Mój storczykowy kącik :) cz. III

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

natka- nie mam keiki ;:131
Meiss, Olcia - dziękuję pięknie ;:196 żałuje, że rozkwitł akurat gdy się przeprowadziliśmy, bo mało się nim nacieszyłam..
Kasiu "kolorowe" już opadają, więc nie dam rady ich uwiecznić na fotce, ale.. wszystkie moje phal. praktycznie wypuściły nowe pędy, więc jeszcze chwila a pokażę coś nowego :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu ja tak na zaś pisałam ;:306
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2543
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Dufin pisze: ale.. wszystkie moje phal. praktycznie wypuściły nowe pędy...
Ech... czekam i zazdraszczam ;:173
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Piękny, nie wiedziałem że na jednej roślinie nie wszystkie kwiaty muszą być do siebie podobne :D
Awatar użytkownika
Karnova
1000p
1000p
Posty: 1331
Od: 7 kwie 2011, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu cudne ma kwiatki i zgadzam się z Kahim że więcej fotek
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Lady H
500p
500p
Posty: 953
Od: 7 sie 2014, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Ja takiego cudeńka jeszcze nie posiadam ale przymierzam się kupić wiosną :) Czytałam że kolorki na płatkach są uzależnione od intensywności światła i słońca i w związku z tym zimowe kwitnienie może dać całkowicie białe płatki
Awatar użytkownika
furious
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1965
Od: 28 wrz 2010, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Zacny okaz! I widać kto tu jest samiec alfa, wymalowany jak na bitwę irokezów, a reszta jakieś niewinne kobitki w bieli ;:204
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2746
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu, Speciosa na Twoich fotkach przypomina mi niewinną pannę młodą. Jest czarująca. Może to właśnie zasługa fotek z telefonu? Moim zdaniem, mała ilość czerwieni na płatach jest jej zaletą ;:108
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4251
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Witaj :wit
Speciosa rewelacyjna-zakwitła przepięknie-gratuluję ;:138
Pozdrawiam.
a-moroso
200p
200p
Posty: 439
Od: 26 lis 2008, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu, jestem zauroczona kwitnieniem Twojego phalaenopsis Speciosa. ;:oj
Zdradź proszę jakich nawozów używasz, że tak obficie Ci zakwitł ? ;:215
Moje storczyki ; Moje hoye i inne
Moje nadwyżki
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Natka, Kasiu, Ciku, Russski, Wiki, Lady H, Tomku, Janeczko, Grażynko, Arku, Aniu - ślicznie Wam dziękuje za odwiedziny ;:196

Natalio - będę pamiętać o keiki :;230
Lady H - tez o tym czytałam i mimo, ze roślina wisi cały czas w oknie to chyba faktycznie przez porę roku dostała mniej światła :wink:
Aniu używam cały czas Peters Professional :wink: Może nie do każdego moczenia, bo gdy nie mam nawozu rozpuszczonego w baniaku wody to podlewam czystą wodą.. Pierwsze pączki wszystkie usychały ale odkąd trzymam ją w osłonce, gdzie woda skapuje na dno i paruje, roślina ma się super! :wink:

Wstyd się przyznać, ale teraz to totalnie olewam moje storczyki. Wszystkie wędrują do zlewu i moczę je w śląskiej kranówce ;:224 nie wiem co mi z tych kwitnień wyjdzie ;:131 no ale.. po przeprowadzce nie mieliśmy nawet żadnej miednicy, bym mogła storczyki wymoczyć a do deszczówki teraz nie mam dostępu ;:174 destylowana to za drogi wydatek.. ale odpukać na razie wydają śliczne korzonki ;:204

Speciosa już dawno przekwitła - jakoś krótko jej kwiaty się utrzymują, ale może to kwestia przeprowadzki i zmiany warunków. W każdym razie inne storczyki nie próżnują, na niektórych już zawiązują się pączki a Magical i Bremen otworzyły pierwsze kwiatuszki, choć na razie z odbić na starych pędach a nie z nowych, no ale.. :D Postaram się znaleźć trochę czasu i popstrykać foty, choć chyba lepiej byłoby je zrobić gdy rozwinie się więcej kwiatów :roll:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2543
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

WOW, ty żyjesz ;:138 Już się zastanawiałam, czemu cię tak długo nie ma... i na myśl przyszedł mi teść :lol: Ale dobrze, że już jesteś ;:196
Anna Dufin podlewa kranówką ;:219 ... Świat się kończy :;230

