Taka jestem zaganiana,że nawet jak zajrzę na forum to na pisanie czasu i sił zwyczajnie brak
Wiesiu ja też nie potrafię powiedzieć ,który irys najbardziej mi się podoba...w każdym coś innego ujmuje mnie za

In Living Color w towarzystwie białych holenderskich...jak posadziłam trzy cebulki dwa lata temu tak trzy cebulki nadal mam
Renia lubisz niebieskości

to zobacz jaka zmutowana ostróżka wyrosła mi na rabacie parkingowej

Nie wiem czy to przez przymrozki nie mam normalnego długiego kwiatostanu ,ale pojedyńczy kwiatek bardzo ciekawy...taki rasowy ,można powiedzieć

Wszystkie ostróżki mam z nasion ,więc trochę tych niespodzianek w tym roku będzie
Ewuś bardzo dobrze to określiłaś -forum jest jak narkotyk

człowiek myśli ,że dana roślinka występuje co najwyżej w dwóch,trzech kolorkach ,a potem zagląda do czyjegoś ogrodu ,widzi setki odmian i szczękę z podłogi zbiera

To jeszcze raz Edytka za nią w tle Swingtown i moje stare różowe ,których będę się pozbywać,bo na poczętku jak roślinek było mało to rozsadzałam je wszędzie ,a teraz mam chyba z 15 wielkich kęp i ....brak miejsca na nowości
Kasia taka ironia losu ,że mam storczykową łąkę a one mnie nawet nie kręcą

tak ,że wykopków nie planuję

Rozbawiło mnie natomiast to ,że tam rośnie też dziko przywrotnik a ja kupowałam sadzonki
