40 Doniczkowych Historii Miłosnych
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Witam.
Kochana nie strasz zimą,,,,choć szczerze powiem wole jak jest śnieg i mrozi, roślinki pod kołderką są bezpieczne a nie że styczeń a nadal w dzień plusy.
potem wiele roślin gnije.
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Korci mnie zakup jakiejś oplątwy, ale na razie jestem twardy
, nie daję się, ale nigdy nic nie wiadomo 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Mati - kopczykuj, kopczykuj - niech będą piękne w następnym sezonie !!
Kasia - to nie ja straszę --> to mnie straszą
Bogdanie - co to dla Ciebie takie oplątwy, dasz radę
A właśnie w promocji jest szara gwatemalska --> ta, która Ci się tak podoba
Gdybyś dzisiaj się nie zdecydował tak na 100% to ja po powrocie do domu chętnie zrobię dla Ciebie extra sesję, która Cię przekona tak na maxa
Kasia - to nie ja straszę --> to mnie straszą
Bogdanie - co to dla Ciebie takie oplątwy, dasz radę
A właśnie w promocji jest szara gwatemalska --> ta, która Ci się tak podoba
Gdybyś dzisiaj się nie zdecydował tak na 100% to ja po powrocie do domu chętnie zrobię dla Ciebie extra sesję, która Cię przekona tak na maxa
Pozdrawiam i zapraszam
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Kochana chwilę mnie nie było ,a u Ciebie tyle pięknych nowych kompozycji, pozazdrościć zapału 
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ojoj długo mnie nie było, skoro już zima
Ewciu kolejna fajna sesja oplątwowa 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Hehehe Ewuś znowu kusi
ładne te 'bekorzeniowce'
u Ciebie non stop sie coś dzieje super 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewo i reszta moge wiedziec skad takie informacjje o zimie juz od polowy pazdziernika
dopytuje sie bo przylatuje i wolalabym taka polska zlota jesien zastac a nie zime( -tutaj nawet nie ma cieplych kozakow)
Co do oplatw ,to owszem sa ladne,ale nie dla mnie-ja lubie podlewac
czasami za duzo
nawozic
będę je tutaj podziwiac
dopytuje sie bo przylatuje i wolalabym taka polska zlota jesien zastac a nie zime( -tutaj nawet nie ma cieplych kozakow)
Co do oplatw ,to owszem sa ladne,ale nie dla mnie-ja lubie podlewac
będę je tutaj podziwiac
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Pati - bardzo Ci dziękuję
Zapał mam, póki mam co fotografować, ale za chwilę, to szkoda gadać ...
Balkonowce wróciły do domu na zimowisko, domowe jakoś tam rosną, ale tak, jakby musiały a nie chciały
Kasia - mnie tam nigdy nie urzekała
Ja udaję, że jej nie ma i już myślę o wiośnie
A czemu mają nie dać rady ? Masz jakieś na zewnątrz ? Bo ja to tylko parapetowce w domu, to one chyba jakoś przezimują.
Basia - Tobie tak do śmiechu to nie będzie jak ona nadejdzie
A tillandsie Cię całują -->
Celinko - dziękuję i całuję
Dorota - fajne takie wypady do kraju
tylko nie zimą ...
Ja to słyszałam i w "trójce", i w "zetce", i w jakiejś telewizyjnej pogodowej.
Ale oby z tymi prognozami było tak jak w ubiegłym roku - też zapowiadali dłuuugą i ostrą, ale z prognoz wyszło jak zwykle, na szczęście
Zapał mam, póki mam co fotografować, ale za chwilę, to szkoda gadać ...
Balkonowce wróciły do domu na zimowisko, domowe jakoś tam rosną, ale tak, jakby musiały a nie chciały
Kasia - mnie tam nigdy nie urzekała
A czemu mają nie dać rady ? Masz jakieś na zewnątrz ? Bo ja to tylko parapetowce w domu, to one chyba jakoś przezimują.
Basia - Tobie tak do śmiechu to nie będzie jak ona nadejdzie
A tillandsie Cię całują -->
Celinko - dziękuję i całuję
Dorota - fajne takie wypady do kraju
Ja to słyszałam i w "trójce", i w "zetce", i w jakiejś telewizyjnej pogodowej.
Ale oby z tymi prognozami było tak jak w ubiegłym roku - też zapowiadali dłuuugą i ostrą, ale z prognoz wyszło jak zwykle, na szczęście
Pozdrawiam i zapraszam
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
A no mam Ewciu... W lesie mym..
Ale męczy mnie też kwestia wilgotnego powietrza, aby było i losy kaktusów, które w przyszłym tygodniu, przed moim wyjazdem d Włoch pojadą do hangaru.. Bo jak tu się pogoda zepsuje to na balkonie szlag je trafi
Ale....Nie martwmy się na zapas 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewo mam nadzieje ze tym razem tez tak bedzie z ta prognoza-u nas mialo byc lato stulecia ,ale nie powiedzieli kiedy

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewciu poproszę dla mnie ładnego kwiatka na dobranoc. 
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Halo
stęskniłem się za nowymi roślinkami

