Aniu, u nas słoneczko praży już któryś dzień z kolei. Nic tylko nad wodę jechać. Dobrze, że 5 km od nas jest płyciusieńka rzeka z wodą do kolan, to może co jakiś czas jeździć i się ochłodzić:)
Hehe angielskie ogrody z różami-przemilczę

Lubię róże, ale jakoś tak nie potrafię się nimi zachwycać, czegoś mi w nich brakuje, czegoś co mają byliny-pewnej nieprzewidywalności. Chyba tak, ale dokładnie nie umiem określić. Chociaż ten mój Westerland mnie zachwyca

Moja mama przyjechała wczoraj i przez całe popołudnie nie odchodziła od tatoo, była nią zauroczona
Jolu-Dziękuję za miłe słowa

Kuba-hehe-ja się śmieję, że mam dzikie dziecko-opalony, na bosaka, po szyję w błocie czasami w popiele (robił zupę z popiołu z grilla) i nieziemsko szczęśliwy, zdrowy i bardzo teraz fajny

Myślę, że dla żywiołowego dziecka dom z ogrodem to prawdziwa frajda i źródło niekończących się pomysłów i kreatywności
Moniu-podczytuję, podczytuję. Może nie tak regularnie jak wtedy gdy byłaś tutaj, ale wiem co się u Ciebie dzieje. Kochana Ty to jesteś naczelna przesadzaczka na forum. Mi by się tak nie chciało. Daję w spokoju rosnąć drzewkom i krzakom, najwyżej dosadzam im jakieś towarzystwo

Co do wierzby-ja hołduję zasadzie-nie wiem czy to dobrze, czy nie, ale wierzby tnę tyle razy ile uważam za stosowne. Poza hakuro robię tak z mandżurskimi i zdecydowanie im to służy. Spokojnie można to robić do października. Tu się wyjątkowo z alphaxem zgadzam.

Dla Ciebie moja Hakuro. Sadziłam dosłownie ukorzeniony patyczek, który dostałam jako gratis do czegoś w zeszłym roku wiosną. Tak wygląda po jakichś 5 cięciach w ciągu dwóch sezonów.
Grażynko-Dziękuję Ci bardzo-Kochana jesteś

Twoje urwisiątko, mi też przypomina Kubę, już to chyba u Ciebie pisałam. Szczególnie wtedy gdy Kuba miał dłuższe włosy
Patrycjo Ja nie miałam nigdy do czynienia z gołębiami. Nawet mieszkając w Warszawie nie obsiadały mojego balkonu, więc nie mam uprzedzeń. A ten jest taki piękny, udomowiony i te piórka na nogach
anafalis perłowy
Ostróżki z mojego tegorocznego siewu-jedna jest prawie biała
