Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Jak Ci ładnie zasuwają hojki- pną się do góry :wink: co do zauważonych problemów- to niestety nie pomogę ;:218 ale pocieszajki- świetne ;:108
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Oj Marysiu, tylko kilkanaście :uszy Ani się obejrzysz a Twoja publinka też urośnie - moja ma raptem roczek 8-) Cóż, mogłaby nie zrzucić pypciów - ciekawa jestem czy kwiaty byłyby w odcieniu różó jakieś jaśniejsze, czy może ciemniejsze jakieś ;)

Karolinko - oj pną się pną te dwie skubane ;) A, że rosną obok siebie to co jakiś czas się ze soba splątują ;:168 Ahh mam tych pocieszajek jeszcze na oku troszke.... ;:224

Co do ficusa to jestem niemal pewna, że go poparzyło. W zeszłe lato 3 ficusy stały na dwóch południowych parapetach w rożnych pokojach i tak samo się wtedy stało. Ale dziś żyją i świetnie rosną ;) No może poza tym jednym (w zeszłym roku to samo go spotkało :wink:
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Jestem pod wrażeniem twoich wspaniałych hojek;). Niech dalej wspaniale rosną i wkrótce kwitną;).
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Oj właśnie, te kwiaty..... ;:108 Cóż jeszcze mają czas.
A jeśli nie będą chciały zakwitnąć to trudno (dla mnie i tak są ładne :D I tak na wszelki wypadek gdyby nie chciały kwitnąc to zbieram te nad którymi można wzdychać za same ich liście... :;230

Zapomniałam wam pokazać jeszcze dwóch, ale musze im lepsze zdjęcia pstryknąć :p
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Coraz więcej hoi u Ciebie...
I jakie piękne przyrosty mają.
Masz rękę do tych roślin ;:138
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Oj, ile liści opadło - i to nawet nie uschniętych... może to przez nagłe zmiany natężenia światła, albo coś? Przyznam, że nie do końca rozumiem fikusy, mój też jakiś czas temu zaczął gubić liście i o dziwo sam z siebie przestał, a nic z nim nie robiłam...
I hojowe szaleństwo, mnie strasznie kuszą te z wyraźnymi nerwami, zwłaszcza jak oglądam je na zdjęciach - wszystkie ukorzeniałaś z ciętych sadzonek?
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

To się ten fikus powinien podnieść... mam podobnego-ale on zrzucał liście jak miał za ciemno- nie rozumiem roślin- są pokręcone ;:173 trzymam kciuki za jego dalsze losy :wink: splatają się hojki :lol: lubią być blisko siebie- wiadomo to co u sąsiada to lepsze- w tym wypadku drabinka- ,,co tam moja"- ona ma lepszą :lol: pocieszajek ciąg dalszy- tak to jest- apetyt na zielone rośnie wraz z ich posiadaniem... a ta jeszcze mi się podoba... i tamta... :;230
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Justuś - na razie żadna nie padła więc......zgadzam się :;230

Dorotko - sądzę, że od światła to było. Zrzucił masę, teraz jeszcze pojedyńcze opadają, ale już prawie ustało. Ficusy co mi w zeszłym roku sparzyło - pare liści z poparzeniami zostało jeszcze te co wtedy nie zleciały - jak pilnuję podlewania, to rzadko kiedy spadnie jakiś listek ;) Co do hojek - pubicalyx, finlaysonii Thailand, finlaysonii beautiful nest vein epc-59, Jasper Blink - były już ukorzenione, jednak z niewielkim systemem korzeniowym. Pozostałe - ukorzeniałam :we wodzie" ;)

Karolinko - oj weź, a lista chciejstw, ale to takich "must have" ciągle się zwiększa :;230 A ficus - troche się już uspokoił i mam nadzieję, że nie padnie ;)

