Anetko macie ciekawe zainteresowania, każda pasja jest dobra

ja niestety tylko zbieram roślinki i haftuję zimową porą, zbierałam figurki porcelanowe małe z certyfikatem ale dostała je córka w prezencie i zaniechała wyszukiwania, szkoda bo już jej tego nie odbiorę
Jak będziecie na zamku w Będzinie to pomachaj do mnie z wieży bo do zamku mam bliziutko
Macie jeszcze jedną piękną pasję, zwiedzania kraju, a mamy tyle pięknych zakątków
W tym roku także Pisarzowice sobie odpuszcze ale wybieram się do Wojsławic w czasie kwitnienia liliowców, czy się to uda, trudno przewidzieć bo to dopiero w lipcu
Wiolu piwonia to nowy nabytek jesienny od naszej forumowej koleżanki i tak pięknie zakwitła
Marysiu janowiec jest w/g mnie niski albo płożący a żarnowce wysokie ale tak naprawdę to nigdy tego nie sprawdzałam, kwiaty mają taką samą budowę, janowce są jak na razie tylko w kolorze żółtym a żarnowce już w innych kolorach moje to siewki
Iryski już ostatnie w tym roku ale i tak nie zakwitły tylko 2 z ubiegłorocznego zakupu i to mnie bardzo cieszy i wszystkie się sprawdziły
