Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Mogę już spokojniej wstąpić w Twoje progi.U mnie pracy co niemiara przy porządkowaniu płotow obsadzonych Ghislaine a i Lagunę ,Ru też ścinam ,gdy kwiaty są brzydkie.Terminatorki w trzymaniu kwiecia to Giardina (od 20 maja już w pelni rozwinięte kwiaty) nadal dość ładna i Blaze.Gdyby nie grad to jeszcze dłużej by cieszyly nasze oczy.Kwitną lilie i liliowce a lipa tak pachnie upojnie jakby to był 20 lipiec.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Witajcie kochani
dziękuję Wam za wsparcie i wizyty
Dziś już mogę trochę dłużej posiedzieć w murach rozlatującego się domostwa. Po wielkich pęknięciach ścian i dachu zalało nam strop i ścianę, wyrosły jakieś grzyby i pleśnie które uczuliły mnie i syna. Uczulenie tak silne, że w murach zaczynamy się dusić, jedynie na wolnym powietrzu możemy swobodnie oddychać. No ale przecież nie zamieszkamy na dworze. Po badaniach i dobraniu leków, bo nie każdy dawał ulgę, mogę trochę dłużej przysiąść i coś więcej poczytać co u Was słychać. Zaległości w odpowiedziach nadrobię później, wybaczcie
W ogrodzie powoli zmienia się kolorystyka bo sporo róż przekwitło, zaczęły kwitnąć byliny i lilie, jednym słowem mamy lato. Ale o tym postaram się opowiedzieć w najbliższym czasie.
Nie uwierzycie ale ostatnie zrzucone zdjęcie na Picasa mam z 5 czerwca
muszę trochę uaktualnić bazę zdjęciową 


Dziś już mogę trochę dłużej posiedzieć w murach rozlatującego się domostwa. Po wielkich pęknięciach ścian i dachu zalało nam strop i ścianę, wyrosły jakieś grzyby i pleśnie które uczuliły mnie i syna. Uczulenie tak silne, że w murach zaczynamy się dusić, jedynie na wolnym powietrzu możemy swobodnie oddychać. No ale przecież nie zamieszkamy na dworze. Po badaniach i dobraniu leków, bo nie każdy dawał ulgę, mogę trochę dłużej przysiąść i coś więcej poczytać co u Was słychać. Zaległości w odpowiedziach nadrobię później, wybaczcie

W ogrodzie powoli zmienia się kolorystyka bo sporo róż przekwitło, zaczęły kwitnąć byliny i lilie, jednym słowem mamy lato. Ale o tym postaram się opowiedzieć w najbliższym czasie.
Nie uwierzycie ale ostatnie zrzucone zdjęcie na Picasa mam z 5 czerwca


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Teraz chyba nie ma innego wyjścia, tylko trzeba się pobudować
Alergia jest okropna, chyba i ja się jakiejś dorobiłam, bo ciągle coś mi się przytrafia
Moje róże nadal nie wszystkie kwitną, choć historyczne już szaleją. Dr van Fleet dopiero zaczyna i nie mogę się doczekać, kiedy wejdzie na dach garażu
Powojniki też dają na siebie czekać.


Moje róże nadal nie wszystkie kwitną, choć historyczne już szaleją. Dr van Fleet dopiero zaczyna i nie mogę się doczekać, kiedy wejdzie na dach garażu

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko
, zdrówka Wam życzę i szybkiej przeprowadzki 


- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majka zdrówka, wiem ile zdrowia i sił kosztuje alergia, mój syn długo się z nią męczył, wyszedł choć nie do końca ale jest duzo lepiej 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
edulkot pisze: Nie uwierzycie ale ostatnie zrzucone zdjęcie na Picasa mam z 5 czerwcamuszę trochę uaktualnić bazę zdjęciową
Majeczko




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Witajcie kochani goście
Budować się trzeba mieć za co, póki co Kompania Węglowa wszystko odwleka a i sądownictwo jest nierychliwe - rozprawa ma się odbyć dopiero we wrześniu
a dom, chlewnia, stodoła i garaże sypią się w oczach
Przyjdzie nam zamieszkać w wozie Drzymały, chyba
Majeczko z 5 czerwca już były pokazane, pokażę z kolejnych dni czyli 6-8 czerwca,
a potem odpowiem na konkretne pytania.
No bo za wsparcia i pocieszenia dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna
Westerland jak nigdy dotąd wygląda wspaniale

Eden Rose ze swoją świtą

u stóp Edenki
i na górze choć Sympathie bardzo licho wygląda
zakątek najstarszych Souvenirów

ściana różana
widok z drugiej strony

Budować się trzeba mieć za co, póki co Kompania Węglowa wszystko odwleka a i sądownictwo jest nierychliwe - rozprawa ma się odbyć dopiero we wrześniu



Majeczko z 5 czerwca już były pokazane, pokażę z kolejnych dni czyli 6-8 czerwca,
a potem odpowiem na konkretne pytania.
No bo za wsparcia i pocieszenia dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna


- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Majka, macie problem z tą kampanią węglową. Jak coś, to wal do mnie. Mam duże miueszkanie.
Jakoś się pomieścimy.


