Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Marysiu, Dorotko- przepraszam, postaram się bardziej na przyszłość ;:306 . Cieszy mnie bardzo, że lubicie oglądać działkę i moje modelki, działka się zmienia zaraz pewnie będzie szaro, buro i ponuro, a modelki jak to modelki humorzaste :;230 . Ale zobaczę coś się wymyśli w weekend jak dojadę. ;:196

Wandziu- to zdjęcie z 8.10.2014 zupełnie nie tak dawno, tydzień temu jeszcze ten powojnik był i kwitł. w ogóle to on dopiero mi zakwitł we wrześniu.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Dorotko masz rewelacyjną ekipę sprzątającą ;:215 Amelia też uwielbia grabie do liście i szaleństwo na trawniku. Tacy mali pomocnicą są uroczy.
Przyłączam się do moich przedmówców i tez chcę więcej widoków z Twojego ogrodu/parku. Teraz jest w nim najlepszy klimat ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Tak Dorotko, biorę nawet trzy wywrotki liści.
U mnie wszystko poszło zamiast do kompostu do do worów na recycling, bo wszystko było z chorobami.
Ten sezon miałam najbardziej nieudany od lat, za wyjątkiem wiosny.
Luśka to bardzo wytrzymała róża, nawet jak przemarznie to dobrze odbija od korzeni, wiec na pewno będziesz zadowolona. ;:333
Przymroziło dzisiaj, ale u mnie tylko równiutkie zero.
Za to słonka ani grama, tylko same chmury. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

U mnie w nocy było kilka stopni na minusie, bo o 9.00 było jeszcze -1 ;:oj . Dobrze, że zebrałam ze szklarni wszystkie papryki. Za to teraz słoneczko i ani jednej chmurki :heja . Pozdrawiam i miłego weekendu :wit
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Alicjo dziękuję i postaram się.
Grażynko wszystko z zarazą? Szczerze powiem, że w tym roku też miałam choroby różne na kwiatach pewnie grzybowe i mszyce- nie za bardzo się orientuję w temacie. Ale najbardziej szkoda mi marewek i kopru które jakiś robal zrzerał.
Jolu- tak trochę chłodno, ale teraz piękne słoneczko. Może Ty mi pomożesz, marchew zaczęła rosnąć, potem natka żółknąć, słabo korzeń się rozwinął albo zastopował, a te co urosły miały znowu robala w środku. Czytałam trochę na temach chorób jakieś połyśnice, mszyce wierzobowmarchwiowe itd.. to wychodzi że mam wszystko ;:306 . Wiem że muszę przekopać na jesieni żeby larwy wymrozić- jeśli są ;:174 , i wiosną, a czym by spryskać, jak dokładnie nie wiem co to jest?

