Mój ogród przy lesie cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu jesteś drugą osobą u której czytam, że nie ma wypasionych liliowców i róż, czy nasze ogrody mają wyglądać jak z żurnala czy jak nam serce podpowiada ;:108 a może nie podobają Ci się 'falbanki' i masz prostotę wśród roślin :?:
Tereniu masz różnorodność w swoim ogrodzie, piękne floksy, lilie, liliowce, ogromną kępę trojeści, piękne trawy i tak można by było wymieniać bez końca :heja
Powodzenia w dalszych uprawach :heja fotki ziemniaków ;:215
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Teresko, piękna różowa Anabelle, mam obiecaną w tym sezonie posadzę i u siebie. Budleja piękna, czy przeżywa zimy u Ciebie?
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Teresko, nie było mnie trochę w Twoim ogrodzie więc miałem dużą porcję ciekawych zdjęć i postów do przeczytania 8-)
Pochwalę płomyki - masz naprawdę różnorodne i ciekawe ;:333 No i kwiaty ziemniaka - super! Tak jak piszesz (i Ania wcześniej) - to była roślina sprowadzona do Europy jako ozdobna i do dziś sadzilibyśmy ją jako taką na naszych rabatach, bo kwiaty ma piękne! Nikt nie przypuszczał, że ziemniak stanie się najpopularniejszym warzywem w naszej części globu. Może nadal królowałaby rzepa i hreczka na naszych stołach, gdyby nie ziemniak :D
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Witaj Tereniu,Twój ogród jak zaczarowany,ostróżka Coral sunset piękna nie mam takiej w kolekcji,ale pod ta samą nazwą mam piwonię ,możesz zdradzić gdzie kupiłaś tą ostróżkę.hortensje na tle zieleni prezentują się rewelacyjnie,pozdrawiam i miłego dnia :wit : ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu, ja staram się sadzić piętrowo, ale nie zawsze mi wychodzi. Jestem bardzo zadowlona z tej rabaty z trawami, bo faktycznie tam jakos udało mi sie dobarć tak rośliny, że nie zachodzą na siebie, ale już ta rabata nad która pracuje już od dwóch lat na tyle ogrodu cały czas mi się nie udaje. Może teraz będzie dobrze, jak ją znowu poszerzyłam ;:306
Masz przepiękny kolor ostróżki
Takiego jeszcze nie widziałam
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Faktycznie, ostróżka robi wrażenie ;:215 . Lilie też czarują, szkoda, że zapachu się nie da przekazać ;:173 .
Cudowne masz floksy. Ja dopiero się w nich zadurzyłam, ale powolutku poszerzam mini 'kolekcję'.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu ! jestem, oglądam podziwiam. Twój raj zawsze mnie zachwycał. Pozdrawiam cieplusio! ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Witajcie. :wit
Wróciliśmy na kilka dni na mały remont do siostry.
Ogrodu mam chyba po raz pierwszy serdecznie dość. Wszystko przez tą pogodę i upały. Ziemia zupełnie nie przyjmuje wody, a podlewanie nic nie daje, gdyż za kilka godzin słońce wszystko wysuszy .
Rośliny przekwitają w oczach. Floksy, liliowce i róże. Nawet w cieniu było upalnie i jakichkolwiek pracach nie było mowy.
Dopiero wczoraj spadł deszcz.


Iwonko floksów mam kilka odmian z dawna, cztery zamówiłam wiosną, ale dwa podmienione.
Niektórymi mogę się podzielić, gdyż jak wiesz, one się rozrastają. Praktycznie na chwilę obecną kwitną tylko białe, gdyż one zawsze później zakwitają u mnie. W tym roku bardzo krótko kwitły, pomimo podlewania. U nas w cieniu było 32*- koszmar.
Ciekawa jestem, jaką rewolucję masz zamiar przeprowadzić.

