Storczykowa pisze:ja nie używam osłonek bo mam dużo storczyków i mało miejsca. bardzo ciężko jest je ściągać okna, bo żeby ściągnąć jednego muszę przesunąć/zdjąć te, które są przed nim. stoją w 2 rzędach na oknie i są prawie jeden na drugim. jak się ma mało miejsca podstawki są lepszym rozwiązaniem. osłonki są ładne, ale po co mi osłonki, jak storczyki widzę tylko ja i moi R. ? dla mnie dobro storczyków jest ważniejsze niż ładna doniczka.
ja uzywam oslonek bo podobaja mi sie, a storczyki ktore w nich stoja nie przewracaja sie, każdy ma swoja taka mala prywatna przestrzen. mi tez nie jest latwo sciagac je z parapetu podczas podlewania, ale ja na to nie nazekam, dla mnie to czysta przyjemnosc bo jest to kolejna sposobnosc do ogladniecia ich z bliska i zajrzenia do doniczek, czy aby na pewno wszystko jest w pozadku
a jeśli o dobro storczykow ci chodzi.... to raczej nie widze zeby bylo im zle, na zadnym z 26 moich storczykow nie ma

wszystkie maja ladne korzenie, z zieloniutkimi koncowkami i piekne blyszczace liscie no i co najwazniejsze
wypuszczaja pedy kwiatowe
takze nie rozumiem do czego mial to byc przytyk.
Dusiu troche wiecej optymizmu, nie będę powtarzac tego co juz kilka innych osob napisalo, ale sprobuj byc troche bardziej pozytywnie nastawiona.