Miłego, słonecznego weekendu.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Dorotko niestety mączniak, szara plamistość, dziurkowatość liści, zgnilizna, rdza i bóg wie co jeszcze było w tym sezonie.
Oczywiście nic tymi choróbskami zarażone nie nadawało się na kompost.
Marchewkę musisz naprzemiennie obsadzić cebulą, wtedy szkodniki nie będą tak atakować.
Dokładne przerycie teraz a potem drugi raz wiosną znacznie ograniczy te szkodniki, bo ptaki wydziobią je do ostatniego na wierzchu.
To najlepsza "dezynfekcja" grządek warzywnych. :uszy
Co do chorób to opryski robi się dopiero, kiedy warzywa zostaną zaatakowane.
Użycie chemii teraz nie gwarantuje zdrowia twoim warzywom w przyszłym sezonie. ;:185
Jest na nie już za póżno.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Ja kiedyś uprawiałam marchew i cebulę, sadzone na zmianę a i tak robale wchodziły i do marchwi i do cebuli ;:202 . Poza tym oba warzywa były mizerne. W końcu zrezygnowałam, bo człowiek się narobi a efekt żaden ;:224 A jak mam pryskać chemią przeciw robalom i grzybom, to takie same mam na targu tylko ładniejsze.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Grażynko dziękuję, bo myślałam żeby teraz czymś podlać ziemię jak nic już nie rośnie. Marchew była obsadzona cebulą i nic to nie dało. :cry: Więc tylko przekopię i liczę że ptaki się resztą zajmą. :D
Jolu to co nie sadzisz marchwi? czy nie masz robali..
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Kilkanaście lat już nie uprawiam marchwi, więc pewnie robali bym już nie miała, ale mi się nie chce. Jest jeszcze jedna metoda ograniczenia szkodników - przykrycie cienką agrowłókniną jak troszeczkę podrośnie.
Połyśnica marchwianka jest muchówką, która w ciągu roku daje dwa pokolenia. Pierwsze pojawia się zwykle w II dekadzie maja. Larwy pierwszego pokolenia żerują na korzeniach marchwi, prowadząc do zamierania młodych roślin oraz deformacje (rozwidlenia) korzeni. Liście uszkodzonej marchwi przebarwiają się na żółtopomarańczowy kolor. Drugie pokolenie pojawia się na przełomie lipca i sierpnia. Larwy żerują w korzeniach, które łatwo gniją i źle się przechowują.
Liczebność połyśnicy oceniamy poprzez odłowienie owadów dorosłych na żółtych tablicach lepowych (1-2 tablicy w zależności od wielkości uprawy), które ustawiamy na 3 dni w odległości 1 metra w głąb od brzegu pola. Kolejny monitoring prowadzimy podczas II lotu połyśnicy (połowa lipca). Największe nasilenie szkodnika stwierdza się na plantacjach osłoniętych od wiatru, głównie otoczonych zadrzewieniami.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Niestety nie ma gwarancji na dobre zbiory przy uprawie w gruncie.
Raz jest lepiej raz jest gorzej.
Ale pod osłoną z białej włókniny, są duże szanse na sukces.
Oczywiście można machnąć ręką i kupić w sklepie, ale tam jarzyny na "sterydach", nie najzdrowsze dla naszych organizmów.
Więc jeśli jest szansa i nam się chce, to zawsze warto próbować. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Dorotko daj swojej LL dobrej ziemi, a na dno dołka dobrego obornika to na pewno Cię nie zawiedzie.
Moja posadzona jest przy krzewuszce i cyprysie, na dodatek w sąsiedztwie dużego dębu...to pewnie jest przyczyna, że nie urosła jeszcze tak duża jak u dziewczyn :roll:
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Dorotko wpadłam się przywitać :wit :wit
Piękne jesienne dekoracje ;:215
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Jolu dziękuję czytałam o tych sposobach, szczerze jestem przerażona, po pierwsze nie mam pewności co może być, choć właśnie obstawiam to co pisałaś, po drugie to trochę zachodu z tym wszystkim, ani czasu ani chęci , może same się wyniosą ;:224 .

Grażynko zgadzam się w 100%, spróbuję zmienić miejsce, trochę naturalnych środków, może będzie lepiej. W tym sezonie dużo różnych robali nawiedziło ogródki i warzywne i kwiatowe. Mam nadzieję na mroźną zimę co by to wszystko zniszczyła.

Dorotko o jej moja pod brzozami i w półcieniu, bo podobno znosi cień, ale zobaczymy co pokaże, już posadzona więc na obornik za późno. Jak zwykle nie pomyślałam ;:223 .

Marysiu dziękuję, dobrze że już lepiej się czujesz, choć zabiegów jakie masz mieć nie zazdroszczę. Widziałam ogród pięknie przypilnowany, wcale nie musisz przy nim się męczyć. Stworzyłaś ogród samoobsługowy.


Dziś zdjęcie konkursowe. Tak, wzięłam udział w konkursie fotosika Jesień ach to ty. Niestety zostało niezbyt przyjęte, ale to nic. Wiem że jakość nie jest za dobra, ale to jest moja jesień w ogrodzie i strasznie mnie wkurzyła kultura jaką się wykazali pozostali rywale i użytkownicy fotosika. Nie wiem jak moderatorzy mogą zezwalać na tym portalu na takie słownictwo i wypowiedzi.
Jeśli podoba Wam się zdjęcie, głosujcie do 29.X
Obrazek

Dobrej nocki.
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Dorota bardzo łatwo dowalić anonimowo. Ja tego też nie rozumiem, bo dla mnie zawsze po drugiej stronie jest człowiek. Jeśli coś mi się nie podoba po prostu zamykam stronę i zapominam :) Byle co to mają w głowie komentujący a Twoja jesień nie jest byle gdzie ;:196
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

Post »

Właśnie chodzi o to sformułowanie "byle gdzie", jeśli się komuś nie podoba to nie komentuje, lub zwraca uwagę na stronę techniczną, lub po prostu zdjęcie nie udane bo to i to, ale takie słowa strasznie dotykają, szczególnie jak się ma duży sentyment do miejsca. Zresztą straszny brak kultury i słownictwo tam panuje, nie chodzi o to żeby słodzić, ale jakaś przyzwoitość powinna być zachowana.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”