Trawy ekspansywne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Grzegorz B

Post »

basia_styk pisze: ... Takie ekspansywne trawy są dobre dla kogoś, kto albo nie ma ochoty na zajmowanie się ogrodem, albo nie ma umiejętności - posadzi, zarosną wszystko. Można tylko dyskutować, czy to jeszcze ogród, ale to temat na osobne rozważania.
B.
Ta wypowiedź jest krzywdząca, ja mam kilkanaście gatunków traw i mam zamiar jeszcze kilka dokupić i nie zgodzę się z opinią, że nie mam ochoty na zajmowanie się ogrodem a tym bardziej posądzanie takich osób jak ja o brak umiejętności :shock:, to już wielka przesada :evil:

Mozge mam od dwóch lat i daleki jestem od jej eksmisji :)
netk@
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 25 wrz 2008, o 01:13

Post »

basia_styk pisze: ... Takie ekspansywne trawy są dobre dla kogoś, kto albo nie ma ochoty na zajmowanie się ogrodem, albo nie ma umiejętności - posadzi, zarosną wszystko. Można tylko dyskutować, czy to jeszcze ogród, ale to temat na osobne rozważania.
B.
Ja myślę, że jest zupełnie odwrotnie. Utrzymanie w ryzach ekspansywnych traw, wymaga zarówno umiejętności jak i ochoty na zajmowanie się ogrodem.
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

netk@ pisze: Ja myślę, że jest zupełnie odwrotnie. Utrzymanie w ryzach ekspansywnych traw, wymaga zarówno umiejętności jak i ochoty na zajmowanie się ogrodem.


Ale jakich umiejętności? Albo sadzisz w wiadrze albo robisz metalowy rolbolder wkopany minimum na 40-50 cm. A ochota? Ja mam glinę i na coroczne zapasy z widłami nie mam już faktycznie ochoty ani sił. Każdy wybiera do swojego ogrodu takie rośliny jakie mu się podobają i przekonywanie na siłę do jedynie słusznej idei zupełnie nie ma sensu. Uprawiałam tego miskanta kilka ładnych lat i wiem, że podobnie jak wiele innych ekspansywnych traw nie nadaje się na moją zasobną glebę. Mam w swoim ogrodzie naprawdę sporo różnych traw, ciągle też dokupuję nowe i mam pewną skalę porównawczą. Zdecydowanie wolę kępowe miskanty, są bardziej przewidywalne.
Poza tym dla mnie ogród to ciągłe odkrywanie nowych rzeczy i zabawa w zmiany, tu niewiele rzeczy jest na stałe. To mnie w ogrodnictwie najbardziej pociąga:)
Grzegorz B pisze: Mozge mam od dwóch lat i daleki jestem od jej eksmisji Smile



Grzegorzu bez urazy - ale chciałabym to usłyszeć za lat 5 czy 6.
Pozdrawiam, Marta
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

Mariusz_Surowinski pisze: Wszystkie rośliny są PIĘKNE, trzeba tylko to dostrzec. A opinie należy wyrażać tak aby przedstawiały opinię autora i nie dotykały innych. Bo sugerowanie komuś braku umiejętności to już gruba przesada.
Ja nikogo nie zamierzam uszczęśliwiać - od tego są odpowiednie instytucje.
I nie krytykuję innych, że mają np. 1000 taksonów w ogrodzie choć mnie się takie nie podobają. Bo można napisać:
a)to jest brzydkie
b)mnie się to nie podoba
Niby to samo a jednak co innego znaczy....

Paweł, czytaj wnikliwie wszystkie posty, nie tylko moje. I nie wmawiaj mi, że to była grzeczna i miła wypowiedź.

Pytanie z innej beczki, czy Ty tego konia trojańskiego w postaci miskanta cukrowego wciskasz swoim klientom do nowo założonych ogrodów?
I dorzucam swoja cegiełkę do dyskusji. W tym roku szczęśliwie pozbyłam się dziesięcioletniej (tak długo trawami się nie zajmujesz, więc pewnie nie wiesz jak wygląda puszczona na żywioł, dziesięcioletnia) kępy miskanta cukrowego. W ubiegłym roku usiłowałam pozbyć się tego widłami, ale szkoda mi było wideł i mojego kręgosłupa, wiosną poszedł w ruch spryskiwacz z roztworem Raudapu, odzyskałam kilkanaście wartościowych, bo wilgotnym i słonecznym miejscu, metrów kwadratowych ogrodu. Piękny jest ten miskant zimą, ale nadaje się do ogrodu powyżej hektara, jako soliter otoczony trawnikiem, szerokim trawnikiem.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