Marzenko ta roślina biało kwitnąca przy róży Venrosa to krwiściąg wąskolistny. Miał być różowy, ale zakwitł na biało, chociaż może być i biały, bo takiego nie miałam, a różowy, lekarski mam od naszej Martusi.
Jeżówki niektóre uschły, jak nas nie było, nie podlewane, ale hortensje o dziwo mają się dobrze. Anabella jeszcze kwitnie i bukietowe, które zaczynają przebarwiać się na różowo. To jednak wytrzymałe krzewy.
Masz rację, że świerzbnica trochę driakiew przypomina, tylko kwiaty są trochę mniejsze.

Małgosiu na floksach w tym roku nie było mączniaka, ale z upału liście dołem zaczynają podsychać. Bardzo to denerwujące, bo zamiast zdobić to szpecą, ale w ten upał nawet przekwitniętych bylin nie przycinałam, pamiętając ubiegłoroczne lato, kiedy o mało udaru nie dostałam od słońca .Ranki i wieczory spędzałam na podlewaniu ogrodu, co z kolei nie wiele dało .Ciekawe, czy Twoim bukietówkom zaschły tylko liście, bo myślę, że pędy i korzeń żyją, nie spiesz się z wykopywaniem .

Małgosiu- PEPSI jeśli mówisz o astrach gawędka, to one kwitną latem i są bylinami. Wyhodowałam je z nasion.
Astry jesienne, tzw. marcinki jeszcze nie kwitną, co nie znaczy, że do jesieni daleko, u nas brzozy gubią liście, na polach trwają podorywki, jesień zbliża się wielkimi krokami, tylko grzybów przez tą susze chyba nie będzie.
Lilie rzeczywiście pachną wspaniale, które u mnie są już wspomnieniem, teraz jakieś resztki floksów i budleje pachną.

Aniu witaj nowy Gościu. :wit Zapraszam do ponownych odwiedzin, nie zapominaj o moim wątku proszę.

Januszu dziękuję serdecznie za miłe słowa pod adresem mojego ogrodu, cieszę się, że tak mówisz .
Moje hortensje dość dawno zakwitły w tym roku, jeszcze w lipcu, bukietowe zaczynają się różowieć.
Z ogrodowych mam tylko jedną, kwitnącą na tegorocznych pędach, ale w tym roku nie kwitnie, chyba ją zagłodziłam.

Aniu- anym budleje mam cztery szt., ale jedna różowa jest najwyższa, a hortensja Anabella rośnie już 14 lat w ogrodzie, bez nawożenia, dzięki temu nie ma zbyt dużych kwiatów, które się nie wykładają.

Marysiu witaj kochana, dzięki za odwiedziny.
Liliowce falbankowe bardzo lubię, ale myślę, że one są drogie, takie dla koneserów.
Zamówiłam kilkanaście tej wiosny, jednak jeszcze nie kwitły .Nie wiem dlaczego, ale nie lubię tzw pająków- liliowców.
Z tą prostotą to może coś jest na rzeczy, gdyż nie lubię także roślin o pstrych liściach, chociaż kilka może by się u mnie znalazło .

Zosiu mnie także podoba się różowa Anabella, długo jej szukałam, to taka namiastka ogrodowych, które u mnie wymarzają. U Ciebie będzie z pewnością jeszcze piękniej rosła, gdyż masz cudnie zadbane rośliny, mając ogród przy domu.
Budleja jest kopczykowana korą, podobnie jak róże, dzięki temu wiosną wyrasta. Jednak bardzo późno i przez tą swoją niewiedzę trzy budleje wykopałam, sądząc, że zmarznięte.

Jacku cieszę się bardzo, że odwiedzasz mój wątek, dziękuję.
Dziękuję także za miłe słowa pod adresem moich roślin. Płomyków wiechowatych mam może nawet kilkanaście odmian, gdyż one wysiewając się dają nowe kolory, chociaż to już takie pospolite bez odmianowe powstają.
Jeśli chodzi o dekoracyjność warzyw, to nie zawsze zastanawiamy się nad ich pięknymi kwiatami, które nieraz są ładniejsze od tych ozdobnych, prawda?
Jak pięknie kwitły maki lekarskie w ogrodzie, które moja mama przed laty uprawiała, a później już trzeba było mieć na nie zezwolenie, miały naprawdę ozdobne kwiaty.

