Storczykowa kraina Soni :)
Witam Was
tu się tyle dzieje, a do mnie nie przyszło żadne powiadomienie
dobrze, że jestem chwalipięta i chciałam się pochwalić moimi sukcesami
Joanno szpital storczykowy na 4 reanimowane dwa niestety odeszły
one oprócz zmarzniętych liści miały jeszcze zgniłe korzenie i korpus, który pozostał zgnił, dodatkowo ten, który wypuścił keiki tez odszedł razem ze swoim maleństwem
natomiast dwa pozostałe reanimowane mają się dobrze, wypuściły nowe korzenie i w obu wychodzą maleńkie listki
AGNESS witaj
dobra z Ciebie obserwatorka, świece i świeczniki to kolejny bzik, chociaż ostatnio nic nowego nie przybyło, a jedynie jeden szklany świecznik pies zwalił ogonem i niestety, ale w ikea juź ich nie ma
i z trzech mam dwa
teraz będę się chwaliła
jak podrosną to zrobię zdjęcia
cambria
za karę, że coś się z nią brzydkiego dzieje (liście jakieś dziwne w dotyku, dwa na końcach jakby zasuszone, brak nowych przyrostów) raz była w ogrodzie raz w domu, potem znowu ogród i tak kilka razy, teraz jest w domu i wypuszcza pęd kwiatowy
paphiopedilum
wyrasta pęd kwiatowy
phalaenopsis
wypuszcza pęd z uśpionego oczka
ten z lewej wypuszcza pęd z uśpionego oczka, ten mały wypuszcza nowy pęd, a ten z prawej wypuszcza dwa nowe pędy
phalaenopsis
wypuszcza nowy pęd
phalaenopsis biały
połamałam jemu pęd, postanowił jednak na tym pędzie zakwitnąć i z ostatniego ocalałego oczka wypuścił nowy pęd oraz z samego dołu wypuszcza kolejny pęd kwiatowy
phalaenopsis żółty
przekwitł - zostały tylko 3 kwiatki ale od dołu idzie juź nowy pęd kwiatowy
jeszcze jeden phalaenopsis różowy wypuszcza nowy pęd kwiatowy, ale nie mam nigdzie jego zdjęcia'
oraz miniaturka lekko zmarniała, ale coś kombinuje albo keiki albo pęd
i ten phalaenopsis żółty
też przekwita, ale jest szansa na pęd z uśpionego oczka
oraz 4 falenopsisy - dwa białe i dwa różowe, juź kwitną i te kwitnienia są moją zasługą oraz "drzewko jabłoni" teraz odpoczywa po kwitnieniu
dwa falenopsisy - kolejny biały i biały z różowym środkiem strajkują, ale korzenie i liście rosną
paphiopedilum najnowsze rozwinęło trzeci i ostatni kwiat, a moje dwa sukcesywnie kwitnące to
i to
kwitną nadal i nadal mają nowe pączki kwiatowe
Proszę o kciuki, by te wszystkie moje ślicznotki zakwitły
pozdrawiam i życzę wszystkim obfitych kwitnień

tu się tyle dzieje, a do mnie nie przyszło żadne powiadomienie


Joanno szpital storczykowy na 4 reanimowane dwa niestety odeszły



AGNESS witaj


teraz będę się chwaliła


cambria

paphiopedilum

phalaenopsis


phalaenopsis

phalaenopsis biały

phalaenopsis żółty

jeszcze jeden phalaenopsis różowy wypuszcza nowy pęd kwiatowy, ale nie mam nigdzie jego zdjęcia'
oraz miniaturka lekko zmarniała, ale coś kombinuje albo keiki albo pęd
i ten phalaenopsis żółty

oraz 4 falenopsisy - dwa białe i dwa różowe, juź kwitną i te kwitnienia są moją zasługą oraz "drzewko jabłoni" teraz odpoczywa po kwitnieniu
dwa falenopsisy - kolejny biały i biały z różowym środkiem strajkują, ale korzenie i liście rosną

paphiopedilum najnowsze rozwinęło trzeci i ostatni kwiat, a moje dwa sukcesywnie kwitnące to


