Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Skoro twierdzisz, że to z ukorzenionej gałązki, to sprzeciwiać się nie będę, ale uwierzyć w to tak bezwarunkowo naprawdę trudno ;:131
Pokaż kiedyś przy okazji, jak wyglądają korzenie.
Irena Smirnova pisze:Composition of the substrate: 80% perlite, 20% the ground (for blooming or roses and azaleas).
Masz bardzo ciekawie skomponowane podłoże...
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Powiedz mi onectica dlaczego miała bym kłamać,możesz mi wierzyć albo nie,Twoja sprawa.We wcześniejszych częściach są zdjęcia początkowo szczupłych a potem z brzuszkami.Przesadzać będę wiosną,wtedy zobaczysz korzenie,jak wcześniej przesadzałam były normalne jak przy każdym adenium.
Renia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Nie, nie zarzucam Ci kłamstwa, przepraszam jeśli poczułaś się urażona.
Po prostu siedzę i myślę, jakby tu zrobić coś podobnego :)
Nie mam dużego doświadczenia z adenium, raptem 2 lata, więc śledzę z uwagą wszystkie informacje, które ludzie tu zamieszczają.
Każda fotka i każda uwaga bardziej doświadczonych - byc może dla nich mało warta wspomnienia - jest dla mnie naprawdę cenna. - Uczę się na własnych błędach i chcę się uczyć od innych.
A że dość emocjonalnie i żywiołowo się czasem wypowiadam, to już taka moja wada.
Przy czym nie zawsze to, co piszę to jest to samo, co ktoś czyta, tak to już jest ze słowem pisanym...
Więc nie obrażaj się na mnie, plis, a 'robocze' fotki (nie tylko korzeni) bardzo chętnie obejrzę, przy dowolnej okazji
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Wcale się na Ciebie nie obrażam,nie wiem skąd na forum znalazło się twierdzenie,że z gałązek adenia nie mają kaudexu.Ja pierwsze adenium kupiłam w sierpniu 2009r.Rośnie ładnie,co roku kwitnie ,ale raczej skromnie.Na początku października wysiałam 4 nasionka,wszystkie wzeszły i są do dzisiejszego dnia ,mają ładne,grubiutkie brzuszki .W czerwcu 2010r.kupiłam nasionka kaleydoscope(nie wiem czy dobrze napisałam)wzeszło tylko 1,kaudex skromny.Jak już pisałam w lutym 2011r próbowałam zaszczepić na oleandrze nie udało się,natomiast gałązki ucięte wszystkie się ukorzeniły,dokupiłam jeszcze 2 sztuki i do dzisiaj mam wszystkich 11szt.Kaleydoscope nie chce się ukorzenić choć parę razy próbowałam.Nie wiem dlaczego te ze zrazów są takie ,traktuję wszystkie jednakowo z podlewaniem i nawozami.Teraz kibicuję bardzo Jerzemu aby jego były jeszcze ładniejsze i wierzę że takie będą ,wtedy obalimy mit,że ze zrazów też mają brzuszki :wit
Renia
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Wydaje mi się,że w całym tym zamieszaniu chodzi o jedną sprawę.
Rośliny ze szczepki nie wytworzą kaudeksu,ale ich korzenie są w stanie pięknie się rozrosnąć, stać się magazynem wody i składników odżywczych. Na rosyjskich stronach widziałam piękne okazy Anouk, które miały rozrośnięte podstawy,ale były one stworzone z kombinacji korzeni. Sama odnoga/gałązka, nie będzie nam się rozrastała w beczułkę, tylko po prostu powiększała swoje rozmiary w miarę rozrostu.
A wniosek jest taki,że czy roślina ze szczepki czy z nasiona, odpowiedni prowadzona ( czy z dobrym materiałem genetycznym)może wyglądać imponująco.
Przy złej opiece roślina z nasiona może być będzie mizerna, a ze szczepki piękna i okazała :)

Aner! rewelacyjne okazy!
Pamiętam zdjęcia,które wstawiałaś dawno temu, chyba nawet robiłaś konkurs,która to ze szczepki a która z nasionka.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Jest to historia kształtowania drzewka arabicum "Black Dragon" trochę z zaskakującym końcem a raczej początkiem nowego formowania tego drzewka.
Roślina po utworzeniu dość wysokiego pnia i po jego uszczknięciu zaczęła wytwarzać boczne pędy.

