Nolinko współczuję..szkoda, że wcześniej nie wiedziałam..dałabym ci trochę jak były mniejsze

, swoją drogą to co za świństwo w tej miksturze było??? szok!
Dorotko masz rację najpewniej, bo ja też tak sądzę, że im za zimno..w tamtym roku padało i padało..ale nie było takie zimno..nie aż takie... ale teraz temperatury skaczą bardzo, a ja to wiesz powysiewałam same cudaczne odmiany i teraz zostanę z niczym
A tak się cieszyłam, że zdobyłam piękne nasiona..
mmax widzisz, mnie też nie idą te moje eksperymentalne hodowle...może faktycznie psiknąć Florovitem jak pisze
Oxalis ???
Ale czy Florovit jest podzielony na różne gatunki..?? Czy jest jeden uniwersalny???
Kasia-oxalis jaki dokładnie Skarbie ten Florowit??? A ty pryskałaś czy podlałaś???
U mnie od wieczora znowu lało...ustało dopiero z godzinę temu, i było ciepło a jest ziąb okropny..tez się martwię o ogórki jeszcze, bo mam pierwszy raz w uprawie workowo-doniczkowej i właśnie zaczęły pierwsze kwitnąć

, wyglądają chyba dobrze? ale żółte listki dwa znalazłam..

.Przydałoby się czymś je psiknąć bezpiecznym...może jakieś podpowiedzi????
Dla poprawy nastroju pokaże troszkę kolorowych kwiatów..
Pysznogłówka od Anny
Olbrzymia Pelargonia hybrydowa
Równie wielka Surfinia pełna i jej mniejsza koleżanka zdobiąca kwietniki
Razem dwa olbrzymy...i zestaw Surfinkowy z odmianą ekri, strasznie mi się ten kolor podoba..
Sezon Hibiskusowy rozpoczęty
...u mnie otworzył go Czerwony Hibiskus...następnie zakwitły morelkowe
Do następnego razu kochani...
