Ogródek AGNESS

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś co do brzoskwiń to u mnie rośnie Redhaven, Inka, Reliance.
Ale zobacz tutaj - http://brzoskwinie.rolnicy.com/odmiany-brzoskwin/ , na pewno coś dla siebie wybierzesz.
Jest tam tez opis, więc łatwo będzie Ci dopasować jakąś odmianę do swojego gustu.
Brzoskwinie wielkoowocowe tzw twardki, uzywane do przetworów są bardzo dobre po dojrzeniu i wcale twarde nie są, ale trudno ich u nas zdobyć.
Najlepsze ich odmiany mają Bułgarzy, ale trudno tam dotrzeć.
Musisz wziąść też pod uwagę mrozoodporność, bo inaczej wiele z takiego słabo odpornego drzewka nie będzie.
Kup najlepiej od sadownika, bo w handlu i na alledrogo :uszy jest mnóstwo z pestek a to "dziczki", nie dające smacznych owoców.
Prawdopodobnie tą masz właśnie u siebie na przetwory.
Grażyna.
kogro-linki
123katex
1000p
1000p
Posty: 1050
Od: 22 maja 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Śliczne różyczki, pięknie wyglądają z liliami. :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17303
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś :wit
Lilie ,róze to cudne kwiaty,wszystkie dla mnie są piękne ;:108
Co to za odmiana róży na pierwszej fotce, tej pomarańczowej piennej ???
.Bardzo mi sie podoba ;:173
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Nadrobiłam zaległości, jak zawsze ogród perfekcyjny ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11537
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Gorące barwy Twojego Agnieszko ogródka doskonale ocieplają ten niezbyt letni bo bardzo u mnie zimny dzień ;:oj ....brrr aby do jutra bo ma być już znacznie cieplej! Oby !
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś,pergole z różami ślicznie się komponują,aż przykro że masz takiego sąsiada...myślę,że on Ci po prostu zazdrości tak pięknego ogrodu i specjalnie posadził ten żywopłot.Pewnie nie ma poczucia piękna,ja w życiu nie zasłoniłabym sobie takich ładnych widoków.
Rabaty jak zawsze piękne...często zaglądam,ale nie zawsze mam czas pisać.Intensywnie myślę nad skalniakiem i powoli szykuję miejsce.Przy okazji powstaną też nowe rabaty. :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Ja też wreszcie nadrobiłam zaległości a było tego dosyć sporo. Mam pytanie związane z tym właśnie dzwonkiem https://lh3.googleusercontent.com/-NjYW ... 74-001.JPG .Mam podobnego ,albo nawet takiego samego i leży na ziemi .Czy on jest płożący ??? Aguś jak dobrze mieć sąsiada :twisted: mój znów wymyśla inne historyjki i jego paprocie czy maliny wchodzą do mojego ogródka .Wciąż muszę sie z nimi mocować ;:174 na dodatek posadził wielgachne drzewa owocowe aby bez roboty .Widzę ,ze na gruszce znów pojawiła się rdza i już truchleję o zdrowotność moich roślin
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek AGNESS

Post »

:wit

Aga, wspólczuje nasadzeń poczynionych przez sąsiada ... Ludzie po prostu sa rózni.
Ja właśnie z powodu zacienienia działki sąsiadki nie posadziłam zadnych drzew czy iglaków z lewej strony mojej działki ( a tam by mi pasowały najbardziej ) . Wiem że ona nie znosi zieleni, a kocha słońce - wielokrotnie o tym wspominala.
Piszesz ze i ty mówiłaś o tym, ze te iglaki za blisko posadzone... widać ze sąsiad kompletnie nie bierze tego pod uwagę. Nawet nie wiem co ci radzić ;:168
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aniu bardzo mi miło ;:196 Tak sobie myślę, że ogród odzwierciedla właściciela . Ja jestem osobą żywiołową i w otoczeniu takich kolorów czuję się najlepiej :lol:
Moi sąsiedzi .... nawet nie to, że nie lubią piękna.... oni są tacy strasznie dziwni.... jakoś tak odgradzają się od całego świata i najwyraźniej przeszkadza im, że ktokolwiek ich może widzieć. Z każdej strony pozagradzali się parawanami z tui, a ogródek mają niewielki.... dla mnie to wygląda jak zielona klatka.... Jeśli jeszcze urosną tuje z mojej strony, to ja chyba na ich miejscu dostałabym ataku klaustrofobii :?

