Aneczko!
Fajnie, że Twoja lilijka nie jest już bezimienna. To bardzo dobra odmiana i ten cuuuuuuuuuudny zapach!
Justynko!
Mam już jedną Szecherezadę. Chciałam dokupić 2- 3 cebulki ale ze względu na cenę (12 zł) kupiłam jedną.
Na tym corocznym kiermaszu tylko raz kupiłam cebulki zgodne z opisem. Co roku ma swoje stoisko Bylinowy Raj i cebulki kupione u nich były zgodne z opisem.
Sabinko!
Kupowałam u tego sprzedawcy trzy cebulki. Osobno zapakowaną Szeherezadę i dwie cebulki Conca D'or, które dosadziłam do tych , które miałam już wcześniej. Dlatego ciekawa jestem co zakwitnie. Mogło się zdarzyć ,że to ja pomyliłam cebulki przy sadzeniu i przy moich "Concach" posadziłam Szeherezadę ale te jasne pączki jakoś nie wyglądają na nią. Za kilka dni się okaże.
Aniu!
Mam Conca D'or i jestem nią zachwycona. Dlatego dokupiłam te cebulki. Dosadziłam te dwie cebulki jeszcze do tej kępki. Sadziłam je pod koniec maja dlatego jeszcze są w pączkach.
Adrian!
Pt. Szecherezada jeszcze w pączkach.
Masz rację, że Flashpoint nie komponuje się kolorystycznie z tymi dwoma.Za to Lavon i śhocking uzupełniają się kolorystyką.
Nie martw się o Lavona. Za rok będziesz miał liliowe drzewko. Moja Conca'Dor w pierwszym roku po posadzeniu była taka malutka. Niecałe 100 cm. W tym roku dała czadu. Urosła dwukrotnie i miała więcej kwiatów. Daj jej coś dobrego do jedzonka na wiosnę.