Martuniu witaj wypoczęta po wczasach.
Tobie wypoczynek należy się szczególnie, bo ogród masz ogromny do ogarnięcia, a wszystko dopilnowane na medal .
Widziałam tą piwonię u Ciebie i także zastanowiła mnie nazwa. Ostróżkę kupiłam w sklepie u Adriana. W tym roku jest jeszcze nie zbyt okazała, ale myślę, że się rozrośnie, jeśli nie wymarznie u mnie.
Ciebie także serdecznie pozdrawiam.

Małgosiu-Margo widziałam w Twoim wątku, że ciągle coś udoskonalasz, tylko nie miałam czasu się wpisać .
Ja uważam, że jeśli chodzi o rabaty, to masz wszystko tak jak trzeba posadzone.
U mnie to dopiero galimatias, że strach zrobić zdjęcie całości.
Ostróżka taka inna, jak wszystkie, sądziłam, że są tylko niebieskie. Ciekawe jednak, czy u mnie nie padnie .

Aniu-anulla floksy od zawsze były u nas w ogrodzie, to takie prawdziwe wiejskie kwiaty.
Mama sadziła je kiedyś nawet na skraju pola ze zbożem, a lilie były tylko białe, candidum i rosły ogromne, a mnie się one nie udają. Teraz jest mnóstwo odmian w sprzedaży, tylko żeby nornice je nie przetrzebiały zimą .

Bogusiu dziękuje kochana za odwiedziny.
Ja Ciebie także cieplutko pozdrawiam.

W te upały przesiadywałam nad mini oczkiem, wpatrując się w życie, jakie w środowisku wodnym się toczy. Żabek w tym roku zatrzęsienie, zbliżając się do wody, to tylko pluski słychać, gdy uciekają. Nad wodą fruwają kolorowe ważki, niektóre giną w wodzie, jak zmoczą skrzydełka. :)



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Oczko masz Tereniu jak się patrzy! Tworzy potrzebny mikroklimat w ogrodzie; zwłaszcza, gdy jest sucho.
Hibiskusy super Ci rosną!
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11660
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Witaj Tereniu! ;:196 Ogród bogaty masz w urodziwe rośliny to wiadomo, hibiskusów masz tyle ? ;:138 Roślin Ci stale przybywa jak czytam , dużo zamawiasz.Nie brak u Ciebie żadnych nowości! ;:333

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu, wiem o czym piszesz...susza wykończyła i mnie. Kwiaty w oczach schły, trawa...to wspomnienie. Dzisiaj było cudownie rześko, padał deszcz. Teraz już będzie lepiej. Nie pamiętam tak upalnego lata. A jeszcze trwa...Oczko masz cudne.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu , Twoje oczko to ostatnia deska ratunku dla żab, gdyby nie ono wyschły by. Na szczęście do południa padało, nieco lepiej , ziemia dostała wilgoci , roślinki odżyją. ;:333
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tajeczko witaj po przerwie ;:196 Hibcie masz urocze i w tylu kolorach. ;:138 Na moje 6 sztuk jakie posiadam trafiły mi się prawie jednakowe :wink:, a miały byc różne.
Oczko super. Od dawna mamy w planach swoją kałużę, ale ciągle coś nam staje na drodze, choc zaczątek już mamy w postaci masy żabek, które są uciechą dla naszych kotów. Oczywiście nie robią im krzywdy, tylko skaczą za nimi po rabatach. Susza niemiłosierna była i u nas, ale już troszkę lepiej. Pozdrawiam serdecznie :wit ;:138
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu witaj w klubie u mnie też suchutko :( porządnego deszczu nie widziałam od półtora miesiąca. Niestety muszę stwierdzić, że ten rok był nie ciekawy dla mojego ogrodu. Gdybym nie podlewała to wszystko by uschło na wiór.
Hibiskusy masz piękne ;:63 ja nie mam żadnego bo miejsca mało, więc podziwiam u Ciebie.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród przy lesie cz.10

Post »

Tereniu :wit
Ale masz cudne hibiskuski ;:215
A ile ty ich masz ,mienią się tylko kolorkami. ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”