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Beatko o róży Gefylt niewiele mogę powiedzieć bo wcale się nią nie zajmuję. Rośnie sobie pod bukiem czyli w bardzo kiepskim miejscu, kwitnie w związku z tym słabo. Zauważyłam że wypuściła sporo nowych pędów i to z ziemi, znaczy się że zadomowiła się i zacznie ładniej wyglądać i mieć więcej kwiatów. Żadne okrywanie nie istnieje bo skoro ma wytrzymać 40-to stopniowe mrozy to niech radzi sobie sama.tomaszkowa pisze:Majeczko a mnie interesuje Twoja opinia na temat róży Gefylt. Wiem że ją masz. Taka czerwona, duża, półpełna.
Czy liatry u Ciebie juz kwitną?
Nic rewelacyjnego w tej róży nie widzę, za to inna również rugosa i czerwona skradła moje serce

Linda Campbell http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3827
bardzo długo utrzymuje kwiaty, słońce jej nie przypala a widoczna z daleka, tę polecam

- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko, a dziś w wiadomościach podawali, że sądy w Polsce działają sprawniej i czas trwania rozpraw się skrócił
Czy zadowolona jesteś w tym roku z Eden
Ja chyba zmienię zdanie.
Ściana różana

Czy zadowolona jesteś w tym roku z Eden

Ja chyba zmienię zdanie.
Ściana różana

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Grażynko nie wiem z jakiego źródła jest Twój Souvenir de William Wood ale mój zachowuje się tak samo - pędy pod niebo, na dodatek przy odrobinie deszczu łapie mączniaka i dwa kwiatkikogra pisze:Majka a ja chciałam zapytać jak w tym roku sprawuje się twój Souvenir de William Wood.
Mój w ogóle nie zakwitł i chyba go wyautuję.
Trzeci rok a on zaledwie zaszczycił mnie dwoma kwiatami w zeszłym roku.
Liści ma pod dostatkiem i nadal dwa długie badyle.
A jak twój ?


Tosiu


- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko jestem z Tobą całym
Jakoś ten rok nie rozpieszcza Cię... Będzie lepiej, trzymam kciuki
Zdjęcia z 6-8 czerwca fantastyczne
Szerokie ujęcia różanego buszu, aż ciarki przechodzą z zachwytu 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Aniu może i gdzieś tam działają sprawnie, u nas terminy rozpraw są astronomicznenena08 pisze:Majeczko, a dziś w wiadomościach podawali, że sądy w Polsce działają sprawniej i czas trwania rozpraw się skrócił![]()
Czy zadowolona jesteś w tym roku z Eden![]()
Ja chyba zmienię zdanie.
Ściana różana

Eden Rose po 3 latach pokazała że może wyglądać cudnie, choć nigdy nie byłam jej miłośniczką jakoś trafiła do mnie. Był nawet taki czas że chciałam ją wykopać i wyrzucić na kompost bo ciągle była malutka i lichutka. Ale to co pokazała w tym roku to jest cudny spektakl który już dobiega końca.
Elwi

Zdjęcia nie oddają tego realnego widoku, ciągle nie potrafię takiego zdjęcia zrobić. Czasami się tak zapatrzę w ten różany busz że zapominam o wszystkim co istnieje poza ogrodem

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko Twoje różane widoki zapierają dech.... ależ cuda
Edenka bajeczna, mam miejsce na 2 różowe róże i myślałam o Edence.... Twoje zdjęcie tylko mnie upewniło w decyzji.... jest przepiękna
A Westerland.... po prostu brak mi słów..... marzenie

Edenka bajeczna, mam miejsce na 2 różowe róże i myślałam o Edence.... Twoje zdjęcie tylko mnie upewniło w decyzji.... jest przepiękna

A Westerland.... po prostu brak mi słów..... marzenie

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Moja Eden jeszcze nie rozkwitła, nie zawiązała nawet pąków, bo odbija po zimie, a na jednorocznych nie kwitnie tak ochoczo. I tak ją lubię
Długo marudziłam, że susza, od dziś zaczynam marudzić, że pada
Ale podobno piątek i sobota mają być bez opadów, to sobie trochę pograsuję.

Długo marudziłam, że susza, od dziś zaczynam marudzić, że pada