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewuś widzę, że Twoja kolekcja oplątwowa rośnie w siłę.
Cóż one nadal mnie nie kręcą
ale tzw. fisia na punkcie jednej grupy roślin doskonale rozumiem
,
bo sama to przeżywałam i nadal przeżywam.
Cóż one nadal mnie nie kręcą
bo sama to przeżywałam i nadal przeżywam.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Kasiulka - o kaktusy to ja bym się absolutnie nie bała !! Gorzej z naszymi pupilkami - tillandsiami
Musisz chyba zrobić instruktaż szkoleniowy dla Twoich domowników, żeby obchodzili się z nimi jak należy
Dorota - oby, oby
A lato stulecia to powiedzmy, że będzie ... w przyszłym roku
Kasiula17 - dzisiejsza sesja - na dobry wieczór i dobry początek tygodnia
Mati - kończą się moje inspiracje do fotek, bo balkony pustoszeją, a na parapetach nuuuda ...
Elciu - rośnie, rośnie
no może z małymi wyjątkami, bo mam taką jedną oporną, której nadal nie jestem pewna, i w siłę to ona nie urośnie
Rośnie tak na słowo honoru, ale obawiam się, że jednak zejdzie przed zimą
No i powem Ci jeszcze, że nie jest z nimi łatwo, oj nie
Dzisiaj taka sesja na poprawę nastroju, na miły koniec niedzieli i dobry początek nowego tygodnia
Żeby nacieszyć oczy resztkami balkonowych kwitnień - koniczynki, wszystkie, jakie mam
A udało mi się zebrać do tej pory 6 gatunków !! I ciągle mam nadzieję, że jeszcze coś upoluję !!
Tak się bawiłam aparatem, a właściwie niedawno odkrytą przeze mnie nową jego funkcją --> zbliżenie ...
Bo przez całe ... lat używania jakoś wcześniej do tego nie doszłam
No to heja --> lecimy jak leci






























No, po sesji - to mogą iść na zimowisko do domu.
Na balkonie jakoś tak smutno, bo zostały jedynie gołe badyle oleandrów, które wkrótce ciachnę i też zabiorę do domu.
Myślę, że nastrój jest wystarczająco dobry, żeby znieść przykrego newsa ...
Nieutulona w żalu rodzina koniczynek informuje, że ta oto, a raczej te dwie poniżej, z fotki wyżej nr 2,
ciut przedwcześnie w kwiecie wieku ? schodzą
Zeszły nie zeszły ? ale któregoś dnia po prostu koniczynka nagle zaczęła się dziwnie ruszać ?
Po przeglądzie w okularach i z lupą okazało się, że to cholerny przędzior się rozsiadł, więc wycięłam całą w pień o tak

Nie byłam wystarczająco czujna, myślałam, że koniczyna polna twarda jest.
No i nie wiem, czy samo wycięcie góry coś da. Ale będę ją intensywnie reanimować.
Aktualnie przebywa na OIOM-ie - czyli na drugim, pustym balkonie.
Życzę miłego wieczoru
cdn
Musisz chyba zrobić instruktaż szkoleniowy dla Twoich domowników, żeby obchodzili się z nimi jak należy
Dorota - oby, oby
Kasiula17 - dzisiejsza sesja - na dobry wieczór i dobry początek tygodnia
Mati - kończą się moje inspiracje do fotek, bo balkony pustoszeją, a na parapetach nuuuda ...
Elciu - rośnie, rośnie
Rośnie tak na słowo honoru, ale obawiam się, że jednak zejdzie przed zimą
No i powem Ci jeszcze, że nie jest z nimi łatwo, oj nie
Dzisiaj taka sesja na poprawę nastroju, na miły koniec niedzieli i dobry początek nowego tygodnia
Żeby nacieszyć oczy resztkami balkonowych kwitnień - koniczynki, wszystkie, jakie mam
A udało mi się zebrać do tej pory 6 gatunków !! I ciągle mam nadzieję, że jeszcze coś upoluję !!
Tak się bawiłam aparatem, a właściwie niedawno odkrytą przeze mnie nową jego funkcją --> zbliżenie ...
Bo przez całe ... lat używania jakoś wcześniej do tego nie doszłam
No to heja --> lecimy jak leci






























No, po sesji - to mogą iść na zimowisko do domu.
Na balkonie jakoś tak smutno, bo zostały jedynie gołe badyle oleandrów, które wkrótce ciachnę i też zabiorę do domu.
Myślę, że nastrój jest wystarczająco dobry, żeby znieść przykrego newsa ...
Nieutulona w żalu rodzina koniczynek informuje, że ta oto, a raczej te dwie poniżej, z fotki wyżej nr 2,
ciut przedwcześnie w kwiecie wieku ? schodzą
Zeszły nie zeszły ? ale któregoś dnia po prostu koniczynka nagle zaczęła się dziwnie ruszać ?
Po przeglądzie w okularach i z lupą okazało się, że to cholerny przędzior się rozsiadł, więc wycięłam całą w pień o tak

Nie byłam wystarczająco czujna, myślałam, że koniczyna polna twarda jest.
No i nie wiem, czy samo wycięcie góry coś da. Ale będę ją intensywnie reanimować.
Aktualnie przebywa na OIOM-ie - czyli na drugim, pustym balkonie.
Życzę miłego wieczoru
Pozdrawiam i zapraszam


