Aniu ja też nie planowałam aż tylu szafirków ale skoro Mężuś miał gest, to trza było korzystać.

A nie ukrywam, że bajecznie jak dla mnie wyglądają tulipany podsadzone szafirkami... ech marzenie... byle do wiosny!
W B na początku kupiłam kilka pojedynczych paczek a teraz sukcesywnie dokupuję po drugiej, by były większe grupki jednego rodzaju na rabatkach. I tak oto z cebul mam:
Tulipany:
16 cebul Elegant Lady
16 cebul Claudia
24 cebule Super Parrot
17 cebul Van Eijk z Biedry i Ciasto
9 cebul ciemno różowych z Ciasto, których nazwy nie pamiętam (mam na działce)
8 cebul Queen of the Night
8 cebul Flamin Flag
5 cebul Fancy Frills
5 cebul Angelique
16 cebul Mata Hari
16 cebul Doll's Minuet
16 cebul Freeman
8 cebul Princes Irene
8 cebul Beauty of Apeldoorn
5x czosnek ozdobny Mount Everest
6 narcyzów Mount Hood
6 narcyzów Raspbrery Ring
6 naryzów Sir Winston Churchil
16 irysów Katharine Hodkin
6 hiacyntów Jan Bos
12 hiacyntów Fondat
100 szafirków Muscari Armeniacum (tych najbardziej pospolitych)
i kilka hiacyntów które miałam zimą w domu.
Jeszcze chciałabym kilka krokusików upolować. Liczę tu, na pojawienie się tych tańszych cebul w Biedrze około połowy września.
Moniko i jak się sadzi takie ilości?

Uff rączki nie bolą?

Ja swoje planuję posadzić po pierwszym przymrozku, gdyż w większości mają być na miejscu dalii i kann, które to już na tych miejscach rosnąć nie będą, gdyż zagarniają dla siebie zbyt dużo miejsca.
Aniu dziękuję. Mam nadzieję, że wiosną i ja będę Was czarować cebulowymi. Pamiętam jak ze ślinotokiem wlepiona w monitor oglądałam Wasze zdjęcia z cebulowymi, gdy ja miałam tylko moje bratki...
Beatko dziś siedzę grzecznie i nic nie kupuję. Postaram się wytrwać w postanowieniu, że już tylko kilkanaście krokusików kupuję i koniec!
Pamiętacie jak od początku sezonu walczymy z kostką pod altanką, by ją w końcu przywieść i położyć? Otóż pół już jest ułożone a resztę może uda się jutro..?