kattka pisze: Pytanie z innej beczki, czy Ty tego konia trojańskiego w postaci miskanta cukrowego wciskasz swoim klientom do nowo założonych ogrodów?
I dorzucam swoja cegiełkę do dyskusji. W tym roku szczęśliwie pozbyłam się dziesięcioletniej (tak długo trawami się nie zajmujesz, więc pewnie nie wiesz jak wygląda puszczona na żywioł, dziesięcioletnia) kępy miskanta cukrowego. W ubiegłym roku usiłowałam pozbyć się tego widłami, ale szkoda mi było wideł i mojego kręgosłupa, wiosną poszedł w ruch spryskiwacz z roztworem Raudapu, odzyskałam kilkanaście wartościowych, bo wilgotnym i słonecznym miejscu, metrów kwadratowych ogrodu. Piękny jest ten miskant zimą, ale nadaje się do ogrodu powyżej hektara, jako soliter otoczony trawnikiem, szerokim trawnikiem.
1. Nikomu nic nie wciskam
2. Widziałem nasadzenia większości traw nawet kilkudziesięcioletnie. Oprócz swoich doświadcześ wymieniam informacje z kolekcjonerami i szkółkarzami z Europy Zachodniej. Sporo podróżuję. Mam prawie wszystkie pozycje książkowe w języku angielskim o trawach od mniej więcej 1980 r., a tam trochę jest... Zajmuję się tylko trawami co pozwala na wnikliwe "rozpoznanie" tematu, bo to w sumie może 2000-3000 taksonów.
3. Masz całkowitą rację, co do zastosowania miskanta jako solitiera. Nie nadaje się do rabat mieszanych. Tylko, że co dla jednych jest przekleństwem (ekspansywność) dla innych jest błogosławieństwem (szybki efekt). Jak już pisałem niejednokrotnie zakładam ogrody, gdzie projekt przewiduje zastosowanie jest kilku - kilkunastu gatunków i odmian roślin. Przy takich nasadzeniach powierzchnia ogrodu 1000 - 1500 m2 śmiało pozwala na łany miskanta cukrowego. I się podoba, tak samo jak spartina (ta w niewielkich kępach by podkreślić fontannowy pokrój) czy mozga (zwłaszcza 'Luteopicta' śliczna wiosną).
4. O gustach nie zamierzam dyskutować, bo to do niczego z wyjątkiem sporów nie prowadzi.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mariusz_Surowinski pisze:Nie ma problemu :lol:
Jakbyś zamieścił zdjęcie trochę wyraźniejsze to moglibyśmy zrobić konkurs rozpoznawania gatunków i odmian, bo trochę tego zamieściłeś :D
Jeśli na zdjęciu to "niebieskie"wydmuchrzyca to za 2 lata będziesz miał problem, bo zarośnie wszystko :cry:
Tak, to wydmurzchyca, ale posadzona w barierze - mimo to ---- zawsze coś wypuści, ale jakoś sobie z nią radze, po prostu wydłubuje pędy. Jak przestane sobie radzić to się jej pozbędę, chociaż tak bardzo mi się podoba jej kolor że sam nie wiem :D

Co do jakości fotki to chyba nie mam nic w lepszej rozdzielce, ale zaraz sprawdzę - na pewno mam zdjęcia poszczególnych traw z tej rabaty :D
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Wydmuchrzyca to z jednej strony piękna a z drugiej strony kłopotliwa roślina. W Łodzi przed ŁCF posadzono ją w towarzystwie miskantów - widziałem rozłogi ca 2 m od kępy głównej. Elementarny brak wiedzy projektanta lub wykonawcy nasadzenia.

Od tego roku zacznę promować inny gatunek wydmuchrzycy, kępowy - Elymus magellanicus. Kupiłem sadzonki w ub. roku w Holandii, bardzo niebieskie. Prawdopodobnie jest to najbardziej niebieska z traw. Pochodzi z Chile i Argentyny, strefa mrozoodporności 5 czyli powinna bez problemu zimować w Polsce. Niestety, w odróżnieniu od naszej wydmuchrzycy wymaga znacznie więcej wilgoci w glebie. Jak znajdę fotkę to dokleję.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ooo, to bardzo ciekawe, chętnie posadziłbym taką nieekspansywną wydmuchrzycę. Ja w ogólę będę musiał zagadać bliżej wiosny, bo na kilka traw (które nam pokazywałeś) mam szczególną chrapkę :D

Właśnie dopadłem jej fotki w necie i jestem zachwycony! Jeśli będziesz ją miał w ofercie to zaklep mi jedną :D
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Niestety nie, nie przyrasta zbyt szybko więc nie ma co dzielić. Prawdę mówiąc to spodziewałem się eksplozji wzrostu porównywalnej z naszą wydmuchrzycą a tu niestety zawód :cry: Przesadzę gdzieś indziej, poobsrwuję.... Ale rzeczywiście jest mocno niebieskawa.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Leymus arenarius = wydmuchrzyca piaskowa. To nasza trawa wydmowa. Nie ma żadnych wymagań co do gleby, potrzebuje za to słońca. Bardzo ekspansywna.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Niebieska trawa

Post »

Faktycznie ta wydmuchrzyca rośnie w oczach ,dopiero co przyszła poczta a już ma 6 nowych odrostów z boku :D .Chyba się zaklimatyzowała u mnie :wink: :D .
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Trawy ekspansywne

Post »

Poniżej link do artykułu o trawach ekspansywnych. "Zawiśnie" niedługo na forum w formie postu - na razie jest w pdf-ie http://www.trawyforum.eu/download/file.php?id=6
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Trawy ekspansywne

Post »

Jak głęboki musi być pojemnik, albo przegroda do miskanta cukrowego i innych traw ekspansywnych, by jej nie pokonały?
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Trawy ekspansywne

Post »

40 cm powinno wystarczyć. Im żyźniejsza i wilgotniejsza gleba tym rośliny korzenią się płycej.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
WacekJ
200p
200p
Posty: 293
Od: 22 maja 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re:

Post »

Eusie55 pisze:Radzę ograniczyć jej pole manewru, bo rozrasta się szybciej niż perz i jest nie do wytępienia, dziwie sie trochę, bo w puszczy trawa żubrówka rośnie kępkami. Więc te w ogrodzie, to chyba jakieś mieszańce :?
Witam
Te żubrówki w ogrodzie to Turówka wonna te w puszczy to Turówka leśna , podobno turówka wonna jest bardziej wonna niż leśna .
Moja turówka wonna opanowała całą grządkę a przez szczeliny między krawężnikami wyruszyła w kierunku puszczy !
Wacek
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”