Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Taki piękny dzień, niedawno wróciłam do domu....Po porannej burzy z deszczem łatwiej się odchwaszczało. I chciałam troszkę fotek porobić, ale...proza życia, czyli zabrakło baterii :D . A moje róże powolutku zaczynają się odsłaniać. I dzięku Bogu i wszystkim aniołom. nie wyrzuciłam znaczników :tan . Niektóre się uchowały, to będę się chwalić nazwami. :D

Jadziu - Jeśli chodzi chwasty,,,,niekoniecznie mam je za cel. Ale skoro są, trzeba się nimi zająć. ;:196 Dzisiaj, owszem wypieliłam, ale tym razem,,,,rabatki. U nas też gorąco, ale ja się cieszę. Tak mało takich dni ....chociaż jak dla mnie 25 stopni to optymalna temperatura.

Grażynko - Podlewałam, a nad ranem była burza z deszczem. :lol: To nic, żadna praca w ogrodzie nie idzie na marne. Teraz mam ogród solidnie podlany. ;:196 I dzisiaj miałam wolne....od podlewania warzywniaczka.

Marysiu - Warto w pobliżu grubych ryb się pokręcić :wink: . I dziękuję za miłe słowa i jeszcze bardziej dziękuję, wiesz za co ;:167

Aguś - Basen mam drugi sezon i jestem bardzo zadowolona. Ma 3,5 m średnicy, wsypujemy chlor granulat, i jest na cały sezon. Czasami włączam pompę , z filtrem, i jest ok. Dopiero w zeszłym roku kupiliśmy taki większy basen, bo uznałam, że Zuza już dojrzalsza i się będzie kontrolować. I nie pomyliłam się. Wczoraj cały dzień, z przerwą na obiad, dzisiaj po szkole od 16 do 18 pluskała się z koleżanką. I ja też wskoczyłam na chwilkę ....Fajna sprawa. Znajomi mają taki sam, już chyba 4 sezon, i też są zadowoleni. Żartujemy sobie rodzinnie, że to miejsce koło basenu to nasza ...Hurgada. :lol:

Burza mnie obudziła o 5 tej nad ranem :evil: Mój budzik nieśmiało mnie dopiero o 6 -tej raczy prosić o wstanie. A burza załatwiła to rachu ciachu.I z przerwami trwała do prawie 8 rano ;:oj Nie widziałam szkód ...ogród fajnie podlany. :wit

Martuś - Mój ogród wśród łąk i pól...gdziekolwiek nie spojrzysz stojąc a bramie, masz widok na takie miejsca. I ja to kocham...chociaż bywa ciężko zimą, jak zasypie, wiosną, jak pływam w błocie...ale takie widoki rekompensują wszystko. :wit

Robert - Tak, troszkę tych zwierzaków jest :lol: A gołąb, którego pokazałam to jeden z wielu...tego :evil: jest więcej u mnie na podwórku. I nie są moje. Tylko bardzo mnie polubiły...i ja powoli je też ...pomimo, że budzą mnie bladym świtem.

Dorotko - Masz rację, brama otwarta jest non stop. Z różnych powodów.... :lol:Oczywiście porobię troszkę fotek, sama się upajam miejscem, w którym mieszkam. Zimą ponarzekam, ale póki co jest pięknie. Basen rozłóż, niech dzieciaczki się pluskają. Zuza też troszkę zachrypła, ale...po zimnych lodach połączonych z cerutinem jej przeszło. Szalony zestaw...ale podziałał. A jak śpi dziewczynka....aż chrapie po całodziennym pluskaniu.

Miłka - Masz dobry pomysł z suszarką. Nie mam, ale koniecznie nabędę. Dzisiaj poczyniłam dżemy z truskawek. Powoli rodzinka się przejadła, więc zaczynam słoikować. Jutro koniecznie po cukier do sklepu :D
A robiłaś już takie pomidorki? Mam taką koncepcję, że jeszcze tam czosnek, przyprawy...muszę poszperać, chyba że masz coś gotowego?

