Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, coś leń mnie dopadł forumowy
Późna jesień za oknem i tak jakoś nic się nie chce

Dobrze, że większość róż mam już posadzonych, zostało mi jeszcze ostatnich 6 od Gośki, które planuję posadzić jutro
Mati, jak szaleć to szaleć

nie mogę się doczekać przyszłego sezonu, mam nadzieję, że wszystkie róże ładnie przezimują i będzie co pokazywać. Artemisa pokochałam całym

i nie odddam
Aluś no poszalałam, ale co tam, raz się żyje a te moje rabaty jakieś takie puste były

Kuzyn jest z Bydgoszczy, tam zawsze uda się dostać coś ciekawego w promocji

U nas nie ma na to szans. Sadzonki pomidorów od niego zakupione na lokalnym ryneczku też pobiły na głowę to, co dostałam u nas.
Co do DM to planuję kupić ten koncert na DVD, choć to dużo kasy ale co tam... Ostatnio dostałam CD z koncertem w Londynie, rewelacja, słucham na okrągło

U nas płyta nie do kupienia, kuzynka mi przywiozła z Londynu, w ramach prezentu urodzinowego

takie prezenty to ja lubię dostawać
Mróz u nas dopiero w ubiegłym tygodniu się pokazał, na razie nie jest źle.
Koleszko może i największe, a może po prostu nikt inny się nie przyznaje do takiego grzechu
Ewka no mam nadzieję, że będzie co oglądać, jeśli nie w przyszłym sezonie to w kolejnym

Muszę zajrzeć do Ciebie z rewizytą
Dorotko sadzonki z F też były wypasione, ale nie zdążyłam im zrobić fotki. Posadzone, mam nadzieję, że się wszystkie przyjmą i ładnie będą rosły.
Zdjęcie Sir Johna Betjemana zrobiłam, ale nie wiem, czy odda wiernie kolorki - według mnie to takie połączenie burgundowych płatków zewnętrznych z różowym (pięknie wybarwionym!!) środkiem. Ja jestem nim zachwycona, gdyby tak kwitł standardowo to byłoby bosko. Fotkę wstawię później, mam ją na innym kompie.