Proszę o kciuki, by te wszystkie moje ślicznotki zakwitły

pozdrawiam i życzę wszystkim obfitych kwitnień

-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Soniu, jestem pod ogrooooooomnym wrażeniem tego co się dzieje u Twoich storczyków.
Soniu, tyle twoich kwitnień
!!!
Wyobrażam sobie jak się cieszysz
Nie martw się tymi, których nie udało się uratować. Masz nowe doświadczenia, które wykorzystasz dla innych.
Zresztą sama widzisz, że cała "drużyna" storczyków zamierza Ci wynagrodzić tę stratę
Obiecuję trzymać kciuki za udane kwitnienia i pozdrawiam cieplutko w te pochmurne dni
Joanna
Soniu, tyle twoich kwitnień



Wyobrażam sobie jak się cieszysz

Nie martw się tymi, których nie udało się uratować. Masz nowe doświadczenia, które wykorzystasz dla innych.
Zresztą sama widzisz, że cała "drużyna" storczyków zamierza Ci wynagrodzić tę stratę

Obiecuję trzymać kciuki za udane kwitnienia i pozdrawiam cieplutko w te pochmurne dni

Joanna

- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Soniu gratulacje ogromne dla Twoich własnych pędów
akurat w długie jesienno-zimowe wieczory, gdy szaruga za oknem będziesz miała kolorowo na parapetach
Zdradź mi jak "zmusiłaś" paphiopedilum do kwitnienia



Zdradź mi jak "zmusiłaś" paphiopedilum do kwitnienia


Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Dawidzie właśnie zauważyłam, że w mojej storczykowej krainie dominuje kolor biały
postaram się to zmienić, ale uwielbiam białe kwiaty, potem żółte i różowe ;:225
AGNESS aż dziś okna umyłam, by w te szare dni miały więcej światła
fakt, kwitnące storczyki dają wiele radości, a te które zakwitły juź u nas to podwójna radość
Joanno Art cieszę się ogromnie, codziennie rano, nawet gdy się spieszę biegnę przywitać się z każdymi storczykami, odsłaniam okna i mówię im dzień dobry kwiatuszki
zresztą w każdej wolnej chwili prawię im komplementy
Renatko fotki masz gwarantowane ;:225
Jeanne paphiopedilum zaskoczyło mnie kompletnie, zrobiłam takie oczy jak ujrzałam wychylający się paczek kwiatowy
moje odpoczywające storczyki stoją na stole między oknem od wschodu i południa, mają więc dużo światła, do tego w tym pokoju susze bieliznę, więc zapewnione mają sporo wilgoci, całe lato były uchylone okna, a do tego paphiopedilum podlewam dość regularnie - w odstępach 7. - 10. dniowych, trzy podlewania wodą przegotowaną i odstałą z maluteńką dawką nawozu a co czwarte dostają sporą ilość wody z kranu i tak je po prostu przelewam i na tym koniec mojej pielęgnacji, rozetki rosną w pozostałych, a tylko ten jeden zakwitnie
Duśka a może daj Twoim troszeczkę nawozu, bo moje dostają 1/4 tego co zaleca producent i chyba im to służy, a może po prostu mają jeszcze czas by zakwitnąć, ważne, że rosną Ci nowe korzenie i liście, więc im u Ciebie dobrze
Bobi sama jestem w szoku, że aż tyle nowych kwitnień się szykuje
dziękuję wszystkim za odwiedziny i gratulacje
i muszę się przyznać, że dziś z Biedronki wyszłam ze storczykiem
obiecałam, że to juź koniec, ale zmam słabą silną wolę
i był taki piękny żółty z dodatkiem różowego i jeszcze były inne śliczne, ale ten mnie urzekł i to była miłość od pierwszego wejrzenia
i tak stałam tam i patrzyłam na te cudeńka i jeszcze jeden biały z ogromnymi kwiatami był uroczy, ale może następnym razem
fotkę zrobię jak znajdę chwilkę czasu
pozdrawiam