Obrazek

W następnym roku wiosną boczne pędy są już trochę podrośnięte i będą przycięte aby "choinka" rozrastała się w szerokość.

Obrazek

Po przycięciu tych pędów drzewko bardzo ładnie rozkrzewiło się, na samym czubku utworzyło osiem pędów a na innych bocznych pędach po dwa, trzy nowe przyrosty i w tym momencie koncepcja tworzenia pokroju drzewka uległa u mnie całkowitej zmianie. Postanowiłem zostawić tylko główny pień i ostatnie najwyższe osiem nowych przyrostów aby pokrój zacząć tworzyć nie od dołu a od góry. Na pewno większość z Was pomyślała po co ten człowiek niszczy ukształtowane drzewko już w 70%.
Fakt, że bardzo ciężko szło mi usuwanie wszystkich bocznych pędów i długo się nad tym zastanawiałem ale zrobiłem tak jak postanowiłem.

Obrazek

Gdyby wierzchołek utworzył dwa, trzy nowe przyrosty to nowej koncepcji by nie było ale jak utworzył osiem przyrostów to znaczyło, że drzewko ma duży potencjał i można próbować zaczynać tworzyć nowy pokrój od góry coś na kształt płaczącej wierzby lub drzewka o prostych, prostopadłych do pnia konarach.
Wiem, że trochę cofnąłem się z formowaniem ale wymyślam coś nowego i to jest najważniejsze.

Obrazek

Kształt choinki ma kilka moich innych drzewek i tej formy nie chcę powielać.
To jest arabicum RCN (Rar-Chi-Nee-Pan-Dok), które przy małej pomocy rozkrzewia się samo.
Bardzo ładny rodzaj arabicum o cienkich, bocznych pędach, mam tylko dwa takie egzemplarze.
To jedno z nich i pokazuję sposób w jaki rozrastało się to drzewko.
Drzewko do tego momentu nie miało z mojej strony żadnej ingerencji.

Obrazek

Tutaj przycięte były grubsze, boczne pędy i główny pęd.

Obrazek

Główny przewodnik był skracany powtórnie, aby lepiej się rozkrzewiał.

Obrazek

Drzewko wiosną następnego roku.

Obrazek

Tutaj parę miesięcy później.

Obrazek

Dzisiaj boczne pędy są już długie, niektóre już po przycięciu, w następnym sezonie będą również przycinane bo są cienkie i szybko się wyginają.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Wiem, że trochę cofnąłem się z formowaniem ale wymyślam coś nowego i to jest najważniejsze.

Obrazek
- wydaje mi się, że nie cofasz się, a poszedłeś jeden krok do przodu z formowaniem tej rośliny. Może rozrosnąć się, przy Twojej "pomocy" w bardzo ciekawie uformowaną roślinę. Śledzę Twoje poczynania w formowaniu Adenium, chociaż osobiście jestem zainteresowany rozrostem i ładnym formowaniem kaudexu i korzeni u moich roślin z jednoczesnym zwartym i niskim wzrostem "koron" roślin. Jest to dość trudne do uzyskania w naszej strefie klimatycznej ze względu na krótkie lato i miejsce jakim dysponuję do uprawy tych roślin.
Jeżeli nic się nie zmieni i roślina nie zrzuci pąków kwiatowych, będę mógł oglądać i pokazać powtórnie kwitnienie na jednym z Adenium, które kwitło wiosną br. Jak do tej pory pąki rosną w miarę ładnie - niedawno je dopiero wyparzyłem, bo wszystkie moje Adenium stoją na balkonie w dość zwartym "szyku" i trudno coś tak na szybko zauważyć.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Na jakiej wysokości aktualnie znajduje się ta korona?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Na wysokości średniego drzewka bonsai czyli ok. 20 cm.


