Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Olago
200p
200p
Posty: 227
Od: 7 sty 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Moja na razie ma tylko truskawki, ale następne pójdą czereśnie.
W góle znajomy zrobił nalewkę czereśniową, pyyyyycha ;:oj
BEATA55555, niesamowity ten skład Twojej nalewki :shock:
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Robiłam kiedyś samą czereśnię, dobra wyszła ale jakiegoś wielkiego zachwytu nie było. Do ratafii trafi jeszcze sporo owoców, kilka sztuk obranego ze skórki orzecha włoskiego, ostatnia będzie jarzębina zbierana po pierwszych przymrozkach.
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Znajoma nastawiała czereśnie na rumie, ponoć dobre, nie próbowałam.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Czereśni na rumie jeszcze nie piłam, wiśnie z wanilią na rumie połączonym ze spirytusem degustowałam i naleweczka była super! Mi bardzo smakuje naleweczka z czerwonej porzeczki, niebo w gębie tylko filtruje się koszmarnie.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

A ja już mam nalewkę z kwiatow czarnego bzu ;:3
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Moja truskawka nadal siedzi w szafie.....bardzo mi smakowała w latach poprzednich z pigwy,czarnej porzeczki i ....jeżyn......przedobra ;:oj Mieszanek nie robiłam.
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
markoch
50p
50p
Posty: 78
Od: 20 mar 2013, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Prośba do nalewkowiczów. W 4 litrowym słoju zalałam truskawki, poziomki, maliny i czereśnie i tu tkwi problem , w pojemności słoja. Chcę sukcesywnie dokładać inne owoce ale już widzę , że nie pomieszczę. Kupiłam 10 l słój i noszę się z zamiarem przelania do niego zawartości tego 4 lirtowego. Czy tak można bez uszczerbku dla jakości nalewki ? Oczywistym jest , że podczas przelewania owoce zmieszają się. Czy to znaczenie? Proszę powiedzcie co o tym myślicie. Do jesieni jeszcze daleko , owoców będzie jeszcze sporo. Co robić ?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Możesz przelać ,a możesz dopełnić i zacząć zabawę w tym 10-o litrowym.Potem zmieszasz obydwa nalewy.U mnie w planach kresowa ukraińska,z wiśni, malin i czerwonej porzeczki,nic więcej nie trzeba.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

grazynarosa22 pisze:....bardzo mi smakowała w latach poprzednich z ....jeżyn......przedobra
a dodawałaś miód do tej nalewki?
w ub.tyg. napiliśmy się ubiegłorocznej jeżynówki - w 100% z Tobą się zgadzam - przedobra
i pomyśleć, że w ub.r powiedziałem ... nie będę już robił z jeżyn :;230
BĘDĘ robił corocznie :)
tylko trzeba być cierpliwym :wink:

przypominam naszą dyskusję
any57 pisze:zrobiłem nalewkę z jeżyn wg przepisu ze str 22 - zamiast wódki dodałem rumu, dosładzałem lipowym miodem i ... pachnąca ta nalewka lipą :(
ale szukając numeru strony doczytałem - odstawić na 6 m-cy, a ja juz po zlaniu próbowałem
any57 pisze:
grazynarosa22 pisze:Ja dziś zlałam jeżynówkę....dobra,słodka ,mocna....ale...nie do picia na razie \,taka wyjątkowo młoda
no właśnie! pierwszy raz robiłem jeżynówkę i .... takie samo wrażenie
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
markoch
50p
50p
Posty: 78
Od: 20 mar 2013, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

KaLo , dziękuję za szybką odpowiedż. U mnie zalana truskawkowa i wieloowocowa. w planach malinówka, wiśniówka i orzechóka ale z orzechów łuskanych.Zalewać można tylko dlaczego ten spirytus taki drogi. U nas po 51, 00 , wyczaiłam w Biedronce tańszy i tam kupuje , choć nie mam pewności co do jakości. Mam nadzieję, że nalewki będą dobre :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Spirytus należy sukcesywnie gromadzić przez kilka miesięcy,to wtedy tak nie boli :tan .Przypominam ,że zalewamy owoce spir.70 % .Robimy go mieszając 94% z wódką 40 % pół na pół. Owoce takie jak porzeczki , agrest i inne z dużą ilością pektyn ,nie miksujemy i nie dodajemy cukru,bo po wlaniu spirytusu zrobi się galaretka,pyszna co prawda,ale trudno potem wlać do butelki. ;:306
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Można trzymać w słoiku i jeść łyżeczką.... :;230
Any.....kurcze,nie pamietam co dałam,miód czy cukier,
teraz dam miód.... :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
markoch
50p
50p
Posty: 78
Od: 20 mar 2013, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