AGNESS aż dziś okna umyłam, by w te szare dni miały więcej światła


Joanno Art cieszę się ogromnie, codziennie rano, nawet gdy się spieszę biegnę przywitać się z każdymi storczykami, odsłaniam okna i mówię im dzień dobry kwiatuszki


Renatko fotki masz gwarantowane ;:225
Jeanne paphiopedilum zaskoczyło mnie kompletnie, zrobiłam takie oczy jak ujrzałam wychylający się paczek kwiatowy


Duśka a może daj Twoim troszeczkę nawozu, bo moje dostają 1/4 tego co zaleca producent i chyba im to służy, a może po prostu mają jeszcze czas by zakwitnąć, ważne, że rosną Ci nowe korzenie i liście, więc im u Ciebie dobrze

Bobi sama jestem w szoku, że aż tyle nowych kwitnień się szykuje

dziękuję wszystkim za odwiedziny i gratulacje





pozdrawiam

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Marto Dorotko dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie
ja buszuje po wątkach
ale czasu nie mam na pisanie
Duśka dziś przyjrzałam się moim korzeniom powietrznym i one też są z wierzchu brązowe i jak widać, chyba to ich naturalna zmiana, storczyki podlewam wodą przegotowaną i odstałą z dodatkiem nawozu a raz na jakiś czas przelewam samą wodą. Każdy kwiat ma wlewaną czystą wodą, a wodę z podlewania wlewam do podstawek z keramzytem. Spróbuj dać troszkę nawozu, może akurat tego im trzeba, a ja trzymam kciuki, by u Ciebie zaroiło się od nowych pędów kwiatowych
a teraz przypomnę co u mnie
to paphiopedilum od koleżanki, rozwinęło trzeci i ostatni kwiat i teraz nie kwitnie już do góry nogami, widocznie w kwiaciarni coś miał mało światła i się wykręcił

to moje sukcesywnie kwitnące paphiopedilum i nadal rozwijają pąki


a tak rozwijają się kwiaty na nowym pędzie mojego chowu


a ten najpierw rozwinął kwiaty z pędów z uśpionego oczka, a potem z nowego pędu i widać jak storczyk traci kolor od światła, a i dodatkowo zauważyłam, że nowe kwiaty są o 1 cm większe


i zakup z Biedronki - takie maleństwo urocze


pozdrawiam



Duśka dziś przyjrzałam się moim korzeniom powietrznym i one też są z wierzchu brązowe i jak widać, chyba to ich naturalna zmiana, storczyki podlewam wodą przegotowaną i odstałą z dodatkiem nawozu a raz na jakiś czas przelewam samą wodą. Każdy kwiat ma wlewaną czystą wodą, a wodę z podlewania wlewam do podstawek z keramzytem. Spróbuj dać troszkę nawozu, może akurat tego im trzeba, a ja trzymam kciuki, by u Ciebie zaroiło się od nowych pędów kwiatowych

a teraz przypomnę co u mnie

to paphiopedilum od koleżanki, rozwinęło trzeci i ostatni kwiat i teraz nie kwitnie już do góry nogami, widocznie w kwiaciarni coś miał mało światła i się wykręcił


to moje sukcesywnie kwitnące paphiopedilum i nadal rozwijają pąki



a tak rozwijają się kwiaty na nowym pędzie mojego chowu



a ten najpierw rozwinął kwiaty z pędów z uśpionego oczka, a potem z nowego pędu i widać jak storczyk traci kolor od światła, a i dodatkowo zauważyłam, że nowe kwiaty są o 1 cm większe



i zakup z Biedronki - takie maleństwo urocze



pozdrawiam

- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie