Dinda, tomek bogusz, obita - dziękuję bardzo za tak miłe komentarze
Agatko (pomidorzanka ) - Starzec faktycznie zaskoczył nas totalnie

Teraz wygląda jeszcze inaczej...
Pati (Filigranowa27 ) - nie, nie , nie żegnam si e z
Wilczomleczem w ten sposób

Już pisałam, że będę miała z niego całą masę szczepek
Justynko (justus27) - mamy taki sam stosunek do kwiatków

A mały
Wilczomlecz radzi sobie na razie dobrze i ciągle rośnie
Aniu (anym ) - jeśli chodzi o opadanie listków z
Wilczomlecza to faktycznie przyczyną tego jest przesuszenie ale tylko jeśli chodzi o okres od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Na zimę
Wilczomlecz gubi wszystkie liście i to jest naturalne. Tak przynajmniej wychodzi z moich wieloletnich obserwacji
Haniu ( hanka101 ) - dziękuję za uronienie łezki nad moim ?zmarłym?
Wilczomleczem... był u mnie od wielu wielu lat. Rósł razem z moimi siostrzeńcami i wiele razy byłam świadkiem jak chłopcy wpadali na niego w ferworze zabawy a on nie bacząc na uszkodzenia rósł dalej ? taki był dzielny
Agnieszko (gapapl) - witam Cię bardzo serdecznie

Mój Grubosz ma już ....z... 10 a może 15 lat

zakwitł tylko raz i to pewnie tylko dlatego, że podlałam go omyłkowo nawozem dla roślin kwitnących
Arku (Arkadius121 ) - ten
Starzec to naprawdę mnie zaskoczył. Najpierw długo nie mogłam go zidentyfikować a potem te jego dziwaczne kwiatuszki.... Normalnie
Starzec-szaleniec !!!
