Czym nawozić pomidory-cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pavelwhitecky
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 17 sie 2013, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Budziszów Wielki/ Jawor / Dolnośl.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Witam was.
Poratujcie mnie. Mam problemy z pomidorami. Posiadam ok 100 szt pomidorów VP1, Bawole serce . Mam dwa grona wyrośnięte a reszta zawiązków owoców opada. Krzaki maja już po dwa metry. Podlewałem magiczna siłą do pomidorów oraz siarczanem magnezu. Nie wiem czy to efekt gorąca czy braku podlewania czy niepodlewania? Macie jakieś rady? Pryskałem przedwczoraj amistarem na szara pleśń.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Wstawkę nie na temat zmoderowałam.
bab...



Wiele jest powodów niewiązania i opadania zawiązków czy kwiatów. I jak co roku jest to zjawisko powszechne/ bynajmniej na forum/.
Po pierwsze dobór odmiany. Niestety większość tych " widowiskowych " i wyjątkowo fotogenicznych odmian tak ma .

Ja miałem okazję tego roku przetestować temat na jednym ze swoich pomidorów balkonowych K-37. Też dużo kwiatów nie wiązało i opadało. Tylko na tym jednym pomidorze. Sięgnąłem po nowy Betokson . Ten nowy ma ze starym wycofanym wcześniej tylko wspólną nazwę. Ten jest właściwie mikro nawozem zawierającym dwa mikroskładniki bor i molibden. Po zastosowaniu go niesamowicie poprawiło się wiązanie owoców. W przyszłym sezonie mam zamiar sprawdzić to w gruncie. Chyba niezależnie spróbuję opryskiwać kwiaty osobno borem, osobno molibdenem, by się przekonać, który ma decydujący wpływ na poprawę wiązania.
Tak, że polecam Ci sprawdzić ten preparat u siebie.
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Dosyć tego Panowie :!:
Albo zakończycie tą wojenkę. Albo ja zrobię to za Was!
Odpoczniecie od siebie i od forum- i być może ochłoniecie.

Proszę uznać to jako ostrzeżenie!
Jednorazowe i chyba dość przejrzyste.
Następny post któregokolwiek z Was skierowany pomiędzy Wami personalnie
i zamieszczony na pewno nie w celu i nie na temat przewodni wątku,
zostanie uhonorowany nagrodą w postaci nieoczekiwanego i zupełnie bezpłatnego urlopu od FO :!:

Nie lubimy się? Nie tolerujemy nawet?
To omijajmy szerokim łukiem lub chociażby ignorujmy, zamiast tworzyć barwne widowisko,
również dla postronnych i zupełnie nim nie zainteresowanych osób.


Przypominam: to Forum Ogrodnicze- Sekcja Warzywna :idea:
Ringu do walk bokserskich tu brak.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

forumowicz pisze:C
Ja miałem okazję tego roku przetestować temat na jednym ze swoich pomidorów balkonowych K-37. Też dużo kwiatów nie wiązało i opadało. Tylko na tym jednym pomidorze. Sięgnąłem po nowy Betokson . Ten nowy ma ze starym wycofanym wcześniej tylko wspólną nazwę. Ten jest właściwie mikro nawozem zawierającym dwa mikroskładniki bor i molibden. Po zastosowaniu go niesamowicie poprawiło się wiązanie owoców. W przyszłym sezonie mam zamiar sprawdzić to w gruncie. Chyba niezależnie spróbuję opryskiwać kwiaty osobno borem, osobno molibdenem, by się przekonać, który ma decydujący wpływ na poprawę wiązania.
Ja właśnie ten Betokson mam. Się dziwiłam czemu ludzie piszą, że po użyciu nie ma nasion jak to tylko nawóz z mikroelementami (przez to starałam się go dłużej nie używać). Znalazłam, że wcześniej preparat o tej nazwie miał inny skład. U mnie używany w gruncie. Już w zeszłym roku poprawiło się po nim plonowanie, w tym roku to samo. Bakłażany Red Ruffle zaczęły wiązać owoce, a wcześniej wszystkie zawiązki odpadały. Użyłam go na pomidorach przede wszystkim na krzakach, gdzie miałam po 1-2 owoce. Za rok jeśli będą problemy to szybciej użyję.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

