Betonowy balkon w środku miasta

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Witaj Madziu ;:196
Cudowne to Twoje królestwo ;:167 Jak wszystko zakwitnie to dopiero będzie ;:202.
Bratki są takie wdzięczne,rzeczywiście co jeden to ma inną mordkę ;:138,tak długo cieszą swoim urokiem.
Tunbergia bardzo krzewiasta :uszy ,moja w tym roku nie przetrwała walki z Ziemiórkami :oops:
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

:wit Dzień dobry, niezmiennie serdecznie dziękuję Wam za wizyty. Wasze miłe komentarze dodają mi otuchy w momentach taki, jak ten - nadwyrężyłam kręgosłup i jestem na l4.

Ewo, czy dobrze zrozumiałam, że masz na balkonie jałowiec już 10 lat? I nigdy Ci nie przemarzł? Zgadza się, aptenia to sukulent. Mam ją z nasion, rośnie w zwykłej ziemi, ale się zastanawiam, czy jej jakiś kamyczków nie podsypać. Jak zakwitnie z pewnością się pochwalę. Cieszę się, że podoba Ci się mój balkon - on ma kształt trapezu, jest prawie całkiem zabudowany, podobnie jak Twój.

Widzę Joe, że założyłeś wątek ;:138 Zaraz do Ciebie zajrzę. A propos kupna cebulek teraz - Forumowicze radzą kupować, najprawdopodobniej wyrosną karłowate i być może nie zakwitną, ale za to podrosną do przyszłego roku. Tytoń się jednak zdeklarował, że będzie różowy.

Trzynastko, dziękuję ;:196 Ta druga tawułka jest różowa. Powiedz - czy okrywasz je czymś na zimę? Bo chyba jej nie wykopujesz?

Amara, nikka83dziękuję ;:196 U Was też pięknie i kolorowo. Zaraz się do Was wybiorę.

Witaj Marto - emka29, po raz kolejny stwierdzam, ze nie ma to jak uprawa roślin z własnych nasion: lepiej kiełkują i później są silniejsze. Nie wiem, o co chodzi ale już nie pierwszy raz się o tym przekonuję. Dlatego zachęcam do wysiewu bratków i innych roślin (np. surfinii). Dzięki za identyfikację komarzycy. Nie za bardzo widzę różnicę, chyba bluszczyk jest bardziej zielony i subtelniejszy?

Maju, witaj. Dziękuję za wizytę. Byłam kiedyś częstym gościem na Twojej ukwieconej werandzie. Fajnie, że wpadłaś to Cię odnalazłam ;:108

Pokażę Wam kilka weekendowych zdjęć.
Dalia, uczep i aksamitka
Obrazek Obrazek Obrazek

Barierki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Do zobaczenia
passi
200p
200p
Posty: 200
Od: 19 mar 2014, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Piękne dalie i uczep, kurcze ale ślicznie Ci wszystko kwitnie.
Pozdrawiam Ania.
zielone co nieco http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=75814" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Nie okrywam jeżeli nie liczyć kory rozsypanej na wierzchu. Zawsze ładnie zimuje :)
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Madziu
Faktycznie mam na balkonie dziesięcioletni jałowiec, ale na balkonie nie zimowałam go nigdy. Kupiony został jako malutkie drzewko choinkowe. Zimą po świętach zawsze miał miejsce na parapecie bez kaloryferów, a przeważnie na przełomie marca/ kwietnia wystawiałam go na balkon, oczywiście hartując.
Kupiłam Tawułkę, ale jest mniejsza niż ta, która Ty kupiłaś. na razie więc jałowiec zostaje w swoim kąciku, a jest ładnym mocno zielonym tłam dla Tawułki.
Piękne masz dalie i uczep. Są takie dorodne i mocne. ;:215
Ciekawa jestem co dasz w skrzyneczki w miejsce bratków ?
Miłego wieczoru ;:197
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Madziu
Wrócę do Aptenii, poszperałam jeszcze w necie i znalazłam info, że Aptenia lubi stanowiska słoneczne i suche, o podłożu lekkim, kamienistym bądź żwirowatym. Świetnie znosi suszę, nie lubi jednak nadmiaru wilgoci.
Może to pomoże Ci zdecydować o tych kamykach. :)
Do miłego ...
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Aniu, dzięki ;:196. Trzynastko, to i ja zostawię tawułkę na balkonie? Owinę w coś doniczkę i może da radę. Maadro, czyli jałowiec to takie drzewko choinkowe wielokrotnego użytku :uszy. Niezły patent. Moje tawułki kupiłam w formie kłaczy, nie kupowałam gotowych roślin. Zazwyczaj kupuję bulwy, kłącza itd., z niecierpliwością później do nich zaglądając, jak sobie radzą. Dalie i uczep akurat są kupowane, ale mam też swoje z nasion ;:202 Oj, nie ma się czym chwalić. Bratki zamierzam mieć do końca sezonu. Dopiero zaczęły kwitnąć więc szybko się z nimi nie pożegnam. Wielkie dzięki za info o aptenii. Wybrałam dla niej najbardziej słoneczne miejsce, to tylko jej kamyczków brakuje.

