Czosnek zimowy cz.3
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój czosnek wykopany. Plon obfity, ani jedna główka nie zgniła, wszystkie są duże i bardzo regularne, robaków też nie było. Nawet czosnek słoniowy pięknie wyrósł. Będzie zapas dla całej rodziny. A zapach i smak ma rewelacyjny, bo jedna główkę wykopałam na próbę tydzień wcześniej. W tym roku też sadzę jesienią. Ząbki czosnku - dobrane zupełnie przypadkowo i NN - jesienią pod stopy dostały obornik, wiosną były pryskany OW, opieliłam ze dwa razy jak były mniejsze a poza tym radziły sobie same. Duma mnie rozpiera, bo to mój pierwszy raz. A wszystko dzięki forum i cennej wiedzy, którą tu zdobyłam.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2949
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
marta3145 to cieszę się razem z Tobą
U mnie to drugi raz . Jestem zadowolona w porównaniu z zeszłym rokiem. Tylko jedna główka czosnku wykazała chęć rozdzielenia się.
Natomiast w zeszłym roku sadziłam też parę ząbków czosnku NN ze sklepu. W chwili jak wykopywałam Harnasia to on dopiero zaczynał pąki kwiatowe puszczać. Po wykopaniu tych paru główek ma on łuskę białą. Czyżby jakaś późna odmiana ?

Natomiast w zeszłym roku sadziłam też parę ząbków czosnku NN ze sklepu. W chwili jak wykopywałam Harnasia to on dopiero zaczynał pąki kwiatowe puszczać. Po wykopaniu tych paru główek ma on łuskę białą. Czyżby jakaś późna odmiana ?
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2926
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Czosnek zimowy cz.3
OW I HT, od maja do połowy czerwca systematycznie co 7 dni, wcześniej nic, bo nie zamierzałam dawać chemii, a OW i HT miałam od maja, później nic, bo uznałam, że niedługo i tak wybieram, to już żadna plaga nie zdąży dopaść

Było parę główek do wyrzucenia - chyba mniej niż dziesięć...
Pozdrawiam Eugenia
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Pięknie schnie,bo jeszcze śliczna dziewczynka dodatkowo dmucha.




Re: Czosnek zimowy cz.3
Legina-dziękuje.W tym roku wymieniam cały materiał nasadzeniowy.Zamiast NN zamawiam ruski(sybirak),Ornak tradycyjnie zostaje,a na dokładkę pójdzie słoniowy.Co trzeci rok wymieniam. Joanna
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2949
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Re: Czosnek zimowy cz.3
Piękne te Wasze czosneczki!!!! Ja nie umiem wiązać takich ślicznych warkoczy ale może czas to zmienić. A wiecie może co najlepiej dać na płodozmian po czosnku i po jakich warzywach go posadzić w innym miejscu? Macie jakieś sprawdzone warzywo na poplon po czosnku?
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Dotychczas siałem gorczycę,a teraz będzie kapusta pekińska.
A czosnek sadzę po ogórkach,gdzie wcześniej jak zdążę również wysiewam gorczycę.Przekopuję ją na 3 tygodnie przed sadzeniem czosnku,dając saletrę potasową.
A czosnek sadzę po ogórkach,gdzie wcześniej jak zdążę również wysiewam gorczycę.Przekopuję ją na 3 tygodnie przed sadzeniem czosnku,dając saletrę potasową.
- kobieta66north
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 30 lis 2013, o 03:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Reykjavik
Re: Czosnek zimowy cz.3
Niektóre z moich czosnków to jedna główka nie podzielona na ząbki. Dlaczego tak się stało? Poza tym że są "dużymi okragłymi ząbkami" to są pyszne jak zawsze 

Re: Czosnek zimowy cz.3
Były słabo nawożone, nie miały z czego czerpać składników odżywczych, dlatego tak wyglądają.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mam pytanie... wykopałam, wysuszyłam, wyczyściłam i jak go teraz przechowywac
żeby w dobrym zdrowiu wytrzymał jak najdłużej?
żeby w dobrym zdrowiu wytrzymał jak najdłużej?