No właśnie. Przed wycofaniem preparatu zawierał on hormony wzrostu, teraz jest mikronawozem i jak widzę u siebie co i Ty potwierdzasz działa korzystnie na wiązanie. Oczywiście, niezależnie jaki ma skład używanie go na pomidorach wiążących bezproblemowo jest co najmniej bezcelowe.
Powiedz, czy w pomidorach traktowanych tym specyfikiem w tym sezonie były nasiona w owocach ?.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Użyłam go bardzo późno. Dopiero rosną. Orange Green Zebra miała 2 (słownie: dwa) owoce. Po użyciu (+ zostawienie wilków) jest owocami obsypana. W zeszłym roku używałam go na pomidorach dość długo i nie zauważyłam, by pomidory nie miały nasion. A musiała bym zauważyć, bo bardzo dużo jem na surowo. W tym roku będę mieć pewność jak dojrzeją górne grona.
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Teraz juz gorne grona (przynajmniej u mnie) wiaza calkiem niezle. Trzeba by taki test porownawczy zrobic z krzakami na ktorych ten preparat nie zostal uzyty. To moze byc zbieg okolicznosci jedynie.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Jasne zbieg okoliczności. I w zeszłym roku i teraz ;) Zwłaszcza, że u mnie nadal nie wiążą jak powinny grona. No i czy ja napisałam, że użyłam go na wszystkich i teraz? :D
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Aaaa, czyli uzylas na czesci krzakow i na nich widac poprawe? OK.
Haslo "hormonizacja kwiatostanow" jakos zawsze mnie odstraszalo, ale sprawdze czy moj Betokson to juz ten nowy "nawozowy", czy jeszcze ze starym skladem. :)
Druga sprawa jest, ze jak pomidor ma na krzaku duzo owocow, to skubany potrafi nawet przy sprzyjajacych warunkach pozbyc sie czesci prawidlowo zapylonych kwiatkow.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Używałam go na tych krzakach co mi zależało najbardziej. Np na Rudym użyłam na 2 z 5. Widać różnicę. No i użyty tylko na grządkach, które w słońcu (te w cieniu zostawiłam). Mam dużo krzaków więc mogłam sobie pozwolić na to by użyć nie na wszystkich, bo i tak pomidorów będzie sporo. Megagron - mam kilka krzaczków, tez na tych pryśniętych widać więcej owoców. A rosną obok siebie.
Niestety u mnie nie ma sytuacji, by zrzucały kwiaty z nadmiaru owoców. 2 i 3 grona puste :(
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

forumowicz pisze: Powiedz, czy w pomidorach traktowanych tym specyfikiem w tym sezonie były nasiona w owocach ?.
W zeszłym roku stosowałam ten z nowym składem i niestety nasion nie było :(
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

No ,to nie jest takie oczywiste, że przyczyną jest ten preparat. Taki wniosek ośmielam się wyciągnąć po obserwacji moich pomidorów balkonowych wielu odmian. Bardzo często, zwłaszcza owoce z dolnych gron mają cechy parteno bez jakiegokolwiek oprysku kwiatów.
Wkrótce sprawa się u mnie wyjaśni, bo K-37 dojrzewa w szybkim tempie.
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

forumowicz pisze:Bardzo często, zwłaszcza owoce z dolnych gron mają cechy parteno bez jakiegokolwiek oprysku kwiatów.
Cycat:
"Gdy nie następuje zapylenie (szczególnie przy niskiej temperaturze), w gronach mogą powstać owoce naturalnie partenokarpiczne, które pozostają w fazie niewielkiego zawiązku albo bardzo małego owocu (określane bywają również jako owoce siedzące) i utrzymują się na roślinach do końca owocowania grona."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Ja mówię o owocach normalnych rozmiarów, a nie siedzących.
I nie jest to przypadek. Tak było na Perle Małopolski w ub roku i tak jest w tym sezonie na K-37 i St. Pierre. Owoce z I grona są/ były/ beznasienne. Nasiona pojawiały się dopiero na wyższych gronach.
To zjawisko było tylko na pomidorach balkonowych.
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Z pelnowymiarowymi owocami bez nasion u siebie (w gruncie), na odmianach ktore uprawiam, nie spotkalem sie jeszcze.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”