Tereniu - Co roku wprowadzam coś nowego do mojej kuchni, jeśli chodzi o przetwory. W tym roku postanowiłam spróbować z pomidorami w oliwie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że moje pomidorki mnie nie zawiodą i obrodzą. Wszak od marca jesteśmy razem. Najpierw siałam, potem pikowałam, potem latałam z nimi z tarasu do domu ....Moje dzieciaczki. :lol:


Becia - ja tojeści na wolności nie widziałam.Jest ładna....może gdzie dojrzę , ale u nas to wapiennych gleb raczej nie ma. Albo lasy, albo łąki :D A może to z siewu by się udało?
Awatar użytkownika
kasia126126
1000p
1000p
Posty: 1025
Od: 8 cze 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu, anemony masz wieloletnie czy jednoroczne? Pytam bo wiosną kupiłam kilka bulwek w markecie, posadziłam i już zaczynają kwitnąć, ale czytałam w necie, ze traktuje się je jak dalie. Jak ty postępujesz z nimi?
Pozdrawiam.
Kasia
Mój mały zielony świat
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

O suszarce gdzieś widziałam w necie. Do tej pory suszyłam połówki niewielkich pomidorów, ale w tym roku zamierzam poplastrować - będzie szybciej! Nie przyprawiam.
Truskawek mam tyle co kot napłakał. Rzecz w tym, że mam starąa odmianę, niezbyt plenną i w dodatku nie potrafię się zajmowac truskawkami. Coś tam trzeba sciółkować, nawozić itd, ja nigdy nie wiem kiedy co robić... ;:131
Ale za to odmiana odjazdowa - są słodkie jak jeszcze są białe ;:173 I zjadam je na bieżąco z krzaka. Czasami sie nawet najem, ale mam kilka krzaczków tylko ;:145
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu :wit dobrze, że z okiem wszystko w porządku ;:196
Gołąbek od sąsiada fajniutki
Warzywniak pięknie się prezentuje i jaki czyściutki jest i pięknie wszystko na nim rośnie ;:215
Twoja pierwsza różyczka w tym sezonie przepiękna ;:173
Wianuszek piękniutki i śliczniutki :)
Bukiet śliczny. Begonia piękne kwitnie. Fajny basenik i fajniutka dmuchana rybka w nim pływa.
Anemony nieźle się mają nadal pięknie kwitną :D
Hosty już niedługo zakwitną. Piękne różane pąki. Przepiękne zachody słonka. Kociaki urocze.
Widzę ze nie tylko u mnie plaga komarów jest. Ja również jestem pokąsana przez komary mimo zabezpieczenia się przed nimi a na dodatek jestem uczulona na ich jad i moje bąble są wielkości prawie piłki do ping ponga? :roll:
Cieplutko Pozdrawiam miłego dnia Ci życzę ;:196
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu, masz rację taki widok rekompensuje wszystko ,u nas już nie ma takich widoków ,wszystko dookoła zaniedbane,ale tak jest w świętokrzyskim i tam mieszkam wśród zbóż,pozdrawiam ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

koziorozec pisze:Witaj Małgosiu, masz rację taki widok rekompensuje wszystko ,u nas już nie ma takich widoków ,wszystko dookoła zaniedbane,ale tak jest w świętokrzyskim i tam mieszkam wśród zbóż,pozdrawiam ;:196
Marto mój eM jest ze Skarżyska swiętokrzyskie ;:333
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Wszystko byłoby piękne, gdyby nie te straszne komary ;:223 Pogryzły mnie tak okropnie, że mam bąble ...pomimo offu..już wypiłam calcium, posmarowałam fenistilem, ale ...wyglądam jakbym miała ospę :evil:
A te dobre wiadomości, to takie, że zaczynają kwitnąć moje róże i powojniki. I dostanę paczkę od koleżanki z Forum pełną pięknych roślinek. Za tyle serca dziękuję Marysi ;:196


Kasiu - Witaj :wit Anemony posadziłam po raz pierwszy w tym roku. Słyszałam różne opinie, ale moja koleżanka kazała zostawić w gruncie i przykryć troszkę to miejsce. I tak zrobię. Powoli mam dość wykopywania roślin na zimę. Nie, żebym była leniwa i nie chciało mi się machać widłami,ale,,,,,coś te moje roślinki źle mi zimują. Z roku na rok mam coraz mniej begonii, dalii. A mieczyki, których nie wykopałam na jesieni, bo ich nie zauważyłam, dzielnie przezimowały. Tylko ta zima była łagodna, jaka będzie kolejna?
Jak mi zmarzną anemony, kupię sobie drugie... ;:196