Donoszę, że obovata 'Picta' ma już ładne korzonki, kerrii też coś wkońcu puszcza :heja Także czas na przeprowadzę - tylko nie mam kiedy im ziemi umieszać ;:223

hoja carnosa splash (pod taką nazwą dostałam jakieś ustrojstwo drobnolistkowe, które miało jeden listek z ładnym splashem, niestety u mnie nie puszcza ciapek, wygląda jak zwykła prawie tylko z małymi listkami) - kołek z niej straszny, co puści jakąś parę listków to jednego z niej zrzuci albo zasuszy któryś stożek wzrostu i tak pypeć ma może 7 listków, a wysokości jest gdzieś 10cm ;:204 Ostatnio namyslała się ze 3 miesiące zanim jedyny stożek który się ostał - ruszył wkońcu i produkuje parkę listków. A już ostatnio namyślałam się czy jej nie wyrzucić..... ;:224
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Wzięłam się wczoraj za moją australiskę i.......szkoda gadać ;:222 Korzenie generalnie wydawały się ok, nitkowych jakoś nie przyuważyłam, więc do końcanie wiem co jej dolega. A właściwie co jej dolegało, bo drabinka się przełamała i przy odwijaniu masakrycznie się połamała....chli chlip ;:98 Dwie parowęzłowe sadzonki z korzonkami poszły do ziemi od razu, a reszta, ale nie wszystko (po odcięciu łysych pędów), czyli 6 parowęzłowych szczepek poszła do wody. Szkoda mi jej troszkę, ale cóż, trudno się mówi...

Chce mi to chyba wynagrodzić pubicalyx, bo rośnie na potęgę i naliczyłam już 6 pypci kwiatowych w różnym stadium rozwoju :tan
Tylko ona też ma z jednej strony drabinkę złamaną przy ziemi i nie wiem co robić :?: Odwinąć ją i dać inną drabinkę czy może wbić jakiś kijeczek i podwiązać drabinkę do niego?
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

I właśnie dlatego ja znalazłam fajny sposób na izolację drabinek bambusowych.
Maluje "asfaltem" (naprawdę jest taki środek - stosowany do malowania i izolacji fundamentów domów) - suszę. A następnie szczelnie owijam taśmą izolacyjną i dopiero tak przygotowaną drabinkę wbijam do doniczek z roślinami.

Podobnie postępuję z podporami w kształcie "kijków".

Jeśli, Twoja pubicalyx zapączkowana, to ja bym jej nie ruszała. Bo może zasuszyć "pypcie". Dodatkowa druga drabinka i będzie dobrze.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

:wit
Zauważyłam u Ciebie hojozę - najwyższy stopień rozwoju ;:138
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Justuś - dzięki za podpowiedź w sprawie drabinek. W zeszłym roku malowałam fundamenty właśnie jakąś masakrycznie gęstą czarną mazią - muszę sprawdzić czy coś sie uchowało i wypróbować ;:108
Co do pubicalyx - po dość krótkim namyśle wetknęłam jej plastikowy patyk i podwiązałam drabinkę (na druga nie byłoby miejsca :wink: Mam nadzieję, że donosi choć parę z trych kilku pypci - ten znajdujący się w najbardziej zaawansowanym stadium rozwoju powolutku wydłuża łodyżki z pączkami - naliczyłam blisko 30 pączków w nim :heja

Haniu - obawiam się, że (nie)stety masz rację :;230 Mam na oku kilka wg mnie cukiereczków, które "muszą" do mnie dołączyć w tym roku ;:306 Choć o Crassulach nie zapomnę - toż to moja "pierwsza miłość" - o niej nigdy się nie zapomina :;230 Choć z uporem maniaka nie zdobywam już nowych odmian - jednak mam w planach, aby kilka nowych jeszcze zawitało na mych "przepełnionych" już parapetach ;:224
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Ale super z tą podpórką Wymyśliłaś ;) 30 pączków na baldachimku? Zaciskam kciuki za pomyślne donoszenie pączków ;:108

Poszukaj...może ów "maź" się przydać.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

hoja pubicalyx chyba wyczuła telepatycznie moje zamiary względem niej. Zamierzałam ją przyciąć jak się ulistnią boczne pędy, więc postanowiła na końcu nich wypuścić kolejne maluśkie jeszcze pypcie kwiatowe ;:224

A teraz tak z innej beczki (oczywiście w temacie hojowym :D )

Parapety mam oczywiście wypchane do granic możliwości i miałam już nic nie kupować, ale powiedzcie, jak można by było obojętnie przejść obok takiej ślicznotki? :D

hoja wayetii
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No nie można było, więc musiałam ją nabyć jak ją zobaczyłam :tan
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)

Post »

Pięknotka z wayetti ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”