Działka korzo_m
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Grażynko ja cały czas wklejam zdjęcia robione w wakacje, dlatego nie widać na nich jesieni. Przez nieobecność na forum mam wiele zaległości, także pewno całą zimę będę wklejała zdjęcia kwiatów ,a tyle zdjęć zrobiłam,że już się sama gubię. Nieraz wydaje mi się ,że wklejam je już drugi raz.
Madziu Teren znajomy, szkoda tylko ,że oglądaliście go w strugach deszczu. Niedługo umieszczę zdjęcia róż kwitły przepięknie, teraz również mają pojedyncze pączki. Ostatnio zastanawiałam się jak te na pniu należy przyciąć jesienią. Proszę podpowiedz.
Madziu Teren znajomy, szkoda tylko ,że oglądaliście go w strugach deszczu. Niedługo umieszczę zdjęcia róż kwitły przepięknie, teraz również mają pojedyncze pączki. Ostatnio zastanawiałam się jak te na pniu należy przyciąć jesienią. Proszę podpowiedz.
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Dorociu ja obcinam jesienią i w miejsca szczepienia wkładałam kłak wełny mineralnej a całą kulę owijałam włókniną . Nigdy mi nie przemarzły . Najdelikatniejsze są te miejsca i najbardziej narażone na przemarzanie . Jeśli coś jeszcze nie wiesz to napisz .
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Wiem, że masz studnie, ale patent można wykorzystać.korzo_m pisze:Magda u mnie to studnia z wodą zdatną do picia, a szambo też pasowałoby zamaskować więc pooglądam.
Jakie piękne mieczyki, ja mam taki problem, że choć kupuje różne odmiany to na drugi rok i tak mam tylko jedną


No i z przewracaniem się mieczyków też nie mogę sobie dać rady
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Magda byłam na tej stronie pooglądałam, wykorzystam to chyba z maskowaniem szamba, studnia musi mieć inny patent, gdyż jest usytołowana w najbardziej widocznym miejscu, przedtem rósł tam krzak forsycji, ale też ładnie nie wyglądał, muszę coś wymyślić.
Ja mam mieczyki z roku na rok, staram się nie sadzić kolorów blisko siebie, a jak obcinam do flakona to nóż obmywam po każdym ściętym kolorze
nie wiem czy to im pomaga, ale kolory mam takie same co roku. Kilka lat temu miałam podobne doświadczenie jak Ty wszystkie mieczyki były różowe.Podwiązuję kwiaty do trzciny, którą ścinam na łąkach, czyszczę, wbijam kilka sztuk wokół roślinek , trzcina nie jest taka twarda jak bambus, podpatrzyłam to w jednym z wydań Mojego pięknego ogrodu.
Zosiu tak zrobię z różami, a ile należy obciąć, podobnie jak krzaczaste? Cały czas myślę o Tobie i się śmieję teraz nie będę miała problemu z krowieńcem, pójdę z łopatką i wiaderkiem drogą gdzie pędzone sa krowy na pastwisko i pozbieram z asfaltu tyle dobroci, nie wiem tylko jak zareagują na moje wyczyny tubylcy :P :P :P
Ja mam mieczyki z roku na rok, staram się nie sadzić kolorów blisko siebie, a jak obcinam do flakona to nóż obmywam po każdym ściętym kolorze


Zosiu tak zrobię z różami, a ile należy obciąć, podobnie jak krzaczaste? Cały czas myślę o Tobie i się śmieję teraz nie będę miała problemu z krowieńcem, pójdę z łopatką i wiaderkiem drogą gdzie pędzone sa krowy na pastwisko i pozbieram z asfaltu tyle dobroci, nie wiem tylko jak zareagują na moje wyczyny tubylcy :P :P :P
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Takich cynii jak na ostatnim zdjęciu to ja też nie mam.
Trzymam kciuki za nasionka. ;:2
Trzymam kciuki za nasionka. ;:2
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
O patentu z trzciną nie znałam, a u mnie trzciny w brudkorzo_m pisze:Magda byłam na tej stronie pooglądałam, wykorzystam to chyba z maskowaniem szamba, studnia musi mieć inny patent, gdyż jest usytołowana w najbardziej widocznym miejscu, przedtem rósł tam krzak forsycji, ale też ładnie nie wyglądał, muszę coś wymyślić.
Ja mam mieczyki z roku na rok, staram się nie sadzić kolorów blisko siebie, a jak obcinam do flakona to nóż obmywam po każdym ściętym kolorze![]()
nie wiem czy to im pomaga, ale kolory mam takie same co roku. Kilka lat temu miałam podobne doświadczenie jak Ty wszystkie mieczyki były różowe.Podwiązuję kwiaty do trzciny, którą ścinam na łąkach, czyszczę, wbijam kilka sztuk wokół roślinek , trzcina nie jest taka twarda jak bambus, podpatrzyłam to w jednym z wydań Mojego pięknego ogrodu.

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Te małe cynie nazywają się meksykańskie, wysokością takie jak wszystkie, kwiaty jak widać małe ,pięknie wybarwione od koloru żółtego, pomarańczowego, bordo do różnych odcieni brązu. Miałam też posadzoną cynię skabziową, ma małe pełne kwiaty, ale nie wiem dlaczego nie zrobiłam im zdjęć.
Magda próbuj nie zrażaj się na pewno uda Ci się wyhodować piękne kwiaty, ja co jakiś czas się zrażam usówam to co mi nie rośnie, albo rośnie zbyt ekspansywnie, ale po jakimś czasie sadzę z powrotem, tak zrobiłam z tawułami, kilka lat temu powyrzucałam marcinki, teraz mi się podobają, ale posadzę je do doniczek, aby rosły tam gdzie ja chcę.
Magda próbuj nie zrażaj się na pewno uda Ci się wyhodować piękne kwiaty, ja co jakiś czas się zrażam usówam to co mi nie rośnie, albo rośnie zbyt ekspansywnie, ale po jakimś czasie sadzę z powrotem, tak zrobiłam z tawułami, kilka lat temu powyrzucałam marcinki, teraz mi się podobają, ale posadzę je do doniczek, aby rosły tam gdzie ja chcę.