
Ogród Ignis05 część 6
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Ignis05 część 6
To niesamowite,że iglaki pozwalają im tak ładnie rosnąć w sensie nie zagłuszają ich 

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 część 6
Z przyjemnością nadrobiłam zaległości w Twoim wątku.
Masz rację, że dopiero we wrześniu rośliny nabrały wigoru po tych upałach. U mnie róże też kiepsko kwitły w tym roku. Część dopiero teraz szykuje się do powtórki. Przyglądam się Twojej róży FF i stwierdzam, że mocno przypomina moją angielkę. Choć kolor jakby ciut inny, u Ciebie ciemniejszy. Ale to może być efekt stanowiska i "błąd" aparatu. Sama nie wiem...Moja w tym roku doszła do 2m. A te marcinki są wysokie? Mają ciekawy kolor. Wrzosy wśród iglaków świetnie wyglądają choć pewnie nie mają tam lekko.
Misia jak rasowa modelka
Masz rację, że dopiero we wrześniu rośliny nabrały wigoru po tych upałach. U mnie róże też kiepsko kwitły w tym roku. Część dopiero teraz szykuje się do powtórki. Przyglądam się Twojej róży FF i stwierdzam, że mocno przypomina moją angielkę. Choć kolor jakby ciut inny, u Ciebie ciemniejszy. Ale to może być efekt stanowiska i "błąd" aparatu. Sama nie wiem...Moja w tym roku doszła do 2m. A te marcinki są wysokie? Mają ciekawy kolor. Wrzosy wśród iglaków świetnie wyglądają choć pewnie nie mają tam lekko.
Misia jak rasowa modelka

- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 6
Róże że masz piękne to wiedziałam, ale teraz patrzę jak dorodne kwiaty mają Twoje wrzosy
Kupiłaś Kuyshu? Myślałam, że też mam dopiero po wpisie:
).
Rzeczywiście po kalafiory z moimi liliami mam się wybrać do JagiS.

Kupiłaś Kuyshu? Myślałam, że też mam dopiero po wpisie:
Mojej mamy Kuyshu miała rzeczywiście gładkie liście, a Twoja? Myślę, że mam Tardivę (kupiłam jako grandiflorę z zawieszoną metką i to w szkółce ogrodniczejEdyta1 pisze: Podobno cechą charakterystyczną Kyushu zdecydowanie odróżniającą ją od innych odmian są gładkie liście. Podobne kwiatostany ma jeszcze np. Tardiva, której liście z kolei mają niebieski nalot widoczny przez cały sezon wegetacyjny.

Rzeczywiście po kalafiory z moimi liliami mam się wybrać do JagiS.
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 6
No widzisz jak mi sie wszystko miesza
Ale masz wielkie Dalie ile ma cm ten kwiat?

Ale masz wielkie Dalie ile ma cm ten kwiat?

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Ignis05 część 6
No Krysieńko, tego twojego kota to jest więcej niż troszkę
.
Nasze żarłoki, a wagi lekkiej-wyścigówki. Puchata nadrabia sierścią
.
Piękny ogród, jeszcze nie dotknięty jesienią.
Patrząc na róże mam wyrzuty sumienia, że nie poświęciłam im dość uwagi
.

Nasze żarłoki, a wagi lekkiej-wyścigówki. Puchata nadrabia sierścią

Piękny ogród, jeszcze nie dotknięty jesienią.
Patrząc na róże mam wyrzuty sumienia, że nie poświęciłam im dość uwagi

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17422
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 6
Krysiu
wieczorowo i sobotnio !
O ładne różyczki
Nad Fisherman's Friend się zastanawiałam i nie zamówiłam jej .A widać piękny ma kwiat i kolorek
Ale Rhapsody in Blue to zamówiłam
I teraz się zastanawiam gdzie je posadzić, bo mam miejsca na 4 góra 5.aja zamówiła;m 7 różyczek
Te Twoje wrzosy mają jakieś grubsze kwiatuszki, czy mi się wydaję ?

O ładne różyczki

Nad Fisherman's Friend się zastanawiałam i nie zamówiłam jej .A widać piękny ma kwiat i kolorek
Ale Rhapsody in Blue to zamówiłam

I teraz się zastanawiam gdzie je posadzić, bo mam miejsca na 4 góra 5.aja zamówiła;m 7 różyczek

Te Twoje wrzosy mają jakieś grubsze kwiatuszki, czy mi się wydaję ?

