Administrator pisze:To fakt, do naszych opryskiwaczy jest bardzo dużo osprzętu dodatkowego oraz zawsze dostępne wszystkie części zamienne.
Dość wiele jest na rynku, szczególnie z importu, opryskiwaczy do których w przypadku zagubienia najmniejszego nawet elementu, np nietypowej dyszki czy innego drobiazgu, praktycznie cały opryskiwacz nadaje się do wyrzucenia.
Po prostu importerzy
najczęściej nie mają ochoty i nie opłaca im się przy imporcie najtańszych wersji opryskiwaczy "z dolnej półki" zawracać sobie głowę takimi drobiazgami jak części zamienne.
Jak to mówią: jak klient kupi sobie chińszczyznę lub włoszczyznę niech się dalej sam martwi...
Dlatego trzeba popierać polskich producentów u których łatwo wszystko nabyć, jeśli nie w handlu detalicznym to z łatwością choćby przez sklep internetowy.
![Idea :idea:](./images/smiles/icon_idea.gif)
Adminie popieram Twoją wypowiedź.
Człowiek nie raz łaszczy się na parę groszy i później albo biega za częściami,
albo wyrzuca i kupuje nową rzecz.
I wówczas kosztuje nas dany towar dwa razy więcej.