Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Super Aniu:)Zbierasz nasionka szałwii?Muszę rzucić okiem na swoją-co dalej?myślałam,że sama się rozsieje;)) :wit
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Aniu ale alfabet ogrodniczki stworzyłaś ;:138
Czy tam są ostróżki jednoroczne? A i bardzo fajne tło dla roślin robią liście brunery?
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Dorodne śliwki ;:167
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Aniu bardzo ładna ta Szałwia Muszkatołowa,szczerze powiem,że nie spotkałam takiej ;:108
Śliweczki pewnie pycha,poproszę na deser :wit
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Maju u nas niemal na każdej działce jest - w tym roku niemal krzaki urosły.

Natalko a jakie pyszne ciasto było...

Olu dziękuję, ale nie pasuja tam mieczyki - mam nauczkę na przyszły rok.

Asiu wysieje się sama i urosnie, ale dziewczyny chciały nasionka więc zbieram. Jak sie nie uda zbyt wiele, to wiosna sadzonki wyślę.

Na koniec proponuję szałas i troche cienia - bo wiecej zdjęć nie mam, jutro zrobie swieżutkie jak bułeczki

Obrazek
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Aniu-dostałam jakieś nasionka w kopercie bez nadawcy.Jedne to orliki i na kopercie od środka też pisało"asma orliki..."
Czy to od Ciebie?
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Drugie to łubin ;:306 nikomu nie podpisałam, zapomniałam
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

;:196 ;:196 jakie kolorki? :wit
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Wszystkie jakie u mnie widziałaś - wszystkie - cały dzień burze i 3 razy grad...jutro oszacuję straty na działce ;:145
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Orlik też mieszany?
Szukam Aniu przepisu na korniszonki,ale takie słabo octowe-masz sprawdzony przepis?
Mam nadzieję,że ogródek oparł sie gradobiciu....u nas susza,upał,zero deszczyku... ;:196
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Z łubinkiem zapraszam tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=42

Orliki - to ten niski biało-niebieski i rózowy i granatowy.

Ogródka nie widziałam, boję się o ogórki i pomidory - nie sądzę zeby było dobrze, bo była sciana wody i gradu. Nie był duży, jak fasola jasiek, ale jak sypnęło, miałam białe parapety, w doniczkach, na autach. jeszcze sie stresowałam, bo dzieci busikiem na wycieczkę pojechały - 2,5 godziny droga w jedną stronę. Kuba pierwszy raz z obcymi, bez nauczyciela wspomagajacego, nikt nie wiedział o jego dolegliwościach nic konkretnego. Burza, grad a on sie hałasu boi, burzy - oj stres był dzisiaj niesamowity. pół dnia wszystko wyłaczone, TV, komputery - boję sie ogladać jak grzmot jeszcze nie ucichł a juz wali drugi i błyska się jak ....
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Może tam gdzie synek jechał nie było takiej burzy? ;:168
Byłas już na ogródku?
Masz przepis na korniszonki? :wit
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Korniszonków niestety nie robię. U mnie nie jedzą, a jak maja ochote 2 razy w roku, to kupuje słoik w biedronce.

Była ulewa na wycieczce, ale burza ich omineła.

Na ogródek nie mogę iść, od wczoraj pada ileje na zmianę.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Bierz sztormiak i zbieraj ślimaki...
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4

Post »

Aniu! czytam o burzy i gradzie i ciarki mi po plecach przechodzą. U mnie wczoraj cały dzień lalo, ale bez burzy. Dzisiaj znowu siąpi. Szczęście,ze nie spotkała burza dzieci na wycieczce. Swoją drogą podziwiam Ciebie- ja nie zdecydowałabym się wysłać dziecka/ tak jak piszesz,ze nie bardzo wiedzieli nauczyciele o dolegliwościach Kubusia/.
Szałwię muszkatołową wysiewałam w tym roku i nic z tego nie wyszło ;:222
Aniu! juz teraz sobie powtarzam ,ze w przyszłym roku zdecydowanie kończę z wysiewami jednorocznych. W ogrodzie też likwiduję samo wysiewające się / nagietki, zloty deszcz/ pozostawiam goździki kamienne i trochę margarytek. Przedwczoraj wytargałam dwie taczki przekwitających nagietek i złotego deszczu.Pozdrawiam ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”