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 6
Abrahamek
jak to on.... czy zdrowy jest u Ciebie? Na zdjęciu wygląda na zdrowego. Napisz jak się u Ciebie sprawuje, bo niektórzy straszą, że on łapie plamistość...czego u siebie nie zauważyłam 


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Ignis05 część 6
Krysiu jesienne klimaty w Twoim ogrodzie są piękne....
masz bardzo wielką brzozę ... dopiero to zauważyłam
12 nowych krzaczków różyczek.....
sporo... chyba trawniczek uszczupliłaś....
na nowa rabatkę.
Ja mogę je zamawiać niestety z zachowaniem zdrowego rozsądku...., bo miejsca nie mam zbyt wiele.
Poza tym niektóre mi się tak rozrosły.....
, że musiałam walczyć z kolejnymi zmianami.... no przecież pannice
muszą mieć dobre miejscówki.
Ciekawa jestem co zamówiłaś.... Agnes S. bardzo ładnie mi rośnie.... oby tak dalej...


12 nowych krzaczków różyczek.....


Ja mogę je zamawiać niestety z zachowaniem zdrowego rozsądku...., bo miejsca nie mam zbyt wiele.
Poza tym niektóre mi się tak rozrosły.....

muszą mieć dobre miejscówki.
Ciekawa jestem co zamówiłaś.... Agnes S. bardzo ładnie mi rośnie.... oby tak dalej...

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 6
Krysiu ale masz nadal piękne róże
a co to takiego fioletowego wystaje z iglaków ? no i masz chyba granatowe astry, którymi ja tak się chełpie, że nikt nie ma, że właśnie kupiłam itp. a Ty chyba masz
zrób zbliżenie
karolina



- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 6
Krysiu, jak cudownie kwitną Ci jeszcze róże a w Piruette dosłownie się zakochałam
jaka szkoda, że nie mam na nią miejsca w ogródku.Czy ona z tych pachnących.
Wrzosy w iglakach wyglądają niesamowicie.





- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 6
Witam
Dzisiaj już poważnie zastanawiałam się, czy nie zabrać się za podlewanie ogrodu.
Postanowiłam zaczekać do jutra, jak nie zacznie porządnie padać to podleję.
Piękna jest jesień w mojej okolicy. Dzisiejszy dzień, też był pełen słońca, prawie bez wiatru.
Z przyjemnością pracowałam w ogrodzie. Tylko przesuszone rośliny wołają o wodę.
Przez całe lato wylałam już mnóstwo wody do ogrodu, ale to i tak tylko na przetrwanie.
Wystarczy jedna porządna ulewa i dopiero wtedy widać, że rośliny odżywają.
Nie lubią specjalnie wody z kranu, przynajmniej z mojego.
Asiu
te wrzosy to właśnie resztki, wyrastające wśród zagłuszających je jałowców.
Wyjątkowo twarde sztuki. Inne już dawno padły , czy to z powodu grzyba, czy z powodu rozrastających się iglastych.
Iza
jak oglądałam Twoją angielkę , to też wygląda podobnie jak FF. Gdzie ją kupowałaś ?
Moja była kupowana kilka lat temu w Castoramie. Przypuszczam, że wtedy mogły być rozprowadzane takie angielki
w kapersach w różnych sklepach w naszym regionie.
Mój aparat daje taki błąd kolory przez dodanie niebieskiego odcienia. Stąd może i róże i astry wyglądają nieco ciemniejsze.
Alu
po Twoim wpisie od razu pobiegłam sprawdzić liście na mojej hortensji. Według mnie są gładkie, to chyba Kyusiu.
Myślę , że szkółka w Mierzeszynie raczej pilnuje odmian.
Ewa
Rozumiem doskonale, jak to jest, kiedy goni Cię czas. Te dalie mają spory kwiat, a te i tak są niewielkie, bo specjalnie o nie nie dbałam. Do tego siedzi w doniczce i nie może tak dobrze się pokazać. Kiedy miałam ją w ziemi rosła duża do 2 metrów prawie i kwiaty wtedy to dopiero były ogromne.
Justynko
to dokładnie tak, jak i Ty, mam takie samo odczucie, że nie wszystko dopilnowałam , jak trzeba. Zwyczajnie zabrakło mi czasu. Jesień już na dobre panoszy się w ogrodzie, tylko jeszcze tych zdjęć nie pokazywałam .
Dzisiaj nadrobię. A kota jest tyle, co i pańci.
Aniu
Jak się ogląda róże w naszych forumowych ogrodach, to wszystkie kuszą i niestety trzeba wybierać.
Już nie pamiętam , co to za wrzosy tam rosną , ale może to te pączkowe. Niestety to już ostatnie niedobitki z moich wrzosów.
Dorotko
moje Abrahamy oba łapią plamki, ale podejrzewam , że to z powodu suszy. Po kolei obrywałam im listki od dołu, trochę opryskiwałam , ale teraz już odpuściłam. Jeszcze mają pąki i kwitną, ale już raczej będę je czyścić z porażonych liści.
Maju,
mam aż cztery brzozy
, w tym dwie są ogromne. Kiedyś na początku zostały posadzone z sadzonek brzozy z okolicznego pola. Po sąsiedzku też rosną cztery kolejne brzozy i jeszcze z drugiej strony , od frontu też sąsiad posadził brzozę.
Trochę tego za wiele. Strasznie śmiecą. Najpierw sieją pyłki , później nasionka a teraz liście. Ale fakt, widok jest dość malowniczy. Listę zamówionych róż mam gdzieś tam, powinnam sobie ją wydrukować i opisać, jakie teoretycznie mają mieć rozmiary , żeby dobrze posadzić. Chyba po raz pierwszy zrobiłam tak, jak JagiS, bo miejsca, gdzie mają rosnąć oznaczyłam sobie patyczkami.
Karolinko
możliwe, ze mam podobne do Twoich astry. Jakiś czas temu kupowałam przez internet, jako taka ciekawostkę.Z iglaków wystają wrzosy a raczej ich nędzna resztka. Tu masz zbliżenie na astry.

