Parę moich kaktusów - banditoo cz.3

[banditoo]

No to teraz żeby nie było monotonnie to cos z innej bajki



i sieweczki sie załapały nawet



jeden astrak tak dla zasady


i chwaściory















No i troche gymnoli bez kwiatków

[D-avi-D]

Gymnole świetne, nie da się tu wyróżnić żadnego bo wszystkie piękne (z kwiatami i bez)
Prezentacja była by lepsza gdybyś jednak podpisał co się da
Masz zdecydowanie jedną z najlepszych kolekcji gymnoli na tym forum

[hen_s]

Jak nie pokazywał to wcale, jak już to hurtem wszystko... a to się nie da ogarnąć.

Wspaniałe gymno u Ciebie. Fakt, że mógłbyś podpisywać bo nawet jak etykiety widać to tak opisane że trudno magistra odszyfrować.
Stoją tak pięknie ustawione w skrzyneczkach jak do podróży - czyżbyś je zamierzał do Kraśnika wysłać?! Możesz już bo właśnie wróciłem.

Poważnie pisząc to masz doskonałe warunki do hodowli gymnokalicji, lobivii i większości echinopsisów. Tych nic nie przypali a doskonale wyglądają i kwitną. Bo po kolorze naskórka sądząc to żarówa u Ciebie straszna. Dziw nawet, że niektórych gymno nie pali... No to jest roślina i płaska i do kwiatów skora.
Brawo za prezentację!

PS. Kolorówkę wypatrzyłem - wydoroślały maluchy już całkiem, całkiem...

[honorka22]

Roślinki jak marzenie , widać że nic im u Ciebie nie brakuje i czują się jak u siebie w domu
Piękna armia Ci się zgromadziła, w szczególności imponująca ilość spegazzinii, nic tylko podziwiać z zapartym tchem
A tak poza tym, to jak można takie cudeńka nazywać chwaściorami

[popiolek69]

ta siewka G. esperanzae na jednej z fotek po środku to z siewu czy kupcze?

[emerald]

Super Lobivka z biało-różowymi kwiatkami jest prześliczna

[moritius]

i chwaściory

Za nazwanie lobiwek (jeśli mnie wzrok nie myli): wrightiana, aurea jajoiana hybr. 'Anemone' i cinnabarina (?) chwastem powinna być żółta kartka, ale znaj pan łaskę sędziego .
A tę twoją 'brnea-rosea' znalazłem u Tomka na stronie (wujek Google pomógł) jako Lobivia brunneo-rosea syn. L. pentlandii, tu jednak kształt kwiatu nie daje mi spokoju, zalatuje mi trochę jakąś formą wrightianki (specem w tej materii nie jestem, tutaj musiałby się wypowiedzieć nasz specjalista Tomek). Osobiście obstawiałbym jakiegoś kundelka.

[nyskadu]

Dzisiaj będziesz mial oglądalność, chyba 13 z przodu się pojawi wspaniałe gymnole można na nie patrzeć całymi godzinami

Ale chwaściory nie są gorsze lobivka biało-rożowa, przeurocza, jak Ci się znudzi to spokojnie mogę jej zapewnić doskonale warunki u mnie w rodzinie zastępczej będzie miala jak u biologicznej mamy

[annaoj]

Ja za nazwanie jajoianki - mojej wymarzonej, chwaściorem daję czerwoną kartkę!
Kolekcyjka spegazzinii - miodzio, plaskacze też wspaniałe i jeszcze pochwalę przedszkole -

[banditoo]

Wspaniałe gymno u Ciebie. Fakt, że mógłbyś podpisywać bo nawet jak etykiety widać to tak opisane że trudno magistra odszyfrować.

Prezentacja była by lepsza gdybyś jednak podpisał co się da

przecież wszystkie ładnie podpisane, nie marudzić ślepoki

Stoją tak pięknie ustawione w skrzyneczkach jak do podróży - czyżbyś je zamierzał do Kraśnika wysłać?! Możesz już bo właśnie wróciłem.

Henryku u ciebie juz się nic nie zmieści

Poważnie pisząc to masz doskonałe warunki do hodowli gymnokalicji, lobivii i większości echinopsisów. Tych nic nie przypali a doskonale wyglądają i kwitną. Bo po kolorze naskórka sądząc to żarówa u Ciebie straszna. Dziw nawet, że niektórych gymno nie pali... No to jest roślina i płaska i do kwiatów skora.

