
Mój ogród wśród łąk część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Ognik? tysz pikny
. Marcinki już pięknie kwitną- jesień kochana jesień. U mnie dziś mgły nad łąkami, piękne widoki, trochę popadało - mało trzeba było podlewać szczególnie pod drzewami.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11754
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
U mnie teraz pada,czekałam na deszcz...
Wianuszek super,taki pistolet na klej kupię,na wiosnę będę przyklejała folię do donicy na balkonie
Wianuszek super,taki pistolet na klej kupię,na wiosnę będę przyklejała folię do donicy na balkonie

- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
WoW!! Jakie ogromne masz orzechy!!
Tylko pozazdrościć!! Szkoda, że robaczywe....
Tylko pozazdrościć!! Szkoda, że robaczywe....
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Marcinków czas
te różowe są wysokie?

Re: Mój ogród wśród łąk część 3
A ile u Ciebie spadło?U mnie 12 l
Fajny wianek.I ten cyklamen mnie urzeka

Fajny wianek.I ten cyklamen mnie urzeka

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Witajcie
Po urlopie byłam pierwszy dzień w pracy. Och jak ja tęskniłam do tych leniwych, samotnych poranków....ech życie.
Aniu - Anym - Uwielbiam te marcinki różowe ( astry podobno nowobelgijskie
) , bo szybko się rozrastają, są piękną kolorystyczną plamą. Jedyny jaki mam zarzut do nich to taki, że mają brzydkie nogi
Serio. Są wysokie, więc coś muszą mieć podsadzone, żeby nie było widać za bardzo ich dołów.
Aguś Athshe - My się cieszymy na ten deszcz....a tu pół kraju naszego chętnie by nam oddała swoje roczne przydziały deszczu. Ale ja jestem zadowolona. Ogród namoczony dość solidnie. Pogoda dzisiaj śliczna, taka jak złota nasza polska jesień powinna wyglądać. Wszyscy w pracy wiedzą, że jak ja założę buty typowo jesienne, to już będzie zimno.
Na razie są jeszcze gołe stópki i sandałki.
Aniu - Aneczko - Wiem gdzie byłaś i co kupiłaś
Posadź i pochwal się. A ja nie mam białych marcinków
A Ty nie masz różowych
Violka - Marcinki mam, ale Ty masz figi. Cały czas mi w głowie siedzą, i to że w gruncie
Dorotko - Ogniki są piękne. Wiosną kwitną bujnym kwieciem na biało, potem zielenieją, a teraz pięknie zakuleczkowane na pomarańczowo będą zdobiły tak długo ogród, aż ....ptaszki ich nie zjedzą.U mnie też wieczorem wczoraj po deszczu była mgła. Taki jesienny klimacik.
Aniu - Annes - Taki pistolet to fajna broń na dekoracje
A co z tą folią na donicach??
Piotrze Misiaczku - Na szczęście nikt nie ubolewa, że robaczywe, bo nikt ich w naszej rodzinie nie lubi. Lubimy za to włoskie, ale nie mamy ani jednego, zmarzły w maju.
Aguś - Aage - Tak, te różowe są dość wysokie do 170cm nawet mają. Dlatego dobrze, żeby były innymi roślinami podsadzone. Mają brzydkie nogi
Tulapku - Nie liczyłam ile spadło, ale cieszyłam się, że w ogóle spadło. Cyklamen o dziwo zakwitł po raz kolejny. Dotychczas traktowałam je jak jednorazówki.A one mają jednak potencjał.Warto dać im szansę.
Z malutkiej tyci odnóżki udało się uzyskać takie cudeńko. Ile to radości sprawia własnoręcznie uzyskany kwiatek.




