Marysiu czarna dziura to wyjście z przedogródka na podwórko a ta wysoka roślina to lilia martagon, szkoda że nie mówiłaś nic o opuncji bo była okazja zawieźć Ci za 1 grosz bo kaktusów się nie daje w prezencie
Jadziu ona tak ma co roku kwitnie wtedy jak leje i dzisiaj nawet jeden płatek nie został na niej Puśka musi być wszędzie tam gdzie ja a z BR to jest
a o drugim kartonie zapomniałam
a tak było w BR
Już jestem ale ja mam w tym roku urok na awarie
Wiolu ja się wcale nie odnajduję, po prostu plewię w marcu a potem w październiku
Maryniu i dobrze trafiłaś bo tajemne przejście do wyście na świat zewnętrzny, przynajmniej mogę się ukryć przed gapiami i niechcianymi przybyszami, maryśki to są indywidualistki na swój sposób
Lidziu ja też cichutko podczytuję wiele wątków bo jak jestem zmęczona to spacer po różnych zakątkach mnie odpręża i wtedy ładuję akumulatory na następny dzień
Marysiu no to zakładamy 'Klub Maryś'
Stasiu on ją obił bezlitośnie a ma tylko około 150 cm opuncję muszę w tym roku podzielić bo już się nie mieści w trym grajdołku
Bogusiu dziękuję za uznanie
Martuś zawsze jeszcze można za węchem i wtedy nasz nos doprowadzi nas do domu jeśli tam ktoś jest i coś gotuje
Marusiu dziękuję za odwiedzinki i zapraszam ponownie, staram się aby było ciekawie i zawsze cos nowego wpadnie w 'oko'
Ewuś zapraszam do spaceru w realu, pięknie pachnie bez i azalie
Jacku co miałam zrobić jak tak daleko od drogi dom ktoś kiedyś postawił i przedogródek jest równy ogrodowi

w opuncjach wysypuję środek na ślimaki bo innego wyjścia nie mam
Marzenko opuncja zimuje u mnie bez problemu, przykrywam jej grajdołek szybą na zimę i to wszystko, nie nawożę, nie podlewam, rośnie w piasku z kamykami i trochę próchnicy i to wszystko
Ilonko nawet po deszczu w nocy jak wchodzę do ogrodu to widać zmiany a zwłaszcza wśród funki i wszystkich bylin później kwitnących, mnie to cieszy bo chwast nie mają gdzie rosnąć i gleba tak szybko nie wysycha, niestety niebieskie plamy idą do lamusa bo skończył się ich czas, poczekamy na coś innego
Grażynko czarna dziura prowadzi na podwórko

żurawkami zaraziła mnie Pani posiadająca Narodową Kolekcję Żurawek i większość jest od niej
Na zdrówko nie narzekam teraz aby tylko dalej takie było.
Izo dziękuję
Teraz zapraszam na krótki spacerek
mini hostowisko
dwa kolejne
piwonia drzewiasta
Scarlett O'Hara
veitchii
majowa
piękny maczek
dziewanna, wielosił i niezapominajka od Uli
ostatnie tulipany
groszki pachnące