Jak się przyzwyczają to nie do spalenia ale bez przyzwyczajenia to każdego można zjarać, wystarczy że poleżą pare dni w przesyłce a potem dostaną patelnie i odrazu popalone. Ja z miesiąc cieniuje

ta siewka G. esperanzae na jednej z fotek po środku to z siewu czy kupcze?

Ta jest kupna, siane stoją pod stołem i pod lampami

Za nazwanie lobiwek (jeśli mnie wzrok nie myli): wrightiana, aurea jajoiana hybr. 'Anemone' i cinnabarina (?) chwastem powinna być żółta kartka, ale znaj pan łaskę sędziego .A tę twoją 'brnea-rosea' znalazłem u Tomka na stronie (wujek Google pomógł) jako Lobivia brunneo-rosea syn. L. pentlandii, tu jednak kształt kwiatu nie daje mi spokoju, zalatuje mi trochę jakąś formą wrightianki (specem w tej materii nie jestem, tutaj musiałby się wypowiedzieć nasz specjalista Tomek). Osobiście obstawiałbym jakiegoś kundelka.

oj bo lobiwki faktycznie takie chwaściory co ich ubić nie można, chociaż jakby patrzeć pod tym względem to gymno też można do nich zaliczyć, ale gymno jednak mają arystokratyczny wygląd
Co do Lobivia brunneo-rosea to nawet nie sprawdzałem, kwiatek ma ładny wiec niech sobie rośnie. Też mi się wydaje że to jakiś mieszaniec

Ja za nazwanie jajoianki - mojej wymarzonej, chwaściorem daję czerwoną kartkę!
Kolekcyjka spegazzinii - miodzio, plaskacze też wspaniałe i jeszcze pochwalę przedszkole -

oj wybacz, właściwie to ona ma taki bardziej gymnolowy kolor kwiatka to nie bedziemy jej zaliczać do chaściorów

a to jeszcze coś zakwitło


i coś z innej bajki

[maryjan13]

Wszystko ładnie Ci kwitnie,ale naj to jednak te chwaściory !

[hen_s]

Astrofyta śliczne i bardzo ozdobne. Bo i kształty ciekawe i kolory... No i rzadka to rzecz. Brawo!

Mało miejsca zajmują, zmieściły by się i u mnie więc możesz wysyłać je choćby już. Chociaż... Wolał bym jednak kolorówkę gymno.

[sokolica]

Wczoraj już nie dotarłam tu i chyba dobrze, bo bym spać nie mogła
Aż nie wiadomo, co napisać. Same cuda! I kwiaty i te skrzyneczki Ile spegazzinii z pąkami I nawet podpisy są Wzorowo, po prostu
I gratuluję kwiatów na baldianum crest. Jeszcze nie widziałam kwitnącego. A kwiatki bardzo ładne, ładnie zaokrąglone płatki.
Ja proszę o więcej fotek Twoich skarbów

[nolina]

Oczopląsu dostałam to wiem na pewno
Gymnolki piękne ...astro również...wszystko w skrzyneczkach równiutko w szeregach

Jacku widzę ,że masz też Gymnocalycium kieslingii f. castaneum i też kwitnie ,czy on mocno się skurczył?
mój skurczył się bardzo ,zastanawiam się czy może przez kwiatek? czy pada mi może...

[banditoo]

Jacku widzę ,że masz też Gymnocalycium kieslingii f. castaneum i też kwitnie ,czy on mocno się skurczył?
mój skurczył się bardzo ,zastanawiam się czy może przez kwiatek? czy pada mi może...

żaden gymnol nie pada od tak bo mu się znudziło, to nie astraki.Gymnol pada z dwóch podwodów, bo zamarzł albo się ugotował. Pewnie jest gorąco, kwiatgek też swoje wyciąga i to tyle, jeżeli lubisz napompowane to wystarczy dużo lać, gymnole nie boją się wody , byle nie w upały

Ja proszę o więcej fotek Twoich skarbów

Jak bym tak wszystkie pokazał to co bym potem pokazywał a tak stopniowo powolutku

Mało miejsca zajmują, zmieściły by się i u mnie więc możesz wysyłać je choćby już. Chociaż... Wolał bym jednak kolorówkę gymno.

mówisz i masz podaj adres i juz leci