
Violu jak zaczniesz kolekcjonować to tylko daj znać a szczepki do Ciebie pojadą
anym pisze:Grażynko na widok paproci aż jęknęłam ;:oj oczywiście z zachwytu...jakie piękne ;:215
Ja jakoś nie potrafię się nimi zajmować, gdy przyjdzie sezon grzewczy zaraz podsychają :(
Trzykrotka też fajna, pierwszy raz taką widzę.
Aniu paprotki moje staruszki są z nami od bardzo dawna,obecnie mam 6 szt,trochę roboty jest przy nich,wiadomo zimową porą trochę podsychają i sypią się ,za to latem odwdzięczają się i puszczają nowe pędy,trzykrotka ta drobna bo otej chyba piszesz bardzo szybko rośnie jak to trzykrotki,ładnie obkleja doniczkę
MariaWy pisze:Grażynko ale masz tych parapetowców ;:224 , moich większa połowa padła ;:222 a szczególnie paprocie , no cóż bidulki nie nauczyły się same dochodzić do wody a mnie nie było . ;:131
Marysiu przykro mi z powodu Twoich padniętych kwiatków ,w tej chwili mogę Ci dać anginkę i trzykrotkę tą drobną , paprotkę dam ci na wiosnę ,podaj mi na PW twój nr telefonu bo mam teraz inny telefon i numer do Ciebie znikł,
nifredil pisze:Och, dołączam się do zachwytów nad paprociami ;:oj aż mi szczęka opadła na ich widok..ogromniaste :shock: a anginka zawsze kojarzy mi się z moją babcią, ma kilka sporych okazów. W ogóle masz całkiem pokaźną kolekcję domowych, u mnie jedynie storczyki, bo mało wymagające ;:224 :lol:
Sabinko paprocie nie w każdym miejscu dobrze rosną ,u nas tylko w południowym pokoju im pasuje,nie są też blisko okna bo tego nie lubią , anginka od nie dawna zamieszkała w moim domu ,trzymam ją w celach zdrowotnych,pamiętam moja mama zawsze ją miała na parapecie i kazała nam dzieciom wąchać,ja też wnusiowi jak ostatnio był u nas urwałam galązkę i dalam mu do wąchania,bardzo mu się ten zapach spodobał, wziął z doniczką do domku , obrywał roślince listki aż został prawie sam badyl ;:306 możną ją dodawać do herbaty ,podnosi aromat
storczyki też mam dwa,kiedyś wszystkie mi marniały,bo nie umiałam się z nimi obchodzić ,zalewałam je wodą, obecnie jestem już mądrzejsza i ładnie mi kwitną
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