Aniu - Anym - Uwielbiam te marcinki różowe ( astry podobno nowobelgijskie



Aguś Athshe - My się cieszymy na ten deszcz....a tu pół kraju naszego chętnie by nam oddała swoje roczne przydziały deszczu. Ale ja jestem zadowolona. Ogród namoczony dość solidnie. Pogoda dzisiaj śliczna, taka jak złota nasza polska jesień powinna wyglądać. Wszyscy w pracy wiedzą, że jak ja założę buty typowo jesienne, to już będzie zimno.

Aniu - Aneczko - Wiem gdzie byłaś i co kupiłaś




Violka - Marcinki mam, ale Ty masz figi. Cały czas mi w głowie siedzą, i to że w gruncie

Dorotko - Ogniki są piękne. Wiosną kwitną bujnym kwieciem na biało, potem zielenieją, a teraz pięknie zakuleczkowane na pomarańczowo będą zdobiły tak długo ogród, aż ....ptaszki ich nie zjedzą.U mnie też wieczorem wczoraj po deszczu była mgła. Taki jesienny klimacik.
Aniu - Annes - Taki pistolet to fajna broń na dekoracje


Piotrze Misiaczku - Na szczęście nikt nie ubolewa, że robaczywe, bo nikt ich w naszej rodzinie nie lubi. Lubimy za to włoskie, ale nie mamy ani jednego, zmarzły w maju.

Aguś - Aage - Tak, te różowe są dość wysokie do 170cm nawet mają. Dlatego dobrze, żeby były innymi roślinami podsadzone. Mają brzydkie nogi

Tulapku - Nie liczyłam ile spadło, ale cieszyłam się, że w ogóle spadło. Cyklamen o dziwo zakwitł po raz kolejny. Dotychczas traktowałam je jak jednorazówki.A one mają jednak potencjał.Warto dać im szansę.

Z malutkiej tyci odnóżki udało się uzyskać takie cudeńko. Ile to radości sprawia własnoręcznie uzyskany kwiatek.


- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Bardzo ładne te Twoje 'marcinki',
ale wg mnie to one mają nazwę aster nowoangielski.
Nowobelgijskie rozrastają się rozłogami, a te w większą kępę. Mam podobne, a że niedawno się nimi zainteresowałam, to dlatego się 'wymądrzam'. Faktycznie, trzeba coś przed nimi posadzić, bo doły mają brzydkie. Ja podsadziłam astrem krzaczastym (dumosus), ale i tak widać suche dolne listki. Muszę coś innego wymyśleć
.U mnie trudno powiedzieć, że padało, bo nawet dobrze nie zmoczyło ziemi, tak, że zazdroszczę deszczu
.

Nowobelgijskie rozrastają się rozłogami, a te w większą kępę. Mam podobne, a że niedawno się nimi zainteresowałam, to dlatego się 'wymądrzam'. Faktycznie, trzeba coś przed nimi posadzić, bo doły mają brzydkie. Ja podsadziłam astrem krzaczastym (dumosus), ale i tak widać suche dolne listki. Muszę coś innego wymyśleć


Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Jak ktoś zazdrości deszczu, to ja chętnie odstąpię. U mnie bulgota pod nogami, jak się chodzi po ogrodzie. A ślisko jest tak, że 

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Gosiu mam taką samą fuksję i też taką malutką jak twoja (dostałam od sąsiadki) i kurczę zapomniałam jak się nazywa



- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
sweety- Poproszę więc przekazać deszcz na Mazowsze
. Przyjmę każdą ilość, bo u mnie jest piach.

Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
A ja każdą ilość oddam. Żeby tylko się tak dało 

- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Cudeńko własnoręcznie wyhodowane to niesamowita radość,a napiszesz jak się nazywa 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu śliczny , pomysłowy wianuszek Ci wyszedł, nigdy bym na to nie wpadła .
No i cudną fuksję wyhodowałaś, oblepiona kwiatami. Aster zdecydowanie nowoangielski, mam taki sam .

No i cudną fuksję wyhodowałaś, oblepiona kwiatami. Aster zdecydowanie nowoangielski, mam taki sam .