Milenko u mnie problemem będą i korzenie i zacienienie.... tuje są posadzone właśnie od strony południowej i to kompletnie zacieni mi ogród. Będę musiała całkowicie likwidować rabatę pod ogrodzeniem. A ma już tak dużo lat i rośliny są ładnie rozrośnięte..... najbardziej szkoda mi pnących róż, clematisów, lilii i ogromnej jeżyny bezkolcowej. Nie mam gdzie tego przesadzić i po prostu muszę się liczyć ze stratą tych roślin....
Na Twojej fotce niestety też nie wygląda to najlepiej.... ludzie nie mają wyobraźni, albo po prostu najzwyczajniej nie liczą się z nikim :?

Ula no faktycznie sumakowce mogą być prawdziwym utrapieniem. U moich znajomych, zapuszczone, zarosły cały trawnik :?
Współczuję Ci kłopotów z nimi :roll: A to obcinanie gałęzi, to tylko dodatkowa praca dla Ciebie ....

Aniu ciesze się, że rabatka podoba Ci się :D
Ja nie przepadam za jednokolorowymi rabatami, chociaż w innych ogrodach z przyjemnością je podziwiam.... ale to zdecydowanie nie dla mnie...
U mnie jedynie mały ogródek, całkowicie oddzielny od reszty, przy wejściu do domu, jest w chłodnych kolorach. Rosną tam kwiaty białe, różowe i odrobinę niebieskich :D To właśnie na tę rabatę poszukuję różyczki :D
Dzięki bardzo za różane typy, już zapisałam i będę przeglądać ;:196

Grażynko bardzo dziękuję za nazwy brzoskwiń. Bardzo żałuję, że nie znam swojej , ona jest naprawdę przepyszna i bardzo chciałabym posadzić taką samą. Ta moja młodziutka to właśnie taka dziczka z pestki..... ja nie lubię tych owoców. Ale mamie zależało na takich późnych , więc posadziłam. Jeśli trafiłabym odmiany owocujące w różnym czasie, to tej po prostu pozbyłabym się.
Dzięki za link, zaraz popatrzę ;:196

Kasiu to Alchymist, jedna z moich ulubionych róż. Uwielbiam to połączenie różu z pomarańczem ;:167

Aniu masz rację... ani liliom, ani różom nie można odmówić urdy. Na dniach zakwitną kolejne odmiany lilii..... już mają wybarwione pąki :D
Różyczka to Alchymist.... jedna z moich ulubionych odmian.... a jak cudnie pachnie ;:167

Dorotko bardzo dziękuję, ciesze się, ze zajrzałaś ;:196

Maryniu i u mnie bardzo dziś zimno..... nawet nie miałam ochoty wychodzić na dwór. Troszkę poczytałam książkę na tarasie, owinięta w koc i z kubkiem gorącej herbaty z truskawką. Ale po godzince zmarznięta uciekłam do domu....
Mam nadzieję, ze faktycznie będzie już cieplej.

Ewuniu ciesze się, ze zaglądasz. Bardzo jestem ciekawa Twojego skalniaczka i rabat. Mam nadzieję, ze jak zrobisz to pokażesz :D
Ci moi sąsiedzi to tacy troszkę dziwacy... Na ich stronę nie może przejść najmniejsza gałązka krzewu, czy kwiat, bo wszystko co przejdzie przez siatkę wycinają....
Są pozasłaniani żywopłotem z każdej strony, teraz widocznie zaczęło im przeszkadzać, ze nie mają zielonej ściany z mojej strony. A najgorsze jest to, że plac mają malutki i to tak szczelnie osłonięte wysokimi tujami wygląda jak zielona klatka.... ja bym się chyba zadusiła w takim miejscu :roll:
Ale niech sobie robią co chcą, niech żyją jak lubią, nic mi do tego. Ale niech nie niszczą czegoś, co ktoś kocha, o co dba i pielęgnuje od lat.... Najważniejsze, to nie szkodzić innym, ale nie wszyscy to respektują....