W weekend kupiłam w Kauflandzie hortensję i pelargonię zonale, akurat była przecena. Na hortensje od dawna ostrzyłam pazurki. Dosadziłam do róży a pelargonie do pomidorów. Później pokażę Wam, jak to wygląda.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Koniecznie pokaż, może któryś z pomysłów i ja wykorzystam? ;:108
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Magdallena pisze:nadwyrężyłam kręgosłup i jestem na l4.

A propos kupna cebulek teraz - Forumowicze radzą kupować, najprawdopodobniej wyrosną karłowate i być może nie zakwitną, ale za to podrosną do przyszłego roku.
...po raz kolejny stwierdzam, ze nie ma to jak uprawa roślin z własnych nasion: lepiej kiełkują i później są silniejsze. Nie wiem, o co chodzi ale już nie pierwszy raz się o tym przekonuję.
Madziu
Co z Twoim kręgosłupem? Czy lepiej się czujesz?
Mój dokucza przy takiej wilgotnej jak ostatnio pogodzie, ale mija kiedy słonko sie pokazuje.
Może masz podobnie? Wracaj szybciutko do zdrowia. ;:108

Myślę, że w sianiu nasion i cebulkowaniu chodzi o to samo.
W tym roku wysiałam (jak to robiłam często) aksamitki, bo są niezawodne dla mnie, ale też skusiłam się po raz pierwszy na wysianie żagwinu pod jałowcem, fasoli ozdobnej, powoju pnącego, gipsówki trwałej pod fasolą. Kupiłam kłącza słoneczniczka, które od marca siedzą w ziemi i nie pokazują nawet czubeczka główki. Nie mam pojęcia czy coś źle zrobiłam z nimi, bo mam je po raz pierwszy. Cebulek też nigdy nie sadziłam, ale pokusiłabym się gdybym wiedziała kiedy i co z nimi robić.
Poradź proszę :)

No i koniecznie pokaż hortensję, proszę. Uwielbiam je :)
Mam aktualnie przekwitłą , niebieską. Kwiaty pościnałam i widzę, że jeden pęd wypuszcza listki.
A chwalić się masz czym ;:215
I Twoje siane roślinki i te kupowane rosną zdrowo i widać, że są mocne.
Niech będą piękną ozdobą aż do mrozów. ;:197
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Dzień dobry,
maadro, dziękuję, ze pytasz o moje zdrowie ;:136 jakiś czas temu nabawiłam się tzw. korzonków i jak zbytnio się nadźwigam a przy okazji wieje to wysztywnienie murowane. Łapie mnie to na szczęście dość rzadko ...
Żagwin wysiałam w zeszłym roku, w tym, zamiast mieć kwiaty, musiałam go wyrzucić. Postanowiłam nigdy więcej nie siać roślin, które zakwitną dopiero na drugi rok. Wyjątkiem są bratki, ale one wysiane na początku roku kwitną jeszcze w tym samym roku. Pytasz o cebulki i kłącza. Jest z tym trochę roboty, bo w większości wyjmuje się je na zimę. Zatem jeśli miałabyś je gdzie przechować - np. chłodna piwnica lub garaż ale z temperaturą powyżej zera, go polecam. Wiosną wyjmujesz cebulki, wsadzasz do ziemi i zaraz masz gotowe rośliny. Problem jest w Twoim przypadku taki, że niewiele z nich kwitnie na niebiesko. W tym roku po raz pierwszy mam hosty - one podobno spokojnie zimują na balkonie i dobra wiadomość - są takie odmiany w odcieniach niebieskiego, więc może się skusisz. Napisz, jak tam u Ciebie z miejscem na zimowanie cebul, coś doradzimy.
Czasami zdarza się, że z kłaczy nic nie wyrasta, bo np. były przesuszone lub zgniłe. Kiedy wsadziłaś słonecznik?