W Biedronce spirytus jest teraz po 39,99 -jutro robię zapasy :)
Do nalewek rozcieńczam spirytus 96% z 400ml wody i tym zalewam. Jeśli w przepisie jest mieszanie wódki ze spirytusem to się dostosowuje. Jestem początkująca , ciągle ucząca się od doświadczonych.
Podaję przepis na nalewkę z wiśni . Sciągnęłam z naszej lokalnej gazety w której przepis zamieściły panie z jednego z Koła gospodyń Wiejskich. Zupełnie inny od tych które do tej pory czytałam. Brzmi ciekawie :)

Składniki:
6kg wiśni , 2 kg cukru, 2litry wody, ok litr spirytusu.
Wykonanie:
1 dzień ; do dużego garnka wlać wodę, wsypać cukier i gotować kilka minut. Do przestudzonego syropu wrzucić czyste wiśnie. Dla tych co mają więcej czasu polecam wydrążenie pestek, ale wersja z wiśniami nie wydrążonymi wychodzi również znakomita.
2 dzień; odlać powstały sok, zagotować, ciepły (nie gorący) wlać z powrotem do wiśni.
3 dzień; patrz dzień 2-gotujemy sok , itd
4 dzień; odlać sok, zagotować. Wiśnie przełożyć do czystych słoików. Zalewać wrzącym sokiem, szybko zalać spirytusem i jeszcze szybciej zakręcić. Przy tej czynności warto skorzystać z silnej (męskiej) dłoni. Syrop nie stygnie i procenty nie uciekają. Nalewki nie pasteryzujemy.

Proporcje dolewanego spirytusu:
1litrowy słoik -100ml spirytusu
0,5 l słoik - 50ml spirytusu
0,25 l słoik - 25ml spirytusu.
Nalewka jest gotowa do degustacji po kilku tygodniach.

Przepis mi się podoba bo wiśnie cały czas pozostają w słoiku. Jedynie obawiam się tych nie wydrylowanych pestek (kwas pruski) .Co wy na to?

Na moim drzewie wiśnie dopiero "dochodzą". Czekam na jeżynę , tak mnie zachęciliście a nie robiłam jeszcze i nigdy nie piłam takowej. Już mi ślinka cieknie po waszych zachwytach :)
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Brzmi ciekawie....ja żadna znawczyni ale---wiśnie na pewno bym wydrążyła zostawiając z pestkami 10 %.no i niepokoi mnie mała ilość cukru....
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

markoch pisze:W Biedronce spirytus jest teraz po 39,99 -jutro robię zapasy :)
Do nalewek rozcieńczam spirytus 96% z 400ml wody i tym zalewam. Jeśli w przepisie jest mieszanie wódki ze spirytusem to się dostosowuje. Jestem początkująca , ciągle ucząca się od doświadczonych.
Podaję przepis na nalewkę z wiśni . Sciągnęłam z naszej lokalnej gazety w której przepis zamieściły panie z jednego z Koła gospodyń Wiejskich. Zupełnie inny od tych które do tej pory czytałam. Brzmi ciekawie :)

Składniki:
6kg wiśni , 2 kg cukru, 2litry wody, ok litr spirytusu.
Wykonanie:
1 dzień ; do dużego garnka wlać wodę, wsypać cukier i gotować kilka minut. Do przestudzonego syropu wrzucić czyste wiśnie. Dla tych co mają więcej czasu polecam wydrążenie pestek, ale wersja z wiśniami nie wydrążonymi wychodzi również znakomita.
2 dzień; odlać powstały sok, zagotować, ciepły (nie gorący) wlać z powrotem do wiśni.
3 dzień; patrz dzień 2-gotujemy sok , itd
4 dzień; odlać sok, zagotować. Wiśnie przełożyć do czystych słoików. Zalewać wrzącym sokiem, szybko zalać spirytusem i jeszcze szybciej zakręcić. Przy tej czynności warto skorzystać z silnej (męskiej) dłoni. Syrop nie stygnie i procenty nie uciekają. Nalewki nie pasteryzujemy.

Proporcje dolewanego spirytusu:
1litrowy słoik -100ml spirytusu
0,5 l słoik - 50ml spirytusu
0,25 l słoik - 25ml spirytusu.
Nalewka jest gotowa do degustacji po kilku tygodniach.

Przepis mi się podoba bo wiśnie cały czas pozostają w słoiku. Jedynie obawiam się tych nie wydrylowanych pestek (kwas pruski) .Co wy na to?

Na moim drzewie wiśnie dopiero "dochodzą". Czekam na jeżynę , tak mnie zachęciliście a nie robiłam jeszcze i nigdy nie piłam takowej. Już mi ślinka cieknie po waszych zachwytach :)

Przepis i jego wykonanie faktycznie ciekawe, tylko czy to jest nalewka?
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”