DTJ_1 pisze:Ale masz kwiaty piękne. Ja jak nie miałam działki miałam istny busz w moim M 36 metrowym. Teraz wstyd mam jedną paprotkę( którą zapominam podlewać), jedną trawkę i dwie uschniete paulinki.
Ale ja tak myślę, że lubiłam kwiaty w domu, bo nie miałam ogrodu, więc spełniałam się parapetowo, teraz jak spełniam się jako kura grzebiąca na działce parapetowce nie są mi do szczęścia potrzebne, bardziej lubię kwiaty w naturze, a w małym mieszkanku taka duża ilość kwiatów jaką ja miałam to też nie zdrowo. Kurz się zbiera, trzeba je kąpać, myć, wycierać- tak robiłam co tydzień.
Druga sprawa Julia nie może przebywać w pomieszczeniach z pleśniami i grzybami- które niestety w ziemi w doniczkach są nieuniknione, przynajmniej u mnie były. :D
Dorotko wiadomo że dla dzieci pleśnie i grzyby doniczkowe nie są zdrowe ,u nas małych dzieci już nie ma , chociaż kwiaty od zawsze były w naszym domu , miłość do parapetowców zaszczepiła mi moja mama ,przywoziła mi zawsze ukorzenione kwiatki i przypominała żeby podlewać , mamy już nie ma ale miłość do zielonych pozostała,przekazała mi też w genach miłość do kwiatów ogrodowych,fakt że ujawniła się ona bardzo późno bo dopiero od czterech lat
Andzia84 pisze:Grażynko pięknie rosną Ci kwiaty doniczkowe. Paprocie-cudo ;:167 Jestem pod ogromnym wrażeniem ze tak fantastycznie mają się w bloku. Te kwiaty zdecydowanie nie lubią suchego blokowego powietrza i rzadko kiedy dorastają w mieszkaniach do takich ogromnych rozmiarów. Poza moją mamą nie znałam nikogo komu udałoby się takie wspaniałe okazy w bloku wyhodować. Teraz jesteście we dwie :lol: Cudo. Ja jestem zachwycona paprociami bo to moje ukochane domowe kwiaty, a Twoje podziwiam. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej że tak pięknie Ci rosną bo wysłałabym Ci szczepkę paproci królewskiej/olbrzymiej. Nie znam dobrze jej nazwy (ponoć królewska, ale wydaje mi się że to inna odmiana), ale różnią się od Twoich wielkością (u mnie liście sięgają spod sufitu do podłogi) i rzadszym rozstawem listków na łodydze. Nie śmiecą też tak bardzo. Niestety żadnej mojej 'blokowej' koleżance nie udało się jej utrzymać, więc na FO wysłałam ją tylko do domów . Grażynko jakbyś chciała to wysłałabym Ci wiosną jakiś spory odrost bo aż miło patrzeć jak ktoś tak dba o przesłane roślinki ;:196 Muszę tylko zwalczyć tarczniki bo chyba przywlekłam je z nową ziemią, a zwalczają się wyjątkowo opornie :(
Andziu kochanie wiesz jak się cieszę że kwiatki od Ciebie tak mi zdrowo rosną,każda roślinka sprawia mi radość ,czy to w domu czy w ogrodzie ,latem pomimo tylu zajęć na działce też dbałam o kwiaty domowe ,ziemię wymieniałam ,nawoziłam i oczywiście regularnie podlewałam,zimą kiedy więcej siedzę w domu parapety cieszą moje oczy,
zaciekawiłaś mnie paprotką królewską ,na wiosnę przypomnę się o szczepkę,będę dbała o nią i może uda mi się hodować ją długo w bloku,bo domku niestety nie mam ,pozdrowienia dla paprotkowej mamusi
chalaputkowo pisze:Grażynko ;:63 , prześliczne okazy , paprocie boskie , ale ja zachorowałam na różę chińską , na jakie kolorki kwitną ?
Moniu dzięki za pochwały ,kwiatki w domu rozweselają ale też oczyszczają powietrze,moje róże chińskie czy inaczej hibiskusy kwitną tak

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Jaki cudowny hibiskus, jego kwiaty są przecudowne i gdy na ogrodzie cisza zapada w domu zawsze weselej. ;:138
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

No tak, kwiaty w domu, kiedy ja będę mogła mieć w domu kwiaty, teściowa nie lubi, ma tylko swoją anginkę i ja rozsadza, na wszystkich oknach, a ja swoje muszę trzymać po znajomych albo w pracy ;:108
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Piękne roże chińskie , teraz domowe kwiaty nas rozweselą. ja też je mam , szkoda, że kwiatki tak krótko się utrzymują :wink: ale zaraz następne są :) pozdrawiam karolina :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Zgadzam się że kwiaty w domu są niezbędne i sama mam ich też sporą gromadkę , ale te Twoje róże chińskie mnie po prostu urzekły , śliczne a kolor ho ho ;:180
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Ogród masz cudowny ale jeden tylko kwiatuszek bije po oczach to ANULKA ;:4 jak ja uwielbiam takie maluszki ;:4
gracha pisze:

Cleome normalnie mnie zaskakuje tak długim kwitnieniem

Obrazek


Nie mogę nigdy dochować się Cleome a tak lubię, będę podziwiać, pozdrawiam i zapraszam

Nie byłabym sobą gdybym przy okazji nie poprosiła kliknij dla koleżanki forumki
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój Raj cz. IV

Post »

Grażynko, mam identycznego hibiskusa. Na wiosnę i lato wynoszę go do ogrodu i rozrasta się w zastraszającym tempie. W tym roku już niestety nie zmieścił się na parapet, a szkoda go przycinać bo normalnie cały w pąkach ;:108 Czy u ciebie też kwitnie dwoma rodzajami kwiatów, czasem wytwarza takie prawie pełne czasem bardziej puste??
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”