Ciekawa jestem foteczek :wink:
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

heheh.. no nie mam na nic czasu :roll: pracuję od 12:30 do 20:00 wiec jak wpadam do domu to tylko zjem, umyję się i coś obejrzę do spania. Rano z kolei albo śpię do południa albo sprzątam, gotuję, robię zakupy.. no żywcem nie ma czasu.. a weekendy wiadomo.. studia ;:219 nie wiem ile tak pociągnę ;:306
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
a-moroso
200p
200p
Posty: 439
Od: 26 lis 2008, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, napisz mi jeszcze proszę jakie proporcje stosujesz, czy 1 łyżeczka od herbaty na 5 l wody czy jakoś inaczej ?
Moje storczyki ; Moje hoye i inne
Moje nadwyżki
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III

Post »

Aniu ja dają tak 1/3 łyżeczki na 5l wody :wink: oczywiście orientacyjnie, bo póki trzymałam wodę w baniakach, wiedziałam, że mam tam 5l no a teraz na oko :wink: łyżeczka to zdecydowanie za dużo, kiedyś też tyle dawałam i korzonki brzydko brązowiały.. później dowiedziałam się, że pół łyżeczki to wystarczająco a najlepiej 1/3 :wink: to pewnie zależy też kto jak często nawozi.. ja wolę dać mniej ale do każdego moczenia o ile mam nawóz pod ręką :)

Wiecie... w piątek zabrałam się za moczenie storczyków i jeden widok bardzo mnie ucieszył ;:138 otóż zabrałam już moje katlejki z balkonu i nawet dopatrywałam się jakichś ciemnych punktów między listkami wróżąc sobie i życząc by były to pochewki. Dzisiaj odkryłam, że w jednym z dwóch nowych przyrostów mam.. pączuszek! ;:138 W drugim też się coś rodzi, tak mi się zdaje 8-)

Obrazek

W trzech pozostałych katlejkach ewidentnie idą pochewki, ale czy coś z tego będzie? Zobaczymy :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

Sama pochewka to dla mnie duży sukces bo często na nowych przyrostach pojawiał mi się taki cypelek i nic więcej. Jedna pochewka cieszy mnie ogromnie - a mianowicie u mojej pierwszej kupionej katlejki.

Obrazek

Była bardzo wątła, nie dość, że z podziału, to nie miała żadnego nowego przyrostu a i korzonków praktycznie żadnych. Bardzo cieszyłam się, gdy wydała nowy przyrost, ale nie spodziewałam się na nim kwitnienia, roślina była słabiutka.. nie spodziewałam się też kwitnienia na kolejnych przyrostach a tymczasem ukazała się moim oczom piękna pochewka :D wiem, ze to nie jest równoznaczne z tym, że roślina zakwitnie, ale i tak jestem w szoku, ze taka mała słaba roślinka obdarzyła mnie pochewką :wink:

Mając już aparat w ręku, a raczej telefon bo w aparacie jak na złość padła bateria, postanowiłam pokazać Wam zapowiedzi innych kwitnień. Większość storczyków idzie na razie w pędy, więc nie będę się nimi chwaliła, ale niektóre z nich otworzyły już pierwsze kwiaty czy to z odbić czy z przedłużeń starych pędów.

Jednym z nich jest MM :wink: Roślina cały czas przedłuża swój stary pęd i odbicie na nim. Wygląda to trochę łyso ale, idzie mu już drugi pęd ;:138

Obrazek Obrazek Obrazek

Nastepny to Phal. Bremen. Otworzył kwiatuszka na przedłużeniach starego pędu a w zanadrzu ma jeszcze dwa nowiutkie ;:224

Obrazek Obrazek

Phal. Magical też kwitnie na razie tylko na przedłużeniach ale i on szykuje nowy pęd do kwitnienia :wink:

Obrazek Obrazek

Phal. Black Pearl to jest w ogóle dziwne zjawisko :;230 kwitnie od lata, bo ciągle przedłuża stary pęd, zabrakło mi już patyczka, więc połączyłam dwa ze sobą 8-) wygląda pokracznie ale może wyładnieje gdy rozwinie kwiaty na nowym pędzie :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

W weekend otworzyła też pierwszego kwiatuszka herbaciana hybryda. Na razie zapączkowana jest na przedłużeniu starego pędu i jego jednym rozgałęzieniu ale już pną się ku górze dwa nowe pędy ;:138

Obrazek Obrazek

Ciągle przedłuża pęd także Piccolo Red, chociaż ciężko mu było zrobić sensowne zdjęcie, zwłaszcza telefonem ;:222

Obrazek

Na koniec widok "całościowy" na moje kuchenne okno :wink: nie jest duże ale daje radę bo parapety są dość głębokie.

Obrazek


Przepraszam za jakość zdjęć, następnym razem zadbam by bateria w aparacie była naładowana..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”