Ogród zwkwiat c.d.

[alicjad31]

Zosiu ja naliczyłam 28 odmian ,to już hurtownia chryzantem .Pozdrawiam

[RomciaW]

Witaj Zosiu po długiej przerwie Z białego powojnika zrezygnuję jak mówisz że wcześnie kwitnie Chryzantemy znowu późno kwitną i też ich nie zdążę obejrzeć ...........szkoda bo piękne

[Bufo-bufo]

Zosiu ja może nie zawsze piszę , ale za to odwiedzam Twój ogród chyba najczęściej
Ale masz chyzantem, co jedna to ładniejsza.
Kiedyś kojarzyły mi się te kwiaty z cmentarzem, a ostatnio to nawet na tarasie posadziłam jedną do donicy (białe duże kule, niestety straciły na urodzie po zimnych nocach).

[zwkwiat]

Maska, to już masz. Papużki to owocniki trojeści amerykańskiej w których są nasiona. Czy Twoja jeszcze nie owocuje?

Tosia1, Tosiu a co się dzieje z W-wą, że musisz ją przesadzić? pewnie za wysoko rośnie na tym dobrze wyrobionym poletku Jesień nie poprawia nam nastroju, ale czekamy na wiosnę. Ja w zasadzie mam zrobione to co powinnam zrobić, tylko jeszcze grabienie liści, no i chwasty korzystając z wysokich temperatur rosną jak wiosną.

JAKUCH, Jadziu na wiosnę będą zmieniać miejsce, muszę im przygotować lepsze, bardziej przepuszczalne stanowiska, bo w mojej ziemi już kilka straciłam ze względu na wygniwanie korzeni.

alicjad31, Alu wcale ich nie widać, mimo takiej liczby, może jak się krzewy rozrosną to w masie pokażą swoją urodę.

RomciaW, Romciu witam Cię, powojnik jest u mnie najwcześniejszy, kwitnie już w maju, jeżeli dobrze pamiętam to w tym terminie wyjeżdżacie już na letnisko. Mam odmianę chryzantem w żółtym kolorze które już zakwitają w lipcu.

Bufo-bufo, Olu to co na cmentarzu to rzecz mody. Ja w tym roku robiłam stroiki w krwisto czerwonych róż z dodatkiem zatrwianu tatarskiego, który niestety musiałam kupić. Miałam w ogrodzie, ale zaginął, nie mogę dostać nasion.
Olu na tarasie, zrób kapelusiki dla chryzantem z gazety i zakładaj na noc jak spodziewasz się przymrozku.

Aktualnych fotek nie mam, ale jutro będą, nawet zakwitła niebieska ostróżka.

[Maska]

Zosiu chyba nie mam trojeści miałam nasiona i nawet były sadzonki, ale ich nie widzę więc pewnie przepadły Zosiu u mnie ostróżki już kończą kwitnienie

[zwkwiat]

Marysiu, dostałaś ode mnie dużą sadzonkę trojeści, może jeszcze wyjdzie, mój mąż próbował ją wykarczować, nić z tego rośnie dalej. Sama jestem zdziwiona tą ostróżką, tak późno wypuściła kwiaty.

[Maska]

Zosiu a może rośnie, a ja nie jestem świadoma muszę poszukać jak wygląda ale u mnie wszystkie niebieskie ostróżki zakwitły, a różowa nie

[JAKUCH]

U mnie też właśnie kwitnie ostróżka ,ale to młodziutka sadzonka wiec ma prawo .Cieszmy sie ostatnimi słonecznymi dniami Patyczki już powsadzane

[zwkwiat]

Witam jesiennym bukietem, hortensje są wspaniałe.



No właśnie ostróżka kwitnie ale też więcej innych











Jesiennie









Przy dzisiejszym słoneczku upojne widoki, w ogóle nie chciało się do domu.

Maska Marysiu jak przepadła to wiosną dostaniesz nową,

JAKUCHJadziu myślisz że się ukorzenią?

[JAKUCH]

Zosiu oczywiście zawsze tak ukorzeniam swoje róże .W jednym roku wsadzałam w listopadzie i też sie przyjęły .Czasem jakieś wypadną ,ale Warszawa stoi na baczność nie zgubiła nawet jednego listka Natomiast nie mam szczęścia do patyczków ukorzenianych w trakcie sezonu

[Maska]

Zosiu teraz cały czas chodzę po ogrodzie i myślę gdzie ja ją posadziłam
Nie nacięłam sobie kwiatów hortensji i teraz już zbrązowiały a takie były piękne!
W słoneczku wszystko wygląda wesoło

[zwkwiat]

JAKUCH, Jadziu muszę spróbować Twego sposobu może się uda.

Maska, Marysiu ja swoje ścinałam wczoraj, ogrodowe jeszcze nie zbrązowiały, natomiast bukietowe a i owszem. Annabella była taka limonkowa, cudna, ciekawe czy utrzymała by kolor po zasuszeniu?

[lora]

Witam pościnałam kwiaty hortensji już susza się prawidłowo , w zeszłym roku trzymałam je wszystkie do góry kwiatkami i zmieniły kolor na jasno beżowy teraz wiszą główkami na dół i są kolorowe i zastanawiam się kiedy je odwrócić żeby nie straciły kolorków.
A wycięłam zmarznie chryzantemy i przy okazji jeszcze pąki może teraz przy tej ciepłej pogodzie to by się rozwinęły. Oj widać że pospiech nie jest wskazany he, he
Dobrego dnia

[Maska]

Zosiu moje ogrodowe niestety przy pierwszym przymrozku zmieniły kolor, a z bukietowymi trzeba spróbować. Kiedyś czytałam o zachowaniu koloru poprzez moczenie w glicerynie, czy nasączanie?

[zwkwiat]

lora, Misiu ja po ścięciu od razu wkładam do wazonu tylko z dala od kaloryfera i one powoli się zasuszają i koloru nie zmieniają. A zpośpiechem jak we wszystkim nie należy przesadzać. U nas jeszcze nie było takiego przymrozku aby zniszczył chryzantemy.

Maska, Marysiu ja też czytałam i o ile pamiętam to dodaje się ją do wody przez pewien czas a później się suszy, ale gwarancji nie dam, pamięć jest zawodna.

Dzisiaj mój lasek i teren po za nim,

Widok ogólny



Domek dla jeża i narożnik kompostownika



Środek lasku, świerki, które wyhodowałam z nasion osiągają wysokość od 70 cm do 1 m a to dopiero 3 lata



Teren za laskiem, po lewej mój ogród po prawej krzewy na skarpie nadrzecznej.



Moje Krasawice, cały dzień ze mną w ogrodzie, muszę Wam powiedzieć, że Frędzel podjął się roli opiekuna i znosi im myszki a one go lekceważą i nie są zainteresowane jego obiadem, chyba, że się rusza.