Po przycięciu wiosną pędów adenium RCN jeden z nich spróbowałem ukorzenić choć są one bardzo cienkie i ciekawe co z tego wyrośnie. Pęd długo wypuszczał jeden korzonek,

Obrazek

ale udało się i dwa dni temu przesadzałem go do podłoża mineralnego, miał już więcej korzeni i trzy małe przyrosty na samej górze - początek korony.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Iga123ana
100p
100p
Posty: 171
Od: 19 maja 2011, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Ja przycinając moje adenium postanowiłam spróbować ukorzenić dwa przyrosty.
Obrazek

Przyrost nr 2 niestety długo nie przeżył :cry: a pierwszy stracił najpierw wszystkie liście a potem zostawiłam gona czas jakiś w szklarni jaką jest latem parapet mojego ganku:-) czasem zapomniałam nawet podlać półtora do dwóch tygodni i proszę jak rośnie ;:138 Obrazek Obrazek
Teraz zobaczyłam te grubasy od aner i jestem w szoku :shock: ;:oj ;:138 Muszę chyba przesadzić do innego podłoża i zacząć próby nawożenia;-) Zobaczymy co z tego wyjdzie.

P.S.a to moje dwumiesięczne nasionkowce :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Moje różne : storczyki, adenium , dziwadła i inne:-) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=87910" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Zakwitło moje obesum i choć kwiat jest podobny do kwitnącego obesum miesiąc temu to jednak różni się kształtem płatków (ostre czubki płatków) i nie jest na początku całkiem czerwony lecz środek ma od razu biały z czerwonymi brzegami płatków. Teraz kwitnący.

Obrazek

Obrazek

poprzedni kwiat.

Obrazek

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Faktycznie całkiem różne pod względem kształtu płatków kwiaty, ale oba kwiaty bardzo ładne ;:215 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Dorotak
1000p
1000p
Posty: 1648
Od: 4 maja 2012, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: gdańsk

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Śliczne wasze adenium u mnie trzy szt szykują się do kwitnienia

Obrazek Obrazek
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Niestety znów przegrywam wojnę z tym "czymś" o którym pisałem m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=126
Polecany przez Jerzyka Score 250 EC na początku zadziałał i roślinki ruszyły z nowymi zdrowymi liśćmi a choroba jak by się zatrzymała. Oprysk powtórzyłem 3 razy. Niestety po ok 2 tygodniach od ostatniego oprysku to dziadostwo wróciło. Od 4 tygodni pryskam je ponownie Score, co tydzień jednak tym razem pozytywnych efektów działania środka nie widać.
Dodatkowo zainwestowałem w Beta chikol i Bio-Algeen S90 aby wzmocnić rośliny. Nic a nic to nie dało.
Co ciekawe, zauważyłem że zanim pojawią się pierwsze objawy brązowienia czubków liści a następni ich żółknięcia na spodzie liści w miejscu gdzie liście zaczną usychać (czyli w okolicy czubka) znajdują sie małe plamki które zaznaczyłem na zdjęciu
Obrazek

Nie wiem już zupełnie co robić, czym pryskać, co zmienić...może to moje błędy w uprawie (może za dużo podlewane albo za mało, może za dużo nawozu)...choć staram się obchodzić z nimi wyjątkowo na tle pozostałych roślin w domu. Cały sezon wegetacyjny straciłem na walkę z chorobą, pozytywów nie widać a roślinki wyglądają nadal marnie :/ Może jesteście w stanie coś mi jeszcze doradzić w tej kwestii? Godzinami przeglądam inne fora w poszukiwaniu informacji o chorobach roślin i nadal nic konkretnego nie wiem :/
x-u-3
---
Posty: 285
Od: 20 kwie 2013, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Nie jestem żadnym ekspertem, ale ja opryskałabym i podlała całą roślinę PREVICUR ENERGY 840 SL. Działa systemicznie więc może pomoże na jakiś czas. Jest jeszcze pytanie czy obok niego stoją inne rośliny , które mogłyby powtórnie Adenium infekować .
Warto wtedy odizolować je lub zastosować oprysk na wszystkie z podlaniem włącznie. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi proszę :wit
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”