cd za chwilę
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3967
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Jak już pisałam, mój sąsiad też ,,odgrodził'' się od świata tujami, to nic że ja mam cień, korzenie itp. też 40cm od płotu. Pocieszam się, że z lewej strony innego sąsiada posadził świerki, które już wyrosły na 3m, o szerokości nie wspomnę. Aguś piękne różyce masz, a lilie już zaczynają? - u mnie na razie dwie, ale jakieś nie wyrośnięte takie.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Agniesiu róże cudnie Ci kwitną, szkoda wielka, że tak dużo odmian wymarzło.
Ta perłowo różowa, to New Dawn?
No popatrz, przygody z sąsiadem ciąg dalszy.
Bardzo Ci współczuję. ;:168 Pozbył się sosen, a posadził tuje? Jak nie kijem go to pałą.
Przecież one z czasem zrobią taką szczelną ścianę, pozbawiając słońca dla Twoich roślin.
Myślę, że za łagodnie z nim negocjujesz, bojąc się urazić . :)
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Witaj, Agness!
Ja tez mam ten problem z żywopłotem bukszpanowym mojej sąsiadki i moimi własnymi tujami. Jej żywopłot, póki był malutki i regularnie cięty nawet mnie cieszył, bo stanowił ładne tło dla moich roślin. Myślenie włączyło mi się, kiedy akurat te rośliny zaczęły zamierać. Kiedy wbiłam tam łopatę doznałam szoku ;:154, te rośliny zostały uwięzione w wykładzinie dywanowej grubości trzydziestu centymetrów :evil:. I jak one miały rosnąć :!: Też nie wiem, co z tym kawałkiem ziemi zrobić ;:218.

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Jagódko to Dzwonek Poszarskiego . Jest on płożącą byliną, dosyć ekspansywną. Najładniej wygląda na skarpach, czy skalniakach, gdzie kwiaty mogą swobodnie zwisać. U mnie jest posadzony w niezbyt szczęśliwym miejscu. Rośnie na skraju rabaty i jego kwiaty wylewają się na trawę, gdzie niejednokrotnie dochodzi do spotkania z kosiarką. Musze koniecznie przenieść go na skalniak.
Jadziu przykre jest to, że wiele ludzi nie liczy się z innymi. Nic ich nie obchodzi, że komuś szkodzą.... ja kompletnie nie umiem zrozumieć takiego zachowania :?

Aguś gdyby wszyscy szanowali uczucia innych ludzi, to na świecie byłoby o wiele przyjemniej i ile stresów mogłoby po prostu zniknąć :? Brzmi to górnolotnie, ale taka jest właśnie prawda...
Ja też nie wiem co z tym wszystkim robić. Delikatne napomnienia nic nie dają, a ja nie chcę zatargów. Przecież będziemy mieszkać obok siebie długie lata i napięta atmosfera nie jest tym czego potrzebuję :?

Justynko i to o czym piszesz, to właśnie kompletny brak wyobraźni i zwyczajne lekceważenie innych . Niestety obawiam się, że bez ,,wojny,, nic się nie wskóra z takimi ludźmi.... a wszczynanie wojen nie jest tym co uprzyjemnia życie :?
Z lilii kwitnie mi na razie jedna odmiana, kępa ceglastej Diabory . Ale już kilka innych odmian ma pięknie wybarwione pąki, więc dzień-dwa i powinny zakwitnąć :D Na razie startują same odmiany w odcieniach pomarańczy :D

Tajeczko
tak, to New Dawn. Rośnie jak szalona i cała jest obsypana kwiatami. Jestem nią zachwycona :D
Z sąsiadami nadal problemy. Pamiętasz te sosny prawda? Gdy mnie odwiedzisz zobaczysz jak blisko rosną te tuje. Aż płakać się chce. Tak bardzo mi szkoda tych pnących róż, to pewne, że zmarnują się, a przesadzić ich nie mam gdzie..... Tak samo jeżyna bezkolcowa. Zawsze tak dużo pysznych owoców z niej zbieram :?

Witaj Jagi :wit
U mnie szykuje się podobna sytuacja jak u Ciebie. A na dodatek jeszcze całkowite zacienienie, bo tuje posadzone są od południowej strony :?
Do tej pory było to bardzo słoneczne miejsce. Sąsiad przez lata miał za siatką trawnik. Więc zrobiłam rabatę dla roślin kochających słońce. Wzdłuż siatki postawiłam kilka dekoracyjnych kratownic, na które puściłam pnące róże i clematisy. Naprawdę pięknie to wygląda i od mojej i od sąsiada strony. Nie wiem co im to przeszkadzało. Teraz całkowicie zmienią się warunki dla roślin, które zginą. Najgorsze, że nie mam miejsca, żeby gdzieś wcisnąć róże pnące, które są naprawdę sporych rozmiarów....
Ciekawa jestem bardzo jaką Ty decyzję podejmiesz na temat swojej rabaty. Czy znajdziesz miejsce, gdzie będziesz mogła je przesadzić?
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek AGNESS

Post »

:wit
Aga, ja też z tych co wojen wszczynać nie lubią ;:173
Szkoda będzie tych róż ...
;:4
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aga, Twoje róże robią wrażenie. Wyglądają pięknie i zdrowo!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”