Grażynko, pokazuję zatem moje nowe nabytki

Pelargonia zonale. Nie jestem fanką pelargonii ale te nowe odmiany mają bardzo atrakcyjne kwiaty więc kupiłam jedną na próbę
Obrazek

Hortensja mocno sfatygowana, jestem ciekawa, jak się będzie u mnie sprawować
Obrazek

A poza tym na różowo zakwitł tytoń, niestety zdjęcie robione komórką.
Obrazek

Dziwaczek i petunie w pąkach
ObrazekObrazek

Worek coraz bardziej zielony
Obrazek

Kącik begoniowy
Obrazek

Miś uszatek
Obrazek
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Ten worek wygląda imponująco ;:oj Coraz lepiej ;:138
A pelargonia zapowiada się ładnie..Muszę pilnować, aż rozwinie się w pełni ;:65
Madziu tyle tego masz na balkonie, że trzeba być u Ciebie na bieżąco, bo można się pogubić ;:173
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Madziu
Zdrowie najważniejsze ;:304 oby Ci dopisywało ;:197
Żagwin wysiałam pod jałowcem, a on zastawiony jest innymi roślinami we własnych doniczkach.
Jeśli jałowiec doczeka przyszłego roku, pewnie i ja doczekam się kwitnienia żagwinu.
Masz rację, mogłam kupić gotowe sadzonki, ale szkoda było mi nasionka wyrzucić. Słoneczniczek kupiłam wczesną wiosną, na początku marca i od razu kłącza wsadziłam, zaglądałam do nich ostatnio, nic się nie dzieje, ale kłącza i korzonki są zdrowe, żyja nadal, może słonko je skusi do wyjścia na powierzchnię. Za to kupiłam sadzonki bratków, nie było mrozów, a ja chciałam mieć jakieś kolory na balkonie i dość wcześnie je tam umieściłam. Ale Twoje wysiane, są teraz piękne w pełni kwitnienia, a moje już wyrosły, zajmowały dużo miejsca i poszły zdobić trawnik. Tam ich wyrośnięcia wogołe nie widac. Wciąz kwitną i zawiązują nowe kwiaty. Mam nadzieję, że same się rozsieją i zakwitną w przyszłym roku.
Mam i hosty, mieszkają w jednej donicy i mają sporo pąków. Sprzedawczyni twierdziła, że u niej kwitły na niebiesko.

Obrazek

Doczekać się ich kwitnienia nie mogę.
Miejsca do zimowania roślin takiego wewnątrz pomieszczeń nie mam, ale mąż pomyslał o tym i przyniósł mi trzy wielkie pudła styropianowe, jedno ma nawet pokrywę.
Myślę w jednym zrobic rabatę dla roślin zimujących i właśnie cebulkowych też, w kolejne upchnę oddzielne doniczki z kwiatami żeby przetrwały zimę. Może im się uda :)

Tyle o mnie, bo za bardzo się rozgadałam ;:171

Znów pokazałaś piękne kwiaty i bardzo podoba mi się Twój pomysł z workami ;:138
Łatwiej je umieścić na małych balkonach niż skrzyneczki czy doniczki, a piękny efekt murowany ;:215
Przyznaję rację Alence, trzeba u Ciebie bywać nawet kilka razy dziennie, żeby niczego nie przeoczyć.
Milego dnia ... ;:3
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Madziu mam pytanko..Pisałam tez u Szymka, bo gdzieś mi się obiło, że on to robił..U Ciebie dużo roślin, więc i pomysłów dużo ;:108
Czy wierciłaś coś w ocieplanej ścianie?
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

Tak Madziu, wierciłam, a konkretniej wiercono. W takie ściany wchodzą spokojnie kołki nawet dla dużych ciężarów. Nie podam dokładnie, jakie to kołki bo nie wiem, co tam "majstry" wymyśliły ale wiem, że da radę.

Maadro, dziękuję za miłe słowa ;:196 Oby żagwin Ci zakwitł, akurat kolorem się wpasuje w Twój balkon. Rzeczywiście długo schodzi słonecznikowi. Ale skoro wszystko z nim w porządku, to najwidoczniej potrzebuje więcej czasu. Masz bardzo dorodne hosty. Moim jeszcze daleko do kwitnienia. Praktycznie stoją w miejscu. Ale jest mi to nawet na rękę, nie za bardzo mam miejsce na mutanty :roll: Pudła styropianowe do zimowania do dobry patent. Nie wiem, czy zauważyłaś, że część roślin mieszka u mnie właśnie w takich pudłach. To te, które będą zimować na balkonie, czyli powojnik, hosty i tawułki.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Betonowy balkon w środku miasta

Post »

No, no, regulaminowo zarastasz ;:oj :;230 Świetny ten bratek z ostatniego zdjęcia :D
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”