Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
gracesz
500p
500p
Posty: 794
Od: 28 sie 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Przepiękny ten kwiat Trichocaulon cactiforme ;:138 a czy on rzeczywiście jest z tych "śmierdziuchów"? bo nic nie piszesz, że cieszysz się z kwiatów, ale oglądasz je z daleka :;230
Pozdrawiam, Grażyna

Moje kaktusy
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Rozżarzona do białości Twoim i Marty Trichocaulon, nie mogąc od razu zaspokoić tej żądzy - wczoraj na pocieszenie kupiłam obie Teversia - dzięki że dałaś cynk o tej wielkokwiatowej! Na Trichocaulon będę czyhać!
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Kwiatuszek może nieduży,ale za to jakie kolory !
I ten rysunek na płatkach ! Piękny !.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

piasek pustyni pisze:Przyjrzałam się. Ślicznie wyglądają razem i moim zdaniem niczego im nie brakuje ;:167
Ja pewnie bym rozdzieliła z jednej doniczki i poeksperymentowała: temu tyle nawozu i takie stanowisko, temu bez nawozu i inne stanowisko. Ale w Twoim przypadku wydaje mi się, że zakwitną - a zmiana z balkonu, gdzie mogło być im również za gorąco - może też zadziałać. Trzeba byłoby jeszcze Martę zapytać albo przywołać do tablicy, niech nos wyciągnie z tej swojej pracy i podzieli się swoją praktyką. Jej cudownie zakwitło i trzymam kciuki za Twoje. Na moje niedoświadczone oko one - te Twoje - jakby się szykowały do czegoś, te czubki mają takie jakby gotowe... ;:108
raflezja pisze:Tak, Marty roślinę widziałam i to mnie też zdopingowało, żeby się zastanowić nad moim.
Masz rację, mój trichocaulon jest zdolny do kwitnienia, ciągle pojawiają się zawiązki pąków, ale natychmiast odpadają.
Wzięłam go przed chwilą do domu i zobaczymy.
Mój zapączkowany T. jest ze mną od marca tego roku. Nic niestety nie powiem o zimowaniu i czy to jak się go zimuje ma wpływ na zawiązanie pąków chociaż pewnie jakiś ma.
U mnie od maja/czerwca też próbował kwitnąć i ciągle pąki były zrzucane. Potem przyszło ładne słońce i zakwitł pod koniec czerwca i od tamtej pory nieustannie miał po kilka sztuk kwiatów, ale max 4 naraz. Przed tym jak wysypał tak obficie został równie obficie podlany... no i miałam 13 kwiatuszków jednocześnie :heja
Stoi on u mnie na parapecie wewnętrznym od strony południowo zachodniej. Nie nawożę go.

Coś więcej opowiem wam za kilka lat ;:306 Jak ten dorosły u mnie przetrwa, a maleństwo, które ma dopiero nico ponad pół cm średnicy urośnie.

Iwonko, możesz poeksperymentować jak radzi Żaneta, choć szkoda je rozdzielać - naprawdę ładnie razem wyglądają ;:215
Awatar użytkownika
honorka22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1403
Od: 3 maja 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Piękny kwiatuszek, niby wielkość i kolorystyka nie jest oszałamiająca, ale ma w sobie to coś, że przykuwa uwagę ;:333
Pozdrawiam, Honorata :)