Stasiu
Piruette raczej nie ma zbyt wyraźnego zapachu. Ale to zdrowa róża i długo utrzymuje kwiatki.
To nasza wspólna bolączka ten nieustający brak miejsca w ogrodzie na nowe roślinki.

Dzisiaj już poważnie zastanawiałam się, czy nie zabrać się za podlewanie ogrodu.
Postanowiłam zaczekać do jutra, jak nie zacznie porządnie padać to podleję.
Piękna jest jesień w mojej okolicy. Dzisiejszy dzień, też był pełen słońca, prawie bez wiatru.
Z przyjemnością pracowałam w ogrodzie. Tylko przesuszone rośliny wołają o wodę.
Przez całe lato wylałam już mnóstwo wody do ogrodu, ale to i tak tylko na przetrwanie.
Wystarczy jedna porządna ulewa i dopiero wtedy widać, że rośliny odżywają.
Nie lubią specjalnie wody z kranu, przynajmniej z mojego.
Asiu

Wyjątkowo twarde sztuki. Inne już dawno padły , czy to z powodu grzyba, czy z powodu rozrastających się iglastych.
Iza

Moja była kupowana kilka lat temu w Castoramie. Przypuszczam, że wtedy mogły być rozprowadzane takie angielki
w kapersach w różnych sklepach w naszym regionie.
Mój aparat daje taki błąd kolory przez dodanie niebieskiego odcienia. Stąd może i róże i astry wyglądają nieco ciemniejsze.
Alu

Myślę , że szkółka w Mierzeszynie raczej pilnuje odmian.
Ewa

Justynko

Dzisiaj nadrobię. A kota jest tyle, co i pańci.


Aniu


Już nie pamiętam , co to za wrzosy tam rosną , ale może to te pączkowe. Niestety to już ostatnie niedobitki z moich wrzosów.
Dorotko

Maju,


Trochę tego za wiele. Strasznie śmiecą. Najpierw sieją pyłki , później nasionka a teraz liście. Ale fakt, widok jest dość malowniczy. Listę zamówionych róż mam gdzieś tam, powinnam sobie ją wydrukować i opisać, jakie teoretycznie mają mieć rozmiary , żeby dobrze posadzić. Chyba po raz pierwszy zrobiłam tak, jak JagiS, bo miejsca, gdzie mają rosnąć oznaczyłam sobie patyczkami.

Karolinko



Stasiu

To nasza wspólna bolączka ten nieustający brak miejsca w ogrodzie na nowe roślinki.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 6
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 6
Kiciula
pięknie wygląda wygrzewając się na
A Kronenburg zachwyca ilością kwiatów.
Masz rację, że róże jesienią dłużej utrzymują kwiaty i kolory też mają lepiej wybarwione.
Ja całe lato ganiam z wiadrami i podlewam taka u nas susza...ręce już mi się wyciągnęły do kolan
od tych ciężarów.


A Kronenburg zachwyca ilością kwiatów.
Masz rację, że róże jesienią dłużej utrzymują kwiaty i kolory też mają lepiej wybarwione.
Ja całe lato ganiam z wiadrami i podlewam taka u nas susza...ręce już mi się wyciągnęły do kolan

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród Ignis05 część 6
Witaj, Krysiu
Ale mamy dzionki, co? Oby tak dalej
.
Jaka piękna ta Twoja Nevada
. Ja swoją dziś odkopałam z wykładziny korzeni tui i przesadziłam (kolejny raz
), może przeżyje...
A jednak duże drzewa wyglądają imponująco! Robią kłopoty, ale wrażenie też.
Miłego ogródkowania -
Jagoda

Ale mamy dzionki, co? Oby tak dalej

Jaka piękna ta Twoja Nevada


A jednak duże drzewa wyglądają imponująco! Robią kłopoty, ale wrażenie też.
Miłego ogródkowania -

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród Ignis05 część 6
Krysiu moja Newada [co u mnie robi biała róża!?] też wygląda pięknie. Zdrowa i silna a wsadzona dopiero na wiosnę. Inne róże które wyłysiały w sezonie mają drugie życie. Aż żal myśleć że, nie ma siły żeby zdążyły zakwitnąć...Ale póki co jest super
[chociaż zaczęło trochę padać] 