Miłka - Jak chcesz to podeślę Ci sadzonki truskawek. Co roku odmładzam moją plantację, zawsze mam rząd jednorocznych, z których robię sadzonki i jesienią ( sierpień/ wrzesień) sadzę. Truskawki są proste w obsłudze, ja zaczynałam od nich. Troszkę poczytałam, i poszło. Posadzić, pielić, obrywać wąsy, zjadać owoce, obcinać liście po owocowaniu,,,,niewiele im potrzeba. :D


Paulinko - Łączę się z Tobą w bólu komarowych ukąszeń. Ja nie jestem uczulona, ale w tym roku pożarły mnie jak lekką przekąskę, Mam ich dość. Taki piękny wieczór, a ja siedzę w domku. :evil:
A leki przeciw alergii bierzesz??To nie są żarty, zwykłe komary a mogą dostarczyć niezwykłych przykrości. ;:196 Ja piłam calcium, ale...chyba poskoczę jeszcze do apteki po allermed. Będzie lżej.W zeszłym roku tak chyba ostro nie było?

Martuś - Zaraz polecę do Ciebie, bo mam nadzieję, że wstawiłaś fotki z pobytu w świętokrzyskim. :D

Dorotko - Mówicie o miejscach, których wstyd się przyznać, ale nie znam. Nie byłam nigdy w świętokrzyskim.Czas to zmienić. ;:224


I czas na chwalenie się moimi księżniczkami

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i czekam na następne moje opóźnione królewny...

a tu troszkę powojników

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pierwsza lilia ;:167

Obrazek

i ten kolor jest niesamowity ;:oj

Obrazek

i jaśmin zaczął , w zeszłym roku podcięłam go dość sporo, ale sobie radzi

Obrazek

Miłego wieczoru, bez komarów :wit
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Różyczki śliczności, szczególnie podoba mi się Monika, chyba poszukam ;:14
Oczywiście, że zazdrośnica jestem :mrgreen: ale mur postanowiłam Ci pokazać...tyle, że jutro ;:306 bo nie mam fotki :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu doczekałaś się różyczek za to będą dłużej kwitnąć, a u mnie jeszcze żadna lilia nie kwitnie :?
Powojniki przemalowałaś na niebiesko ? ;:306
A pachnie Ci ten pełny jaśminowiec?
Awatar użytkownika
wiewioreczka
500p
500p
Posty: 903
Od: 11 maja 2012, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

U mnie pachnie ten pełen jaśminowiec bardzo mocno i też go mocno tne i co roku ładnie kwitnie mimo że wiekowy ;:196 Królewny ;:167

Pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Różyczki piękne , ja też będę miała kiedyś u siebie miejsce z samymi różami ;:167

Kolor piękny uwielbiam niebieskie i fioletowe kwiaty :)

Dziękuję Tobie za pomysł z koszoną trawką ;:215 wyłożyłam sobie troszkę w pomidorkach , fotki u mnie ...zerknij proszę ;:168

Pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Ojojoj! Jakie różyczki ;:224 Ta biała z takimi żółtymi muśnięciami na dole płatków, to co to jest za odmiana?
Bea
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Ach te Twoje różyczki Gosiu ;:63 tylko oglądać i zachwycać się ;:oj
U mnie nie ma tak wielu komarów :roll:
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

piękności pokazałaś, różyczki śliczne i ten powojnik niebieski dzwoneczek najbardziej mi się podoba.
Komary- jakoś u mnie nie jest tragicznie, etapami nalatują -da się wytrzymać, o dziwo bo u mnie naokoło las, bagna, ale często są wiatry więc komar tak się nie utrzymuje. Małgosiu- wstaw olbrzymi wiatrak na działkę komar się nie utrzyma ;:306 Jaśmin- ładnie wygląda - ale to jest jedyny zapach kwiatu jaki do mnie nie dociera, w perfumach, kosmetykach też nie mogę- ściska mi ktrań, dusi.- szkoda bo jest piękny
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Ale masz piękne róże.... ja mam trzy, z czego tylko jedną kupioną swiadomie - Chopin. Ale wszystkie wyglądają na jakieś podpadnięte - muszę doczytac i chyba kupic jakiś kolejny oprysk - mszyc już się powoli pozbywam, ale jeszcze zasychają niektóre końcówki pędów i w liściach są dziurki, czyli ewidentnie coś je zjada...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”