Kłujaki - Honorka22
Gaga1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1134
Od: 18 sie 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Z wielką przyjemnością po krótkim niebycie przybiegłam pooglądać te twoje cuda natury
i muszę stwierdzić,że u ciebie ciągle coś się dzieje.
Sposób w jaki opisujesz swoje rośliny przyciąga uwagę i chce się je oglądać i o nich czytać.
Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem twojej wielkiej pasji ;:138
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Dzięki Wam za przemiłe wizyty! Iwonko - ja naprawdę mam nadzieję, że i Ciebie zachwyci kwiatami i zmiana mu pomogła. Henryku, Agnieszko - za szczególne słowa uznania pod kątem tej gwiazdy ;:196
gracesz pisze:Przepiękny ten kwiat Trichocaulon cactiforme ;:138 a czy on rzeczywiście jest z tych "śmierdziuchów"? bo nic nie piszesz, że cieszysz się z kwiatów, ale oglądasz je z daleka :;230
Jakiego daleka, jakiego daleka...żeby zrobić zdjęcie, musiałam nos i obiektyw wsadzić niemal w kwiat...a i tak dopiero eMowi wyszło przy użyciu nakładki :D Ale kwiat nie pachnie w ogóle. Może się obraził, że dostał oprysk, bo choć Bi już nie czuć, to i jego zapachu również.
bebos pisze:Rozżarzona do białości Twoim i Marty Trichocaulon, nie mogąc od razu zaspokoić tej żądzy - wczoraj na pocieszenie kupiłam obie Teversia - dzięki że dałaś cynk o tej wielkokwiatowej! Na Trichocaulon będę czyhać!
I mam nadzieję, że jesteś zadowolona :D Oby sypnęły Ci wielkimi i mniejszymi kwiatami! Warte są tego, Beatko, a ja cieszę się, że miałam w tym swój skromny udział ;:306
maryjan13 pisze:Kwiatuszek może nieduży,ale za to jakie kolory !
I ten rysunek na płatkach ! Piękny !.
Marianie - szczególne dzięki, bo jeśli Ty - zatwardziały miłośnik ciernistych - doceniasz piękno sukulentów, to rzeczywiście muszą one zwracać uwagę. A więc dziękuję raz jeszcze :D
Marta - dzięki, że znalazłaś chwilę i wpadłaś tu do nas podzielić się swoimi doświadczeniami. Każde dodatkowe uwagi są na wagę złota dla nasz wszystkich ;:196
honorka22 pisze:Piękny kwiatuszek, niby wielkość i kolorystyka nie jest oszałamiająca, ale ma w sobie to coś, że przykuwa uwagę ;:333
Tobie również, Honoratko, bo przecież Ty też kaktusowa, a zwróciłaś uwagę na ten kwiat. W tych "śmierdzielach" to właśnie ich kwitnienia są niesamowite i za to je lubię :D
Gaga1960 pisze:Z wielką przyjemnością po krótkim niebycie przybiegłam pooglądać te twoje cuda natury
i muszę stwierdzić,że u ciebie ciągle coś się dzieje.
To ja się cieszę, że wreszcie jesteś, bo za taką obfitością kwitnienia, jaką pokazujesz u siebie, to ja się bardzo stęskniłam ;:108
Gaga1960 pisze:Sposób w jaki opisujesz swoje rośliny przyciąga uwagę i chce się je oglądać i o nich czytać.
Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem twojej wielkiej pasji ;:138
Grażynko - dziękuję bardzo, jednak zauważ, że to gdyby nie Wy, nie byłoby po co o tym wszystkim pisać i się czymkolwiek dzielić. To ja Wam wszystkim bardzo dziękuję, że mnie odwiedzacie ;:180

Coś kolejnego kwitnącego, choć z innej bajki: po raz kolejny zakwitła Aglaonema "Petite Jubilee", drugi raz już pokazała, jak wdzięcznie może zakwitnąć. O tak:
Obrazek Obrazek
Zdecydowanie aglonemy to moja doniczkowa miłość ;:167

Korzystając z okazji, mam do Was pytanie: zważywszy, że pogoda zrobiła się...ciepła inaczej, u nas temperatury to rano nawet 12 stopni - jak myślicie, wnosić już sukulenty do domu czy nie? Kaktusy to wiem, że mogą sobie w szklarenkach siedzieć, ale właśnie stapeliowate, cały Madagaskar, siewki...? Jak myślicie? Wdzięczna będę za każde opinie ;:180
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
honorka22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1403
Od: 3 maja 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Ja porad Ci nie udzielę ;:185, bo to nie moja bajka, ale tak się zastanawiam, gdzie Ty upychasz wszystkie te swoje roślinki, bo te liściaste, to raczej zabierają trochę miejsca? Bardzo ładne liście mają aglonemy ;:215, a u Ciebie dodatkowy plus, bo i kwiat się ukazał ;:180. Nie dziwię się, że zajmują u Ciebie szczególne miejsce.
Skusiło mnie rzucić okien na nie w internecie i zauważyłam, że na większości zdjęć są jednak roślinki bez kwiatów. Czy uprawa ich wymaga sporo wysiłku, by doprowadzić je do kwitnienia?
Pozdrawiam, Honorata :)

Kłujaki - Honorka22
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Honoratko - nie wiem... :wink: Gdzieś upycham i jeszcze mam gdzie się ruszyć ;:oj
Ale poczekaj, jak wysieję Dypsis... :;230
Co do aglonem: pewnie dlatego, że kwiatostan się zazwyczaj obcina, bo osłabia roślinkę. Ja też to robię, tylko do zdjęcia pozuje w pełni rozwinięta. Tej dałam trochę pokwitnąć,skoro taka wyrywna do kwitnienia. A kilka stron wcześniej pisałam o aglonemach, jak będziesz miała wolną chwilę, możesz "się zawrócić" :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

a jak tam Żaneta Twoje maluchy frailejki, pokazały chociaż jakieś zawiązki pąków?
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

piasek pustyni pisze:Korzystając z okazji, mam do Was pytanie: zważywszy, że pogoda zrobiła się...ciepła inaczej, u nas temperatury to rano nawet 12 stopni - jak myślicie, wnosić już sukulenty do domu czy nie? Kaktusy to wiem, że mogą sobie w szklarenkach siedzieć, ale właśnie stapeliowate, cały Madagaskar, siewki...? Jak myślicie? Wdzięczna będę za każde opinie ;:180
Właśnie nie tak dawno pytałam o to samo Iwonę, czy już wnosi swoje sukulenty do domu czy nie... (a wiem, że u mniej temperatury są takie same jak i u mnie więc wie o co mi chodzi - zimno i na dodatek pada), z tego co wiem (i mam nadzieję, że nie mam mi za złe, że ujawniam jej metody hodowli ;:170 ) będzie trzymać swoje nadal do końca września na zewnątrz. Ja sie wahom... nie wniosę raczej wszystkiego teraz do domu... tzn mniejsze roślinki już wniosłam, siewki oczywiście też i stapeliowate też. Te większe okazy, crassulowate zostały, im raczej dobrze zrobią takie temperatury, zahartują się na zimę i nabiorą ładnych kolorków.
To tyle ode mnie, ja tak zrobiłam ale czy dobrze to nie wiem :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

o matko! a u mnie wszystko wolno stoi! ;:202
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
brombiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 22 cze 2014, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Co do roślinek i pogody to raczej nic nie podpowiem...u mnie wszystkie rośliny stoją w domu przez cały rok...nie mam gdzie ich wynosić...a szkoda... ;:185
Aglaonema ma piękny kwiat i naprawdę dziękuję za to zdjęcie, bo faktycznie wcześniej pisałaś o ścinaniu kwiatów....jest piękny i zasłużył na pokazanie go ;:138
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Ha... a ja myślałam, że rośliny takie jak Aglaonema nie kwitną w domowych warunkach... widać musisz mieć świetną rękę i do nich.
Żanetko, ja w sumie dzisiaj z pytaniem, coby od razu do specjalisty... dostałam w prezencie taką eszewerię, ale kompletnie się nie znam i nie wiem, kto zacz :roll:
Obrazek
Dziwi mnie trochę, że ona rośnie tak do góry i do góry, a nie rozetowo jak większość..?
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Spóźniona: cieszę się, że to tylko moje przewrażliwienie z tym "gościem".
A nowa echeweria wygląda jakby miała za mało słońca, ale pewnie to znowu moje gdybanie :wink: .
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”