Ogródek AGNESS

[duju]

Do tej pory mam jednego floksa, ale może skuszę się na jeszcze. U mnie od nocy leje, w końcu, bo deszcz już potrzebny, tylko czemu dzisiaj jak miał przyjść murarz
Tak jak piszesz o ogrodzie, to zaraz skojarzyło mi się z choinką, że te jednokolorowe, stonowane, to lubię oglądać w marketach, u kogoś, u mnie musi być kolorowo ;) Pozdrawiam.

[sweety]

Lilie, liliowce, jeżówki - wszystko kocham. Ale floksy? Najbardziej, tą pierwszą, szaloną miłością Twoje są cudne.

[AGNESS]

Martusiu bardzo się cieszę, że jesteś Miło mi, że podobają Ci się moje liliowe obrazy

Krysiu ja na szczęście nie mam problemów z chorobami floksów, przed kilku laty pojawił się mączniak na jednej z kęp, ale było już po kwitnieniu i wtedy wycięłam ją przy ziemi i było ok

Grażynko ja bardzo lubię floksy.... to takie ,,babcine,, kwiatuszki od zawsze obecne w ogrodach Tworzą wspaniałe plamy koloru wśród zieleni i tak ślicznie pachną
U mnie na szczęście nie ma problemu z chorobami. Może i Ty się skuś, jeśli zachorują po kwitnieniu, to po prostu wytniesz kępę, a nowe gałązki odrosną już zdrowiutkie
Buziaki

Justynko na floksy namawiam piszesz, że i Ty kochasz kolorowe ogrody, a floksy są do takich stworzone.... no i tak pięknie pachną
U mnie wciąż sucho, wczoraj wreszcie troszkę popadało....ale z naciskiem na troszkę ledwie kurz spłukało z liści a ziemia jak była sucha tak jest..... cały czas liczę na deszcz....
Z murarzem u Ciebie faktycznie kiepsko wyszło
Strasznie mi brak Twojego wątku w ogrodowym dziale

Aniu lubimy te same kwiaty Jedynie w różach troszkę się różnimy, bo ja je uwielbiam, ale ze względu na wszelakie problemy z nimi, zeszłam z nich baaardzo i pozostało mi tylko około 30 krzaczków A u Ciebie tworzy się różany raj
Floksy należą do pięknych i bezobsługowych roślin i strasznie żałuję, że nie mam miejsca, żeby posadzić ich znacznie więcej..... marzą mi się wiatraczki, bo nie mam ani jednego

[iga23]

Aga , nie wiem jak to z tymi floksami, mam od wielu lat, w buszu i nigdy nie miały mączniaka, choć stróżka obok była chora. Może to kwestia odmian???

[sweety]

I ja nigdy nie miałam mączniaka na floksach

[AGNESS]

Iguś na pewno bardzo zależy od odmiany, nad tymi nowszymi pracują, żeby były jak najbardziej odporne.... chociaż moje do najnowszych nie należą i też są ok. Na to chorowanie mnóstwo czynników się składa. Np. pysznogłówki..... mam 5 odmian i wszystkie zdrowiutkie, poza jedną.... posadzona w poprzednim sezonie, prześliczna malinowa, cała jest w białej mące Pozbywać się jej nie chcę, bo kolor ma bajeczny, ale już widzę, ze jest bardzo podatna na to białe paskudztwo.... podobno pryskanie mlekiem pół na pół z wodą świetnie zwalcza mączniaka, będę pryskać....

Aniu to całe szczęście, ja również mam tą radość, ze to paskudztwo się ich nie czepia

[Tulap]

JAKIM CUDEM MASZ TAKIE FLOXY????

[AGNESS]

Tulap to żaden cud.... po prostu sobie rosną

[duju]

Aż 250 Dużo...
Muszę pomyśleć, bo wiesz na razie tarasik ma pierwszeństwo.

[cyganka77]

Nadal zaglądam i podziwiam .

[Pashmina2006]

Śliczne floksy. I takie różnorodne. Jak wszystko z resztą u Ciebie.

[hala67]

Aguniu, 65 odmian lilii ... 250 szt... to ogromna kolekcja. Możesz zdradzić czym je "dokarmiasz", że tak pięknie się mnożą. Te ogromne bukiety są niesamowice Cudne Brak mi słów... Kiedy najlepiej przesadzać ich cebule?

[AGNESS]

Justynko naturalnie, że są rzeczy ważne i ważniejsze Taras to rzecz priorytetowa, jestem pewna, że będzie używany od świtu do nocy przez większość roku, podobnie jak jest u mnie. Będę z ciekawością zaglądała i kibicowała jego powstawaniu

Halinko to tak około, nie jest to dokładna liczba, ale mam nadzieję, że nie przesadziłam.... muszę któregoś dnia policzyć dokładnie
Tak naprawdę nie dokarmiam ich wcale..... jedynie cały czas ściółkuję korą i skoszoną trawą, to się rozkłada , dostarczając roślinom bardzo wartościowych składników . Pasuje im także piaszczysta gleba którą mam w ogrodzie
Lilie można przesadzać i wiosną i jesienią. Jednak ja uważam, że jesienny termin jest znacznie lepszy, ponieważ wiosną mogą już wychodzić kły z cebul i bardzo łatwo je uszkodzić. U mnie teraz szykuje się duże jesienne przesadzanie Kiedy łodygi już zaschną obcinam je kilka cm nad ziemią i wykopuję cebulę, później resztkę łodygi wykręcam i cebulę od razu sadzę ponownie w nowe miejsce . Można pomoczyć w preparacie grzybobójczym, jednak ja tego nie robię ...

Asiu bardzo się cieszę, że zaglądasz

Madziu dziękuję Floksy to kolejna grupa roślin, którą bardzo lubię

Zapraszam na upalny spacer

[Tajka]

Agniesiu cudne, zielone rabaty i kolorowe od kwiatów. Na temat Twoich cudnych lilii wszystko już chyba zostało powiedziane, ja tylko dodam, że ich wspaniały zapach podziwiałam w realu, a wysokie bardzo Ci rosną.
Pisałaś, że deszczu wczoraj nie było, u nas podobno bardzo padało, a ja pięć godzin ogród podlewałam .

[PEPSI]

Bajka po prostu. Tyle kwiatów, tyle kolorów.
U mnie też sucho, deszcz zaledwie pokropił .